Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Mam taką sytuację.  

Napęd kompletny Sram NX. 

Wymieniłem łańcuch na GX, nowe oryginalne trzy zębatki, nowy hak, nowa linką. 

Ustawione na przymiar przy ugięciu wstępnym tak jak bym siedział na rowerze. 

Kółko prowadzące na biegu 12 ustawione na zewnątrz ale tak że gdy kręcę do tyłu nie hałasuje. 

Wszystkie 11 biegów chodzą dobrze, pod obciążeniem góra dół, a problem jest z 12 biegiem. 

Łańcuch nie wchodzi, trzeba poczekać kilka obrotów. 

Natomiast gdy wrzucę 12 i pół korby do tyłu przekręcę i ponownie do przodu, już normalnie wchodzi 12. 

W drugą stronę z 12 na 11, 10 ... jest okay. 

Czy przyczyną może być zmieniarką bo ma większy luz od nowej na śrubie do haka ? 

Przed wymianą części wszystko grało a wymieniłem pierw łańcuch bo stary był lekko wyciągnięty i on kompletnie nie wpasował się do kasety. 

Tzn. przelatywał po najmniejszych koronkach. 

Rower powieszony na stojaku, bez ugięcia dampera, wszystko działa. 

Podczas jazdy już jest problem jak pisałem. 

 

Screenshot_20230911_085025_Gallery.jpg

Napisano (edytowane)

Obstawiam że jak hak był zmieniany trzeba nieco poprawić zakres przerzutkii śrubkami H/L, w tym przypadku H - bo linka puszcza przerzutkę, ale śruba ją blokuje i nie może dosięgnąć najmniejszej zębatki. 

Edytowane przez MikeSkywalker
Napisano

Jak bardziej kółko prowadzące ustawie na zewnątrz to pedałując do tyłu łańcuch hałasuje i "podskakuje", chce spaść. 

Mówię o biegu 12, koronka najmniejsza. 

Jak rower wisi na stojaku, to wszystko działa, pełen zakres kasety. 

Gdy jadę i zawieszenie jest w ugięciu to jest problem o którym pisze. 

Tak jak ustawiam przymiarem opasanie to może powieszę rower z tym ugięciem wstępnym i wtedy będę regulował.  

Wtedy rower będzie bardzo blisko stanu gdybym na nim jechał. 

A może te koronki, 11 13 15 ząbków a zwłaszcza najmniejsza, może to nie oryginał Sram i to robi problem. 

Były w opakowaniu Sram i kupione w "smartrowery.pl". 

Ewentualnie mogę założyć starą koronkę 12 biegu i przekonać się czy to wina w tej zębatce. 

Rower ma jeszcze rok gwarancji ale jak pomyślę o serwisie Decathlon to słabo mi się robi. 

 

Napisano

To tylko teorie, ale:

Czy nie pomyliłeś się przy zmianie łańcucha i dobrze skróciłeś?

Czy oprócz linki wymieniałeś pancerz?

Jaki jest stan górnego kółka przerzutki - może ono jest "zmęczone"?

 

Napisano

Co powiecie teraz gdy widać więcej ? 

Kółko prowadzące jest w stanie dobrym. 

Rozebrałem wszystko i od nowa poskładałem. 

Rower spięty paskiem do ugięcia dampera roboczego, tak jak bym jechał. 

Ten platik prowadzący linkę można nożem przyciąć.  

Wszystko może przez nowy hak, może jest cieńszy. 

Jadę do Decathlon, będę nalegał na nową zmieniarkę i całą resztę "wkoło". 

Screenshot_20230911_125447_Gallery.jpg

  • Haha 1
Napisano

Biedny ten Decathlon z takimi klientami. Przerzutka się zepsuła nagle, sama z siebie po zmianie napędu? Pojechałbym do dobrego serwisu, niekoniecznie do tego sklepu, i dał to do zdiagnozowania specjaliście, bo przez forum takie sprawy to ciągle "teleporada".

Napisano

Mówisz "biedny Decathlon" a przecież zarabiają i to dobrze. 

Rower w Decathlon kosztujący około 7 tysi np w Trek kosztuje ponad 12 tysi. 

To oni dopiero zarabiają.  

Mówisz że klient z Decathlon problematyczny i ma do innego serwisu jechać bo tamten lepszy. 

Co Ty za bzdury piszesz ha ha ha 

Jest gwarancja i przez dwa lata będą wymieniać części które powinny tyle wytrzymać. 

Łańcuch i zębatki sam wymieniłem, tego nie reklamuje. 

Mam kilka Rockrider i przez to porównanie jak akurat ta sprawa powinna wyglądać.  

Może ktoś do rzeczy się wypowie bo takie farmazony  kolega wyżej pisze. 

  • Haha 1
Napisano (edytowane)
Cytat

Jest gwarancja i przez dwa lata będą wymieniać części które powinny tyle wytrzymać. 

