rosomak79 Napisano 4 Sierpnia 2023 Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2023 Witam. Ostatnio po jeździe w deszczu zaczął mi skrzypieć korbowód. Na początku pomyślałem że pewnie coś się po kichało w suporcie i nawet się zebrałem wczoraj by go wyciągnąć. Ale okazało się że kiwa się lewa część korbowodu, faktycznie luz był na śrubie więc ją dokręciłem dosyć mocno. Jazda testowa nic nie skrzypi. Dziś niestety przejechałem 15 km i już pod nogą czułem że mam lewa strona goni mi na boki. Próbowałem trochę dokręcić kombinerkami bo miałem je ze sobą ale po chwili od razu puszczało. No i teraz zastanawiam się co się mogło zepsuć, bo myślę w sumie o 4 rzeczach: - śruba - gwint w suporcie - dziura w korbowodzie - trzpień w piaście. Coś pewnie trzeba wymienić ale w sumie nie mam pomysłu co zamówić i by przy wymienianiu po "sztuce" nie uszkodzić nowych rzeczy. Macie jakiś pomysł ? W sumie mam jeszcze rower z którego mogę pożyczyć kilka części do testów. Oczywiście najchętniej oddałbym do serwisu ale mają cholernie marne terminy więc trochę szkoda mi czasu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
remover Napisano 4 Sierpnia 2023 Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2023 Jeździłeś z poluzowanym ramieniem korby, więc jest uszkodzona oś suportu (mniej możliwe) lub rozbite gniazdo na ramienu korby (o wiele bardziej mozliwe). Się nie naprawia, się wymienia. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aczi15 Napisano 5 Sierpnia 2023 Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2023 Jak z luzem zrobiłeś nie wiele kilometrów, to wymieniacz samą korbę. Jak zrobiłeś kilometrów wiele (nie mam pojęcia ile to jest) to do wymiany masz korbę i suport. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rosomak79 Napisano 5 Sierpnia 2023 Autor Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2023 (edytowane) 13 godzin temu, remover napisał: Jeździłeś z poluzowanym ramieniem korby, więc jest uszkodzona oś suportu (mniej możliwe) lub rozbite gniazdo na ramienu korby (o wiele bardziej mozliwe). Się nie naprawia, się wymienia. Raczej naprawę sprowadziłbym do wymiany. Teraz i tak nic nie załatwię więc może spróbuje wymienić jedno ramie korby z roweru syna i sprawdzę czy będzie ok. Jak tak to zamówię korbowód. I wymienię. Zrobiłem pewnie koło 50 km , z czego pewnie 1/5 to spore podjazdy. Edytowane 5 Sierpnia 2023 przez rosomak79 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.