[Wybór roweru górskiego] MTB Rockrider Explore 540 czy LIV Tempt?

[ee.lipsa]

Cześć,  mam dylemat, czy kupić MTB Rockrider Explore 540 (3800 zl) czy jakiś model LIV Tempt zbliżony cenowo np. LIV Tempt 29 2-GE Ocean Wave 2022 (3600 zł) albo LIV Tempt 29 1-GE Milky Way 2022 (4250 zł)?
Który osprzęt lepszy? I czy warto kupować rower damski?

Z góry dziękuję za pomoc!
Ewa

 

[Ineffable]

@ee.lipsa- z tych trzech - drugi odpada całkowicie - odstaje najbardziej osprzętowo. Najlepszy stosunek cena - jakość osprzętu ma pierwszy.

A dlaczego akurat MTB? Jakie rower ma mieć zastosowanie? Jakie trasy?

Edytowane 12 Lipca 2023 przez Ineffable

[ee.lipsa]

Ok, dziękuję za odpowiedź! Rower głównie do jazdy po lasach i niskich górach.

[Ineffable]

@ee.lipsa- pytanie,, czy jest sens kupować akurat MTB. Czy na takie potrzeby nie wystarczyłby rower crossowy?

W tych lasach to normalne ścieżki szutrowe, czy bardziej dzikie tereny - korzenie, kamienie i niewiadomo co jeszcze? Niskie góry w sensie wycieczki w góry i jazda ścieżkami, czy raczej zbaczanie z dróg wyznaczonych?

[Kettler]

Rockrider ze względu na jedną tarczę z przodu i 10 zębatek z tyłu ma bardzo mały zakres przełożeń, nie będzie ani dobry do podjeżdżania pod bardziej strome górki a na płaskim nie pozwoli rozwinąć większych prędkości.

Ten drugi Live (marka Giant dla kobiet) ma napęd 2x11 który przez wielu bardzo dobrze oceniany za elastyczność i kulturę pracy kwestie estetyczne wiadomo rzecz gustu ale rowery z Decathlonu wyglądają tylko dobrze na zdjęciach w realu już gorzej. 🤔

Jak masz budżet to bierz LIV 1-GE..

Edytowane 12 Lipca 2023 przez Kettler

[Ineffable]

@Kettler- Jonas Vingegaard właśnie w TdF objeżdża resztę koksów na jednym blacie, którzy jadą na dwóch blatach.

Tak, wiem, że nie ma co porównywać.

@ee.lipsa- Rockrider ma większy skok amortyzatora, ale zapewne na Twoje potrzeby wystarczy ten co ma Giant. Jak masz budżet w okolicach 4500 zł (skoro wkleiłaś tego Gianta), możemy poszukać jeszcze czegoś innego.

Edytowane 12 Lipca 2023 przez Ineffable

[wolek]

17 minut temu, Kettler napisał:

Jak masz budżet to bierz LIV 1-GE..

Przecież tu za 5 kafli nie ma nawet przerzutki ze sprzęgłem. 

[Kettler]

A w jaki sposób ten brak upośledza jazdę w lasach i po ścieżkach w górach ?

[wolek]

W taki że jest to rower już za konkretny pieniądz, który nie ma sztywnych osi, być może ma taperowaną główkę, a wisienką na torcie są wąskie obręcze. Sezon czy dwa wcześniej giant przynajmniej w wyższych modelach dawał opony i obręcze tubeless.

Ten zestaw to sobie choćby z decathlonowskim rowerem z pierwszego tematu.  

[chudzinki]

21 minut temu, wolek napisał:

Przecież tu za 5 kafli nie ma nawet przerzutki ze sprzęgłem

Autorka może go mieć za 4250 zł, o ile dobrze zrozumiałem. Ja bym go nie skreślał, bo jako uniwersalny góral sprawdzi się lepiej od Rockridera, pomimo pewnych braków.

[Artur85]

Może zamiast mtb, cross z miejscem na szerszą oponę?

https://www.liv-cycling.com/pl/rove-1

[Ineffable]

@Artur85- tę samą propozycję miałem, ale czekałem na odpowiedź autorki odnośnie tych tras.

[chudzinki]

Cross? Nieee...

 

2 godziny temu, ee.lipsa napisał:

Rower głównie do jazdy po lasach i niskich górach

[Miro1970]

Rower crossowy z szeroką obręczą, oponą ok. 45 mm, kątem główki ok. 70, napędem 1x11 i ewentualnie amorem powietrznym 65 mm jest w sam raz do jazdy po wyboistych leśnych ścieżkach. Niczego mu nie zabraknie.

[chudzinki]

Nie, nie jest do jazdy, co najwyżej do przejechania. Może bym uwierzył gdybym nie jeździł.

[Wojcio]

No nie. Taki cross to ewentualnie się nadaje, ale nie jest rowerem pierwszego wyboru do jazdy po lesie i niskich górach. Pozdrawiam z lasu w niskich górach   

[ee.lipsa]

3 godziny temu, Ineffable napisał:

@ee.lipsa- pytanie,, czy jest sens kupować akurat MTB. Czy na takie potrzeby nie wystarczyłby rower crossowy?