Chyba nie wiesz jak działa gwarancja. Nie jest to "abonament" na produkt który ma działać dwa lata.

Obejmuje wady fabryczne, więc jak przerzutka została źle wykonana, miała wadę materiałową, albo wadę konstrukcyjną to podlega wymianie. A nie dlatego że po półtorej roku się rozleci bo była np. tanim modelem, albo użytkownik ją zużyje. 

Przejrzyj sobie warunki gwarancji na swoje Rockridery bo póki co to jedyne farmazony piszesz Ty. Owszem, Decathlon czasem idzie "na rękę" klientom - i wymienia  nawet części które celowo uszkodzili, i właśnie z tego powodu współczuję im klientów którzy zaczną coś grzebać w rowerze, a jak przestanie działać to idą reklamować. 

A jeśli chodzi o inny serwis to piszę o tym dlaczego że Decathlon ma dość specyficzny - z reguły nie ma tam dobrych serwisantów z wieloletnim doświadczeniem, a dwa - czasem pracownik jest na sklepie więc musisz rower zostawić. W mniejszych serwisach takie rzeczy jak diagnostyka (czyli np. sprawdzenie czemu ta przerzutka nie działa) jest robiona na poczekaniu. 

 

A jeśli chodzi o samą przerzutkę - to jak wspomniałem, teleporady są trudne. A Łódź to nie wioska na końcu świata, serwisów macie od groma. 

Edytowane przez MikeSkywalker
  • Zmieszany 1
Napisano

Nowy hak nie oznacza że nowy hak przykręcony do ramy jest prosty. Zazwyczaj nie jest.
Hak należy po przykręceniu do ramy uczynić równoległym do płaszczyzny normalnej do osi piasty.

Robi się to przyrządem takim jak Bitul FR001 lub ParkTool DAG-2.2 i podobne.

  • +1 pomógł 2
Napisano

Jestem po i czekam na nową zmieniarkę żeby przymierzyć jak będzie.  

Tak jak mówiłem, mam jeszcze dwa Rockrider i tam te same ustawienia w 100 pro spisują się.  

Liczyłem że czegoś nie zauważyłem i się dowiem ale ... 

Z jednej strony droga najłatwiejsza poprzez wymianę też mi pasuje. 

P.S. 

Zmieniana była strona kółka prowadzącego i nie została śruba dokręcona. 

Odpadło ale pozbierałem i założyłem.  

Ręce opadają co za ... 

Napisano

Jutro ma być zmieniarka nowa, ciekawe jak będzie. 

Ale dzisiaj zauważyłem że kółko "temu misiu" pękło, w 36 miejscach. 

Co to teraz będzie, he he. 

 

Napisano (edytowane)

Halo halo!!!!  Czy to koła ( z torby, dodatkowe) z Decathlonu? Jasny gwint, właśnie dwa  dni temu nowe koło na tej samej obręczy  i patrzę i nie rozumiem ale mam wyrwanego nypla i pęknięte.   Mam jechać do sklepu, co się stało z Twoim?

Dwa koła na tych obręczach z czerwoną naklejką kupiłem na szybko żeby sprawdzić ramę przed zakupem, ale okazało się że przepuszczają światło na spawach które nie są spawem, pojechałem do sklepu i  wymieniłem na drugi zestaw z czarną naklejką który sprawdzałem latarką. Nie patrzyłem czy kola są proste przez chyba rok, ostatecznie nie zrobiły nawet kilometra, dostałem widelec 110mm i chciałem je wykorzystać i  w nowym przednim jest wyrwana szprycha… !!! Prawdopodobnie dwa koła w torbie gdzieś w magazynie zgnieciono  w bok dużym ciężarem, bo jak wyrwać szprychę bez jazdy na rowerze, kaseta też haczy o szprychy przedniego koła  i mogła przy zgniataniu pomóc.

7B34DBA9-EE8C-4B80-9B99-659EFBF5C6C1.jpeg

Edytowane przez itr
Napisano (edytowane)

Tzn skoki czy np 5000km przebiegu czy tyle o ile po Lasku Bielańskim?  Z moim podjadę do Marek, ale licząc na po prostu życzliwość, gorzej jeśli odeszła miła kierowniczka która mi zamieniła koła ostatnio, gdzie miałem oczy!!! Koła były nowe nie ze zwrotu, nowa opona, nowa tarcza…. Nie wiem jak mogłem zabrać takie do domu.

W sieci takie koła i obręcze w zasadzie nie mają negatywów, dziwne że akurat te z Deca są jakby drugiej jakości,  lata na rowerze a jeszcze żadne katowane koło pod moim ciężarem nie dostało pajączka czy zapadnięcia nypla jak tutaj, - co jest nie tak z tymi obręczami że na sucho ktoś wyrwał szprychę a u Ciebie prawie wszystko popękało? Może maszynowe zaplatanie je zabiło…

Edytowane przez itr
Napisano

To kółko ma 11 miesięcy i około trzech tysięcy po lesie. 

