[koła rowerowe] Wyważanie kół.

[marvelo]

Dziasiaj sprawdziłem jedno ze swoich kół szosowych i wstępna ocena pokazała, że niewyważenie sięgało około 20 gramów, czyli tyle ciężarków musiałem dołożyć na szprychę naprzeciwko najcięższego miejsca koła (użyłem trzech magnesów od liczników), by uzyskać brak bicia. Po rozpędzeniu na najszybszym biegu (koło tylne, więc rower odwrócony do góry kołami i kręciłem korbą), występujące wcześniej ogromne drgania prawie całowicie ustały. Jazdy próbnej jeszcze nie robiłem i nie wiem jak ostatecznie rozwiązać technicznie ten problem, czyli gdzie umieścić obciążniki (na zewnątrz, od wewnątrz, jakaś ołowiana taśma pod opaskę?) i co w tym celu wykorzystać. Myślę jednak, że warto się w to zagłębić.

Może najpierw wyważyć koło bez opony, potem z oponą i dętką i ewentualnie, znając najciężyszy punkt opony, tak założyć oponę by częściowo zniwelować niewyważenie obręczy, co ostatecznie pozwoli zmniejszyć masę dołożonych ciężarków (chrzanić zasady, że napisy nie będą się zgrywać z wentylem)?

Macie jakieś doświadczenia z wyważaniem kół?

Nie wiem jak Wy, ale ja czasem się rozpędzam do ponad 70 km/h (tak, z góry i z wiatrem) i przy takiej prędkości to już nie ma opcji, by takiego 20-gramowego niewyważenia nie było czuć. Myślę, że już przy połowie tej prędkośći będzie zauważalne różnica.  

  

Edytowane 9 Lipca 2023 przez marvelo

[ChuChu]

20 gramów to dużo, ciężko będzie to upchać. Metoda z dopasowaniem opony wydaje się sensowna.

Jeżeli chodzi o ciężarki, to może jakiś płaski wsadzić też pod taśmę na obręczy? Nie jestem tylko pewny, czy to nie będzie miało wpływu na komfort jazdy.

[uzurpator]

Podchodzę do tego tematu jak pies do jeża ale mam plan kiedyś to zrobić poprzez użycie taśmy stalowej ( 0.1mm ) wklejonej pod taśmę na obręczy - jak pisze @ChuChu

[ChuChu]

Obawiam się, że taka taśma waży tyle co nic.

[zekker]

7 godzin temu, marvelo napisał:

Może najpierw wyważyć koło bez opony, potem z oponą i dętką

Nie ma sensu bez opony i dętki. Obręcz naturalnie nie jest symetryczna przez otwór na wentyl.
W zależności od rozmiaru wentyla, koło może się zrównoważyć bądź nie. Opona też ma swoje niedokładności i nierówności.

Upchanie wyważenia pod opaską jest kuszące pod względem estetyki ale proces wyważania będzie maksymalnie upierdliwy. Zakłada się wszystko, sprawdza, zdejmuje dodaje ciężaru, zakłada z powrotem i testuje, i tak w kółko aż się osiągnie pożądany efekt.
Dobranie odważników na zewnątrz i potem upchanie nie jest idealne, bo to zawsze jakieś przesunięcie po promieniu i zmiana wyważenia.

Dodatkowo, jeżeli zmieni się dętkę, oponę, to cały proces trzeba zaczynać od nowa.

Jeżeli opory powietrza się nie liczą, to chyba dobrym rozwiązaniem byłoby zaczepienie czegoś do szprychy, wtedy można dodatkowo dokładniej korygować przesunięciem bliżej lub dalej od piasty.

Oczywiście ta cała zabawa pod warunkiem, że koło nie ma bicia i nie jest jajem.

8 godzin temu, marvelo napisał:

Nie wiem jak Wy, ale ja czasem się rozpędzam do ponad 70 km/h (tak, z góry i z wiatrem) i przy takiej prędkości to już nie ma opcji, by takiego 20-gramowego niewyważenia nie było czuć. Myślę, że już przy połowie tej prędkośći będzie zauważalne różnica.

Skoro się rozpędzasz, to czy faktycznie czułeś, że coś nie tak się z rowerem dzieje?

Na stojaku na pewno będzie widać jak rowerem zaczyna bujać ale podczas jazdy całość jest obciążona 60-80kg, opona się ugina i tłumi drgania.
Może w jakichś ekstremalnych przypadkach bardzo sztywnego roweru, bardzo mocno napompowanej opony.

A przy 35km/h, to chyba nikt nie poczuje.

[ChuChu]

Nie wiem jak niewyważone musi być koło i jak kiepska opona, żeby czuć było bicie przy 35 km/h. Przy 70 km/h? Może.

20g brzmi jak potwornie dużo, biorąc pod uwagę ile waży koło samochodowe lub motocyklowe i ile daje się obciążników.

[marvelo]

Tak, dokładnie ciężarki ważyły 22 gramy. Nie wiem, ile z tego to obręcz, ile opona a ile dętka. Dętka to zielony Michelin Latex, opona Veetire Apache 700x28 (realnie 25,5 mm). Obręcz Alexrims EST 14 (lekki, niski stożek, asymetryczna).

Z ogólnie dostępnych, tanich materiałów na ciężarki najlepiej nada się coś o jak największej gęstości, czyli właśnie ołów. Może jeszcze rozklapany drut lutowniczy (PbSn). Lub gruby drut miedziany. 

A bogacze mogą sobie te ciężarki zrobić ze złota lub platyny. 

www.SrebrnyKruk.pl - Abc złotniczo-jubilerskie

Takie samoprzylepne ołowiane paski - gdzie to można kupić? 

 

Edytowane 9 Lipca 2023 przez marvelo

[pecio]

To może jeszcze wyważanie dynamiczne jak w kołach do Chirona czy Agerii .........🤮

[marvelo]

Dziś zakupiłem w sklepie wędkarskim ołowianą taśmę, po 1 zł/szt. Prowizorycznie można zawinąć na szprychę, a ostatecznnie powędruje pod opaskę na płasko lub jako zwinięty, dopasowany rulonik w otwór na nypel.  

[KNKS]

@marvelo Metodę wyważania "na stojaku" znam. Wyważałem tak motocyklowe slicki, tyle że do moto były dostępne ciężarki aluminiowe, naklejane o wartości od 1gr. Tak więc aplikacja była banalna. Mocowanie pod taśmą to już wyższa szkoła jazdy. Czyli jak to ma wygląać ? Najpierw zlokalizować "najcięższy" punkt całego koła i oznaczyć wzajemne położenie obręcz-opona. Potem rozebrać i wyznaczyć najcięższy punkt obręczy. Potem ciężarki pod taśmę i montaż opony, czy najpierw optymalizacja opona vs obręcz ? Kurde, to będzie pracochłonne.