ATT Napisano 25 Marca 2005 Napisano 25 Marca 2005 Witam w tym sezonie mam zamiar pokonywac takze dlugie trasy okolo 200km. w zwiazku z tym planuje zakup lemondki niestety oferta w polskich sklepach internetowych jest bardzo mala i trudno znalezc cos dobrego. mozecie polecic mi jakis dobry model w granicach 150zl :?: z gory dzieki za odpowiedz. pozdro dla wszystkich forumowiczow
Gość BikerFG Napisano 25 Marca 2005 Napisano 25 Marca 2005 szukalem kilka lat temu i takiej coby mi odpowiadala nie znalazlem. w ogole ciezko bylo gdzies spotkac taki osprzet, a jak juz byl to badziewie straszne.
Ghostwell Napisano 25 Marca 2005 Napisano 25 Marca 2005 A ja przyznam się szczeże że nie wiem co to jest. :shock: Pierwszy raz spotykam się z taką nazwą. Także jeśli ktoś mógłby przy okazji mi wyjaśnić z czym to się je to był bym wdzięczny.
skrzynia Napisano 25 Marca 2005 Napisano 25 Marca 2005 http://www.kamilwais.tanihost.com/index.ph...ower=3#lemondka przewiń trochę stronę :wink:
ATT Napisano 25 Marca 2005 Autor Napisano 25 Marca 2005 w zasadzie jedyna propozycja ktora znalazlem to http://www.cyklotur.pl/?id=18281 jest to lemondka tranz-x jd-802 ma ktos taka? jak ona sie sprawuje? Aha i chcialbym przeprosic za zle sformulowanie nowego tematu... :oops: to juz sie nie powtorzy... :oops:
Ghostwell Napisano 25 Marca 2005 Napisano 25 Marca 2005 Dzieki. Urządzenie mi znane ale nie wiedziałem że ma taką egzotyczną nazwę.
ATT Napisano 26 Marca 2005 Autor Napisano 26 Marca 2005 Nazwa lemondka wziela sie od Grega Lemonda ktory wykorzystal taki typ kierownicy po raz pierwszy na czasowce podczas Tour de France w 1989. a jak ktos chce sobie wiecej poczytac o roznych patentach w kolarstwie szosowym to zapraszam tutaj http://www.kolarstwo-szosowe.gda.pl/tt.html
Gość cis-moll Napisano 31 Marca 2005 Napisano 31 Marca 2005 Cześć! Ja mam od tego tygodnia lemondkę (leżak, kierownicę triathlonową czy jak tam kto woli) i chciałem zapytać jak Waszym zdaniem sprawdza się ona na wyprawach po trzy tysiące kilometrów. Denerwuje mnie ciąglę wyprostostowana pozycja na crossie, więc sobie ją fundnąłem. Problemu z zakupem nie ma, w każdym porządnym sklepie to jest. Różne modle można pooglądać na czeskich stronach.
ATT Napisano 31 Marca 2005 Autor Napisano 31 Marca 2005 wedlug mnie lemondka jest extra patentem na dlugie trasy do tej pory jezdzilem bez i zazwyczaj juz ktoregos dnia jazdy z rzedu nie wiedzialem co ze soba zrobic i jaka przyjac pozycja na rowerze bo bylo niewygodnie, mam nadzieje ze jak kupie lemondke to bedzie lepiej... i jeszcze pytanko cis-moll jaki masz model lemondki? i jak ja oceniasz? i ile dales?
