Skocz do zawartości

[DO 17 TYS] Elektryczny Treking


Rekomendowane odpowiedzi

Napisz coś więcej - w jakim terenie chcesz jeździć, jakie dystanse, jak, ile i czym jeździsz obecnie - wtedy będzie można ocenić jaki trekkingowy rower elektryczny potrzebujesz - bo co innego potrzeba do całodziennej jazdy po alpejskich przełęczach a co innego w terenie płaskim czy pagórkowatym - a waga baterii zależy od pojemności, jak ktoś potrzebuje 400 Wh a kupi 750 to i wyda więcej i będzie woził więcej wagi.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co piszesz nie potrzebujesz bardzo dużej baterii czy silnika z dużym momentem obrotowym, zobacz R-Raymona RCross 5 w Centrum Rowerowym, obejrzyj serię Specialized Turbo Vado SL, ewentualnie poczekaj do przyszłego roku - będzie sporo rowerów z napędem Yamaha Air i Bosch SX - te rowery będą ważyć pomiędzy 16 a 19 kg.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest sporo wpisów o szybkich problemach z łożyskami - zobacz w dziale o e-bikach. Podobno zostało to rozwiązane przez zmianę oprogramowania - w praktyce ograniczenie mocy. Niezbyt dobrze świadczy o producencie fakt że jak dał słabe łożyska to zamiast zmienić na lepsze osłabia silnik by wytrzymywały.

Osobiście nie mam zdania na ten temat bo nie miałem.

Edytowane przez PiotrWie
  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt jest taki, że poprzednia generacja silników Brose (chyba lata 2018-2020) miała problemy w (tylko) najsilniejszych modelach używanych do ostrego tyrania w terenie. Spec naprawiał to bez szemrania, a w nowej generacji silników (2021+) problem już nie występuje.

Wszyscy producenci przechodzili (a niektórzy nadal przechodzą) przez podobne problemy "wieku dziecięcego", więc o każdym jest dużo wpisów. Polecam poczytać większe fora: "Ebikes forum" albo "electric bike review".

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale dalej nie napisałeś co nadzwyczajnego jest w tym rowerze że bije wszystkie inne na głowę, bo i ten silnik nie jest uważany za wybitnie lepszy od innych i standardowo amortyzator sprężynowy, no chyba że uważasz osprzęt SRAM za argument za tym że jest lepszy niż wszystkie. Nie chodzi mi o to że jest zły - ale chciałbym się ( rzeczowo) dowiedzieć czemu jest lepszy niż wszystkie inne - wtedy też będę polecał tylko ten model.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałem, że jest to elektryczny trekking idealny. Nie twierdzę, że nie ma innych trekkingów, które również można uznać za idealne.

Dlaczego idealny? Ponieważ do jazdy typowo trekkingowej ciężko oczekiwać od e-bike'a więcej. A ten model to nie jest po prostu rama z dołączonymi komponentami, ale coś co tworzy spójna całość z atencją na detale. Weźmy chociażby tylne światło, które jest ładnie zintegrowana z bagażnikiem, a nie przykręcona gdzieś tam lampka na baterię.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jest to po prostu rower który Ci się podoba - i tak dobrze by było gdybyś napisał. Myślałem że ma on w sobie coś szczególnego czego ja nie zauważyłem. 

A łapka tylna - to od jakiegoś czasu standardowe rozwiązania - identyczne jest choćby w KTM mojej żony i wielu innych modelach.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam że lepszym rozwiązaniem w przypadku trekingu jest silnik w kole. 

Starsze rozwiązanie i najczęściej w tanich rowerach ale: koło samo się napędza i napęd nie jest narażony na duże obciążenia. 

Akumulator oczywiście powinien być w ramie, na bagażniku odpada. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, PiotrWie napisał:

Czyli jest to po prostu rower który Ci się podoba

Jest to po prostu rower (Turbo Vado) dopracowany w każdym detalu:

  • funkcje Smart na bardzo wysokim poziomie ze wsparciem dla ANT+ LEV (użytkownicy Garminów docenią),
  • wysoka kultura pracy silnika - cichy, nie szarpie, w naturalny sposób oddaje moc,
  • łatwo wyciągana bateria (w niektórych modelach trzeba się z tym namęczyć),
  • wydłużony przedni błotnik, dzięki czemu błoto nie chlapie na ramę i baterię,
  • czytelny wyświetlacz, konfigurowalny z poziomu aplikacji i mogący wyświetlać dużą ilość informacji,
  • możliwość ustawienia ładowania baterii do 80% (zwiększa żywotność) i wyłączenia tej funkcji na dłuższy wyjazd,
  • możliwość ustawienia profili wspomagania np. inny do jazdy solo, inny do jazdy z przyczepką. Przy solo mogę mieć ECO ustawione na 20%, a dla przyczepki na 30%, dzięki temu jeździ się dokładnie tak samo niezależnie od obciążenia.

to tylko kilka zalet, które rzadko wymieniane są w specyfikacji, a które jako całość mają duży wpływ na komfort korzystania i funkcjonalność.

Widać, że nie jest to rower, do którego producent po prostu doczepił komponenty i rzucił na rynek. Ktoś tutaj faktycznie wsłuchał się w potrzeby potencjalnych użytkowników i zaprojektował coś z myślą o nich. Zwracając uwagę na takie detale, cieżko znaleźć na rynku coś lepszego.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, gorek15 napisał:

Jak planujesz jeździć sporo poza drogami, po górach i po mocno nierównych ścieżkach to jest OK - my jeździmy 80% po szosie i 20% po drogach polnych więc wolałem zamiast myk-myka amortyzator typu "pantograf". Podoba mi się 5 lat gwarancji, doprecyzuj u producenta czy jest to gwarancja na wszystko czy 5 lat na ramę a na resztę mniej. Jest to rower specyficzny, o tym rzeczywiście można powiedzieć że jest jedyny w swoim rodzaju.

A napęd jak najbardziej centralny - tylko taki daje normalne odczucia z jazdy.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, gorek15 napisał:

Ewentualne naprawy gwarancyjne realizowane są w Niemczech, więc trzeba rower pakować w karton i odsyłać. Przy klasycznym rowerze to jest jeszcze do zaakceptowania, przy elektryku ja już bym na to nie poszedł.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak pisali niektórzy nasi koledzy jest kilka serwisów w Polsce, między innymi Kraków i Szczecin. Trzeba to doprecyzować. 

Ale ważniejsze jest czy potrzebujesz takiego roweru - 100mm skoku widelca, myk- myk i napęd 12 rzędowy - osobiście uważam że 10 rzędów w elektryku zupełnie wystarczy, a jest zdecydowanie trwalsze. Z tego co podaje producent w systemie LinkGlide mają być koronki tytanowe, więc może rzeczywiście kosztem wagi która nie ma takiego znaczenia w elektryku napęd będzie bardziej trwały. My kupiliśmy w zeszłym roku rower na 10 rzędowym Deore LinkGlide więc za kilka lat się przekonamy o trwałości - na razie po 3 tyś koronki wyglądają jak nowe, ale jeszcze mały przebieg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...