W tych lasach to normalne ścieżki szutrowe, czy bardziej dzikie tereny - korzenie, kamienie i niewiadomo co jeszcze? Niskie góry w sensie wycieczki w góry i jazda ścieżkami, czy raczej zbaczanie z dróg wyznaczonych?

Trasy w lasach jak wiadomo bywają różne, sporo piachu, kamieni i innych niespodzianek. W górach - raczej ścieżki rowerowe. Dojechać szosami oczywiście też trochę trzeba, ale to chyba nie powód, żeby kupować crossa (?). W przypadku MTB z Decathlona trochę obawiam się, że czegoś nie dokręcą, że będą usterki do reklamacji itp..
 

 

[Kettler]

Jeżeli nie masz kogoś kto Ci ogarnie jakieś drobne regulacje czy naprawy to najlepiej kupować rower u lokalnego sprzedawcy, który zapewni serwis na miejscu. 

[ee.lipsa]

Jeśli możecie polecić jakiś świetny model do 4500 zl to chętnie rozważę, choć wolałabym tańszy. Ważny jest najkorzystniejszy stosunek jakości do ceny i dostępność serwisu.

[Kettler]

Z tym serwisem to raczej sama musisz się rozeznać jakie masz lokalne sklepy, jakie marki oferują i jakimi modelami dysponują. 
Albo idąc z drugiej strony mieć fajny serwis na miejscu, kupić zdalnie i nie przejmować się gwarancją przy jakiś drobnych problemach. 

Edytowane 12 Lipca 2023 przez Kettler

[Wojcio]

Jest taka kategoria rowerów jak ten decathlon - ani XC do ścigania ani dirt czy enduro do łojenia. I to jest dobry kierunek. Wspomniane sztywne osie to nie konieczność, ale to zwykle idzie w parze z lepszym widelcem. 
 

 

[Ineffable]

@ee.lipsa- jak chcesz to zorganizować? Wolisz kupić rower na miejscu i mieć serwis przy sklepie (różnie bywa z tymi serwisami), czy ogarnąć dobry rower zdalnie, a serwis znaleźć później? Czym innym jest szukanie serwisu, gdy jeździ się na rowerze za 4,5k, a czym innym, gdy mówimy o rowerze za 45k. Myślę, ze spokojnie sobie poradzisz.

Jeżeli chcesz iść w kierunku roweru na miejscu, najlepiej będzie, jak wybierzesz, co Ci się podoba i możesz tu się doradzić, czy to dobry wybór. Sprzedawcy w sklepach często chcą wyłącznie sprzedać towar - proponują złe rozmiary, zalegające rowery itd. Uważaj. Decathlon i Giant serwisy mają w porządku - oczywiście można się czepiać o wiele rzeczy, ale faktem jest, że możesz na nich liczyć, gdy tej pomocy potrzebujesz.

Jeżeli chcesz iść w tym drugim kierunku, moja propozycja - https://www.radon-bikes.de/en/mountainbike/hardtail/jealous-al/jealous-al-80-2023/ - to niemiecka marka rowerów, dużo użytkowników tego forum kupuje rowery Radona zdalnie - bardzo dobry stosunek oprzętu do ceny roweru. Przy dzisiejszym kursie euro - rower wychodzi w cenie 4467,92 zł.

W tym rowerze linkowanym jest chociażby dobry powietrzny amortyzator RockShox Judy Gold RL, który sam kosztuje 1300 zł. Oczywiście jest tu też napęd 1x12 - dedykowany rowerem MTB. Na pytanie, czy Ci wystarczy - już nie odpowiem. Ja uważam, że tak. Ale tu zdania będą zapewne podzielone. Rower jest lekki - waży 12 kg. Mniej niż wszystkie, o których wcześniej była mowa. Rama tego roweru jest z aluminium z grupy ALU 7XXX - na rynku większość rowerów w tej cenie jest na ramach z grupy ALU 6XXX. ALU 7xxx jest najmocniejszym rodzajem aluminium - stosuje go na przykład Trek w najwyższych aluminiowych modelach ram.

Edytowane 12 Lipca 2023 przez Ineffable

[Enadxx]

@Ineffable
O ile dobrze widzę to, podana na stronie cena  jest bez VAT, tak więc nie jest to 4,4k zł


Cena zakupu na bike-discount jest wyższa - 1200 euro:

Edytowane 13 Lipca 2023 przez Enadxx

[Ineffable]

@Enadxx- słuszna uwaga. Jak upchali przyciemnione małym drukiem.  Jeżeli autorka ma budżet z gumy, to uważam, że i tak warto. Jeżeli nie, to Orbea Alma H30: https://prorowery.pl/pl/p/Rower-Gorski-MTB-ORBEA-ALMA-H30/998506

@ee.lipsa- tu za 4769 zł, ale znajdziesz taniej. W cenie do 4500 zł spokojnie da się znaleźć. Po prostu ta sieć sklepów jest dostępna w całej Polsce, więc jest duża szansa, że gdzieś w okolicach również go masz, żeby rower przymierzyć. Słabe punkty tego roweru: koła i hamulce. Reszta może być.

[chudzinki]

Rowerów teraz nie brakuje - kwestia co się podoba.

Piękny, czerwony 😀 https://www.centrumrowerowe.pl/rower-mtb-bh-expert-4-5-pd22775/