[trasa] Alpe d'huez dla normalnego zjadacza chleba

[Kettler]

Czy ktoś na tym forum zaliczył tą słynna miejscówkę i może podzielić się wrażeniami. 

Czy trasa 43 km i 1700 m przewyższenia jest do zrobienia dla kogoś kto coś tam jeździ a od czasu do czasu startuje w zawodach MTB na których jest 30 km i maks 1000 m przewyższeń. 
Nie mam żadnego doświadczenia z jazdy po górach na asfalcie🤔

Edytowane 12 Lipca 2023 przez Kettler

[KrzysiekCH]

Jeździłem tam trochę, też podjeżdżałem na asfalcie na rowerze enduro, nie całość, ale dłuższe fragmenty. Nie wiem czym ten podjazd rożni się od innych asfaltowych podjazdów. Jak robisz wyścigi z 30km i 1000m to czemu masz nie dać rady 43km i 1700m. Osobiście nawet wole podjeżdżać „na raz” 1700m niż 1000m rozbite na masę krótkich interwałów.

Tam generalnie jest sporo ciekawych tras mtb – nie wszystkie są trudne technicznie.

[pecio]

 To nie wyprawa na Marsa. Spokojnie to zrobisz , przecież nikt Ciebie nie będzie gonił . Na młynku i robiąc przerwy  to nawet moja małżonka nic nie jeżdżąca tam się wdrapała. Jak dobrze pamiętam to jeden krótki kawałek miał coś około 10-11 %  a tak to reszta około 6-8 % . To u mnie koło Zakopconego są treściwsze podjazdy choć nie tak długie.

Edytowane 13 Lipca 2023 przez pecio

[Kettler]

Dzięki panowie za pocieszające informacje 🙂