Skocz do zawartości

[przywrócenie do żywych] Prośba o pomoc od nowicjusza w celu lekkiej modernizacji GT RTS-3#1


Rekomendowane odpowiedzi

Z tym bębenkiem, to że niby za krótki będzie o te 3-4mm na nowsze kasety? 

Bo to da się zrobić na patencie, zakładając np. kasetę 9rz bez ostatniej koronki. :) Od biedy jak gwintu coś zostanie to dołożyć podkładkę, która i tak powinna tam być pod kapslem i będzie wszystko fajnie grało w formie napędu 1x8. Aby manetkę trafić.

W którymś moim paździerzu jeździ do teraz taki zestaw na deore LX i żadnego problemu z regulacją nie było.

Czy na 1x9 z kasety 10rz dałoby się zakombinować tak samo nie wiem, ale kiedyś się na pewno dowiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale po co, gdy mam kupę części w domu to mogę sobie mieszać, ale jak można kupić np korbę Sugino na wymianę  i nową kasetę 7 ,  łańcuch Sram, nowe klocki do hamulca linki pancerze Jagwire lex slx i Cgx,   a reszta śmiga, i  rower błyszczy po natarciu pastą turbo albo nawet Wd 40 na filcu… uwaga na początek na koła, obręcze, piasty, szukanie pęknięcia ramy, luzy i stuki w zawieszeniu bo wtedy prosty scenariusz nie wypali…

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z rowerem nigdy nie miałem żadnych problemów. Po prostu wydaje mi się, że zużyły się zęby na dużej zębatce z przodu i dlatego występuje przeskakiwanie przy dużym naporze (np. ruszanie na stojąco z miejsca) i towarzyszący mu trzask :D. A amortyzacja od nowości była średnia. Kupiłem rower jako używany i trzeba pamiętać, że leciwy to on już był nawet w momencie zakupu i amortyzatorem należy się serwis.

@Brombosz

Nie założyłem sobie jakiegoś budżetu konkretnego. Wszystko zależy od jakości części i poprawy funkcjonowania. Jeśli miałaby być duża poprawa mogę wydać więcej. Myślę, że te 500 czy 600 zł mógłbym spokojnie w niego wpakować jeśli uważacie, że jest sens. Bo jeśli nie ma sensu w niego inwestować, to kupie chyba te części co kolega @marvelo podesłał, jak patrzyłem na nie to tam chyba 200zł niecałe wychodzi to po tylu latach użytkowania to tyle co nic :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszukaj na OLX w używkach zanim coś kupisz. Może być, że za 200zł można lepiej, a za 300 będzie przepaść. :)

Jakieś Deore 1x7, 1x8, czy 1x9 to nie będą kosmiczne pieniądze. Korba nawet jak zjedzona będzie, to zębatka z chin 50zł kosztuje. Jedna potrzebna to dużo nie zmieni. Aby tylko rozkręcane to było.

Najważniejsze sprawdzić bazę czy się w ogóle nadaje. Potem upolować zestaw przerzutka-korba-kaseta-manetki... A reszta bez większego znaczenia. Co się nawinie to podejdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale o jakiej przepaści Ty mówisz, Brombosz?

W czym taki napęd 1x7 będzie lepszy od 3x7? Albo nawet 1x9? Czym technologicznie różni się zębatka kasety 9-ki od 7-ki? Albo zębatka nawet najtańszej współczesnej korby Shimano od jakiejś starej z wyższej grupy? Dopóki nie jest zużyta (a z dobrym łańcuchem wcale tak szybko to nie nastąpi) to wszystko działa jak powinno, a w przypadku dużych zębatek korby (42, 44, 48) to nawet dość znaczne zużycie nie powoduje przeskakiwania i napęd wciąż działa bez problemu. 

Napęd 3x7 z korbą 42/34/24 (lub 42/32/22) i kasetą 11-28 to w warunkach szosowych/miejskich napęd 1x6: 42/11, 42/13, 42/15, 42/18, 42/21, 42/24 (bez ocierania o prowadnik przedniej przerzutki) rozszerzony o bardziej miękkie biegi ze średniej tarczy (34/28, 34/24, 34/21, 34/18), potrzebne na podjazdy i podczas szybkiego startu ze skrzyżowania. Ta najmniejsza zębatka w niczym nie przeszkadza, a jednak w rowerze z pełną amortyzacją (jeśli ta okaże się do odratowania) może się czasem przydać gdzieś w lesie czy nawet na jakimś bardzo stromym szosowym podjeździe.

Nie twierdzę, że stare komponenty nie były z lepszych materiałów, ale i tak wolę współczesną kasetę 7-kę 11-28 HG41, która jest bardziej ażurowa, ma świetnie wyprofilowane zębatki do szybkiej zmiany biegów, kosztuje poniżej 40 zł i waży 227 g od starej o wadze 300 g.   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No przepaść może za duże słowo. Chodzi bardziej o to, że taka manetka + przerzutka z chociaż średniej grupy, jednak robi różnicę. Praca jak praca, ale samo wykonanie, ergonomia i chociażby odporność na uderzenia, dadzą dużo. Szczególnie gdyby było za te same pieniądze i to jeszcze w składaku do rzucania pod ścianą sklepu. 

Z manetek to jeszcze żadna plastkowa acera czy inne altusy, nie przeżyły mi dłużej niż np. takie deore 3x9. W porównaniu z tamtymi są nie do zarżnięcia. Z przerzutki to samo... Ta nowa z twojego linku, a używana M592 mogą dać sporą różnicę w przebiegu i ilości ew. awarii.