Według mnie nie powinno tak się  stać więc będę chciał nowe. 

Tym bardziej że Decathlon kilka razy je centrował. 

W Decathlon jest "wszystko" możliwe więc liczę że załatwisz sprawę na swoją korzyść ;)

 

  • +1 pomógł 1
Napisano
W dniu 11.09.2023 o 13:07, XC100S napisał:

Co powiecie teraz gdy widać więcej ? 

IMO nadal niewiele widać ale w porównaniu z moim, to dziwnie pionowo wózek masz. U mnie na najmniejszej jest praktycznie poziomo, wiec nie ma jak haczyć o prowadnicę linki.
Zastanawiam się jak wygląda na największej koronce...

Inna sprawa, że sram lubi mieć problemy z zrzucaniem na najmniejszą. Miałem tak w X7, gdzie przeważnie luz na kółeczku upośledzał pracę, mam podobnie w NX.
Może mam pecha, a może taki urok tych przerzutek.

Napisano (edytowane)

Przerzutka na wymianę czeka ale że koło też okazało się do wymiany i będzie w tygodniu to jeszcze czekają żeby razem zrobić. 

Mam obawy czy regulacja przymiarem daje dobre ustawienia. 

Tzn robiona przy sagu dampera. 

Wtedy zaczyna to dziwnie wyglądać,  położenie zmieniarki. 

Sztywna rama albo bez ugięcia wstępnego nie wzbudza wątpliwości ale jednak wszędzie pokazują żeby damper był w położeniu pracy. 

Tak jak kierujący by siedział. 

Raczej konstrukcja ramy Rockrider nie ma tu znaczenia. 

Może luz przerzutki przez zużycie jej. 

Na śrubie mocującej jest większy i na sprężynie, tej którą widać.  

Gdyby tego luzu nie było to może prowadnica linki w zmieniarce nie dotykała by wózka przy górnym, prowadzącym kółku. 

Wszytko się wyjaśni jak założą nową. 

Aktualnie papierem ściernym przypiłowałem plastik linki i nie opiera się a tylko dotyka. 

Jutro założę inną przerzutkę, NX, zobaczę jak "leży". 

Edytowane przez XC100S
  • 2 tygodnie później...
Napisano

W końcu jest zrobione. 

Nowa przerzutka nic nie zmieniła. 

Koło jest nowe, wymieniony zawór i zalane płynem. 

Przy dużym ugięciu zawieszenia zawsze na biegu 12 będzie kolizja. 

Papierem ściernym zeszlifowałem plastik prowadzący linkę i jest git. 

Oczywiście hak sprawdzony był. 

Że dostałem nowe części to daje spokój sprawie. 

Napisano

Ja akurat obstawiam za krótki, bo na najmniejszej koronce wózek wyglądał jakby zbyt pionowo się ustawiał.
Jak się położy, to "klatka" kółeczka nie będzie haczyć o prowadnicę linki.

Napisano

Po południu porobię zdjęcia to zobaczycie jak wygląda. 

Usłyszałem że dostałem jakąś nową zmieniarkę NX. 

Myślałem że... a okazuje się że inaczej wygląda bo mniej wystaje poza rower. 

Jak patrzę od góry na dwa takie same rowery to widać różnicę (oczywiście na tym samym biegu). 

Napisano

Według mnie za krótkie łańcuchy w obu. U mnie wygląda to tak:

jest jeszcze trochę zapasu, łańcuch o nic nie ociera

P1069237.thumb.JPG.524270f3ed34719806d013c6de32b4f9.JPG

P1069239.thumb.JPG.6014c5ba06c47031942f3791e88eb4c7.JPG

 

Słabo widać ale wózek jest na tyle mocno przekręcony, że prowadnica linki mieści się w wycięciu przed kółeczkiem:

P1069241.thumb.JPG.767cb5d224cc519c1a9bba9e61a6f091.JPG

 

Napisano

Co do długości łańcucha to skracany na metodę dwóch największych zębatek plus dwa ogniwa. 

Też myślę że jest za krótki ale "wszystko dobrze" działa a tylko jedynka z lekkim oporem wchodzi. 

Powtórzę,  gdy rower jest bez SAG,u np stoi albo na stojaku to nic nie obciera. 

Nie mo kolizji prowadnicy linki w przerzutce. 

Rower niebieski ma ugięcie wstępne około 1 cm i też jest okay. 

Rower granatowy ma SAG dampera blisko połowy i wtedy na biegu 12 jest ... prowadnica linki dotyka wózka kółka prowadzącego. 

Spiłowałem papierem ściernym krawędź tej prowadnica, w miejscu kontaktu i jest git. 

W sumie można zakończyć sprawę, temat, bo problemem jest wysokie ugięcie dampera co prowadzi do ... 

Jeżeli SAG jest nie za wysoki to jest okay. 

W ramie sztywnej takiej sytuacji nie będzie.  

Dotyczy to tylko biegu 12 w dużym ugięciu.  

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...