[5000 zł] a Scott Scale 970 vs Kellys Gate 30

[krooldavid]

Czesc! (mam nadzieje ze postuje w dobrym miejscu)

Pierwszy raz kupuje rower, wczesniej jezdzilem na gracie po dziadku. Wiem ze to musi byc MTB nie crossowy, moj budżet to 5000zł. Mam okazje na Scotta Scale 970 z napędem SRAM NX 1x12 manetki SX, przymierzałem go i elegancko mi sie jechało, chociaz malowanie do mnie nie przemawia. W internecie znalazlem tez Kellys Gate 30 z napędem Deore tez 1x12 sztywna tylnią oś(scott nie ma). Oba są na powietrznym ROCKSHOX SILVER RL.

I teraz dylemat, sprzedawca z salonu ze scottem oczywiscie powiedział ze to super rower i nic lepszego w tej cenie nie znajde, ale ten kolor serio mnie zniechęca. Z kolei Kellys Gate 30 bardzo mi sie podoba wizualnie, ale nie wiem czy osprzęt jest duzo gorszy, czy moze jest porównywalny i wystarczy wybrac ten ktory bardziej mi sie podoba?

Prosze rade o bardziej doświadczonych kolegow i koleżanek

Ponizej linki do tych rowerow:

SCOTT SCALE 970 (5000):

https://www.scott.pl/produkt/1275/8720/Rower-Scale-970-Yellow

KELLYS GATE 30 (4800):

https://allegro.pl/oferta/kellys-gate-30-29-dark-xl-21-13660690592

[Kettler]

Kellys konstrukcyjnie jest znacznie nowocześniejszym rowerem (sztywne osie) i ma lepsze hamulce. W Scott płacisz jakieś 1000 zł za napis na ramie. 
 

[Enadxx]

5 godzin temu, krooldavid napisał:

Oba są na powietrznym ROCKSHOX SILVER RL

Scott ma amor judy, nie recon.