Edit:

No z linku to akurat były tylko kółeczka tej przerzutki, ale wiadomo o co chodzi. :)

Edytowane przez Brombosz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega thardy ma w tym rowerze klamkomanetki STX 3x7, jeszcze z dźwignią hamulcową pod canti, czyli takie:

To bardzo solidny sprzęt.

BikeStyle'90 - Klamkomanetki Shimano STX ST-M30 produkowane od... | Facebook

Wszystkie kluczowe elementy są tam metalowe (aluminiowy korpus, dźwignie hamulca, nawet kontry śrub baryłkowych, elementy mechanizmu ze stali wysokiej wytrzymałości), jedynie samo koło na które nawija się linka jest z jakiegoś tworzywa sztucznego. No i trochę plastiku na wyświetlaczach i na zewnątrz dźwigni od przerzutek (w środku stalowe rdzenie). To może chodzić latami. Mam klamkomanetki starego Altusa A20 (też 3x7. bardzo podobna konstrukcja) w góralu i sam używam już 14 lat, a kupiłem używane.

 

Edytowane przez marvelo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klamki do canti to akurat nie jest problem, bo na złomowiskach sporo tego można znaleźć, a pasują przecież też takie do hamulców rolkowych (Nexus) i szosowych na prostą kierownicę. Ale po co to ruszać, jak można spokojnie pozostać na tych STX-ach i 7 biegach z tyłu. Kombinacja 3x7 naprawdę daje sporo użytecznych biegów, a oprócz kasety 11-28 są jeszcze 12-28 (trochę ciaśniejsze stopniowanie w środku kosztem najszybszego biegu) i chyba nawet jakieś szosowe (Sunrace), więc nie jest tak źle. 

Ta przerzutka z tyłu, sądząc po zużyciu kasety, to bardziej tam tylko wisiała jako napinacz niż zmieniała biegi, więc wcale nie musi być zużyta, a jej konstrukcja też praktycznie plastiku nie posiada. To naprawdę wyższy poziom wykonania niż nawet współczesne Alivio (wiotkie i plastikowe). 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, no... Przecież nie neguję. Jak jest sprawna to po co wymieniać. Tu cały czas jest o tym co w razie zakupów klikać, a czego nie warto... A o tym, czy będzie po co te zakupy w ogóle robić, to czekamy aż autor wątku nam coś napisze. To już jest ten etap renowacji, że trzeba coś tam zrobić, żeby wiedzieć co dalej. :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że z manetkami nie ma większych problemów, przerzutki zmieniają się sprawnie. Jedyny problem to przeskakiwanie (i towarzyszące trzaski) głównie przy ruszaniu, albo przy mocniejszym naciśnięciu na pedały :P. Czytałem tylko, że teraz często stosowane są inne kombinacje niż 3x7 i tak się zastanawiałem czy przy okazji renowacji nie warto wrzucić czegoś nowego. Z tymi używkami to też mogło by być ciężko bo widzicie, że jestem zielony w temacie i mógłbym mieć problemy ze znalezieniem (chyba, że ktoś dokładnie by mi napisał czego mam szukać, bo w komputerach akurat jestem bardzo sprawny :D)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te trzaski i strzały przy ruszaniu, to najprawdopodobniej wina zużytego już napędu, czyli łańcucha, zębatek i możliwe, że dodatkowo i suportu.

Poza tym przerzutka tył do inspekcji. Osiowość haka do inspekcji. Przerzutka przód do demontażu. Zawieszenie do serwisu. Łożyska ramy do wymiany. Hamulce do inspekcji. Stery do inspekcji. Rama do przeglądu pod kątem pęknięć na spawach... Reszta to pierdoły, typu linki/pancerze/opony/dętki. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako, że forum dostało udaru serwera, powtórzę co pisałem wcześniej.

Jako jedyny zdroworozsądkowe podejście do tematu ma @marvelo . OP lubi swój rower, chce go wyremontować. Rzutowanie swoich fetyszy sprzętowych nie ma tutaj zastosowania, zwłaszcza, ze pociągnie za sobą kawalkadę zmian w osprzęcie gdzie ostatecznie zostanie tylko rama.

Maszynę trzeba rozłożyć, wyczyścić, przeserwisować ( zwłaszcza piasty i zwieszenie ) i wymenić klocki hamulcowe, pancerze i linki. Dobrze byłoby sprawdzić naciąg szprych oraz czy obręcze nie wycierają się od hamulców. Tyle.

Zużyte części napędu wymienić. Można po kosztach, można trochę zaszaleć. Główną przeszkodą jest korba, bo i zębatki 94mm bcd to egzotyka i te które są dostępne mają się nijak do współczesnych. Osobiście sugerowałbym wymianę na współczesną - zależnie od budżetu.

Jeżeli OP zasugeruje, że rower chce w jakiś sposób bardziej optymalizować, to można sugestie dawać. Na razie - maszyna wymaga serwisu.

Edytowane przez uzurpator
  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.11.2023 o 17:04, remover napisał:

Klamki do canti jeszcze znajdź

Żaden problem, wystarczy poszukać po sklepach specjalizujących się w rowerach miejskich. Klamki do canti/rolkowych/bębnowych są kompatybilne. Bywają modele umożliwiające przestawienie klamki z jednego systemu na drugi.

W ostateczności przejść na v-ki. Przeważnie nie było z tym problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...