Gość cis-moll Napisano 31 Marca 2005 Napisano 31 Marca 2005 Szczerze mówiąc nie wiem ile to kosztowało i jaki to jest model - to był prezent urodzinowy :wink: Na 99% to jest JD-802 No właśnie niektórzy marudzą, że po 1000km ma się ochotę ten leżak wywalić. Bo niby zawadza, jest ciężki itd.. Nie zrobiłem jeszcze na nim 1000km więc chciałem zapytać 8)
Jelitek Napisano 27 Marca 2006 Napisano 27 Marca 2006 Temat trochę stary ale skoro sezon się zaczyna odnowię go trochę. Od roku mam lemondkę Tranz-Xa i ma ona trochę wad. Największa to wykonanie - jest trochę tandetna (ale za cenę 70-80 zł to jest super). Po drugie - waga jest dość ciężka. I po trzecie chyba to zbyt mała możliwość regulacji. Zalety? No cóż cena i WYGODA. Ja używam lemondki na zjazdach i prostych drogach gdzie faktycznie jak się dłużej jedzie opierając ciężar na dłoniach to zaczynają one boleć, wtedy jest lemondka, ale jak się za długo jedzie na lemondce to zaczyna coś innego boleć. Myślę nad tym tematem w tem sposób: 1) Lemondka + rogi + kierownica to najlepszy zestaw kierowniczy do turystyki. 2) Dobrze jest znaleźć lemondkę mocowaną nad kierownicą (Tranz-X), lub na wysokości kierownicy (Easton Aero Clip-On). Lemondki mocowane pod kierownicą (Ritchey AeroBar) mogą zawadzać o linki przerzute i hamulców (czy nie?) 3) W polsce jest strasznie mały wybór takich akcesoriów :-( Chyba obecnie najlepszy wybór to Tranz-X <- cena około 80 zł. Później jest duża przerwa i profesjonalne lemondki triathlonowe :-( Czyli cena 350 w zwyż. Ostatnio szukałem czegoś lepszego niż JD-801/802 i wydaje się że najtańsza dostępna w polsce lemondka to Ritchey ( http://www.bikeoholic.com/product_info.php...products_id=613 ). Później zaczynająsię ceny koło 500 zł :-( Szukam jeszcze w innych sklepach. Znalazłem w ofercie Harfa-Harryson lemondkę BBB AeroBar BH-505 ale nie wiem jaka jest jej cena. Macie może jakieś informacje czy można znaleźć coś w cenie do 300 zł co jest dobrze wykonane? Będę wdzięczny za info.
Wolverine Napisano 21 Lipca 2008 Napisano 21 Lipca 2008 Stary temat, wiem, ale nie chciałem zakładać następnego o podobnym tytule;) Wypatrzyłem sobie właśnie tą lemondkę o której większość osób pisze: http://www.allegro.pl/item403232087_podpor...k_lemondka.html Tyle że mam pewne wątpliwości... Otóż zazwyczaj nie robię na raz więcej niż 100km, a mój codzienny trening (pon-pt) polega na przejechaniu 32km po asfalcie w godzinę na moim kellysie^^ Czy na tak krótkie trasy warto kupować lemondkę?
QWEY564 Napisano 21 Lipca 2008 Napisano 21 Lipca 2008 jak po takich stu kilometrach bolą Ciebie plecy to jak najbardziej...
nikodem Napisano 21 Lipca 2008 Napisano 21 Lipca 2008 hmm ja z Lemondem doświadczenie bardziej czasowe i wiem, że to znacznie poprawia osiągi, prędkości średnie. Niestety na lemondzie nie wstaniesz w pedały i bardzo trudno się skręca-podczas tych czynności lepiej zmienić chwyt a i jeszcze jedno na lemondzie jeździ się jak lekkie kamikadze- raz, że zakręty dwa czas zmiany chwytu na taki umożliwiający hamowanie jest niemiłosiernie długi
eizo Napisano 31 Lipca 2008 Napisano 31 Lipca 2008 Witam i pozdrawiam wszystkich. Ja się ostatnio napaliłem na leżak chociażby dla urozmaicenia pozycji, poza tym fajnie wygląda, ale uświadomilem sobie ze moze mi zabraknac miejsca na kierownicy na licznik, pulsometr a juz na pewno GPS w przyszlosci. Jak widać na tych zdjęciach http://allegro.pl/item400894659__lezak_lem..._802_640g_.html urzadzonka umieszczone obok lemondki zasloniete zostana przez rece. Gdyby mozna bylo w srodku zamontowac na jakiejs poprzeczce czy cus. Ciekawi mnie jak Wy radzicie sobie z tym problemem.
aard Napisano 1 Sierpnia 2008 Napisano 1 Sierpnia 2008 Niestety na lemondzie nie wstaniesz w pedały i bardzo trudno się skręca-podczas tych czynności lepiej zmienić chwyt a i jeszcze jedno na lemondzie jeździ się jak lekkie kamikadze- raz, że zakręty dwa czas zmiany chwytu na taki umożliwiający hamowanie jest niemiłosiernie długi I to jest własnie problem. Z tych powodów lemondka jest raczej niewarta świeczki. Lepszym rozwiązaniem wydaje się kierownica baranek. Mnogość chwytów znaczna, w najbardziej pochylonej pozycji bez trudu można hamować, miejsca na akcesoria nie zabraknie, a i masa ze wszystkim mniejsza niż prostej kierownicy i lemondki. Tylko ze to większa inwestycja, bo jeszcze klamkomanetki, reduktory do hamulców... Zaznaczam, że to, co powyżej nie było sprawdzane przeze mnie, tylko przez kumpla, ale on tak jeździ na wyprawy i bardzo sobie chwali. Ja póki co się nie zdecydowałem, może jak będę składał nowy bike od zera
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.