Skocz do zawartości

[stx-rc] Spadła sprężyna


Rekomendowane odpowiedzi

Chciałem założyć do roweru wnuczki moją starą przerzutkę STX-RC z przełomu wieku - to jedna z najtrwalszych przerzutek shimano. Niestety okazało się że nie zrzuca na mniejsze tryby - spadła z mocowania sprężyna . Niestety dostęp jest fatalny - nie mam koncepcji jakim narzędziem się posłużyć - najmniejszy chirurgiczny kocher okazał się za duży. Cy ktoś może ma pomysł jak to zrobić - szkoda mi wyrzucić jedną z najlepszych w historii przerzutek Shimano.

IMG_20230705_201143928.jpg

IMG_20230705_201153395_HDR.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po 25 latach z RD-M 3100 nie będzie śladu - mój ostatni egzemplarz rozpadł się ( dosłownie, odpadł wózek) po 3 latach i 10 tyś km, jak mi się uda założyć sprężynę to podziała kolejne 25 lat. Wtedy robiono według innej ideologii - ma być dobre i trwałe a nie jak dzisiaj - tanie i popsuć się po gwarancji.

PS - kilka lat starszy Deore DX w moim Sable firmy Anlen działa do dziś bez problemów - tylko trzeba smarować i co 10 lat wymienic linkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno tylko spadła, a nie pękła?

Jak dostępnymi narzędziami nie idzie, to trzeba jakimiś zaimprowizowanymi. Nie raz pomagałem sobie starą szprychą, żeby coś zahaczyć, przytrzymać. Szydełko też bywa pomocne. Można też kombinować  jakimś mocniejszym sznurkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Stary" jestem pryk rower wigry na komunię dostałem w 1990 przez następne dziesięciolecie jeździłem na różnym szrocie - od ukrain po pierwsze "górale" a kończąc na "łamańcu". W życiu nie tęsknię do tego co było i gadanie "kiedyś był lepszy sprzęt" to bajki dla młodocianych. Sporo grzebię przy kilkunastoletnich rowerach - bo z takimi ludzie najczęściej przychodzą i widzę jaka to porażka - pod każdym względem.

  • +1 pomógł 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteś młody, ten rower na pełnym DX jest z 1991 roku i był to mój 6 rower - pierwszy był w 1972. Kilkanaście lat temu już był osprzęt byle jak, poszukaj dobrego roweru sprzed ponad 25 lat, choć w Polsce to wyjątkowa rzadkość, mój kosztował 5 moich wypłat, a nie były to ówczesne najniższe wypłaty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak około 30 tyś na pewno, a raczej więcej. A nie jest to najtrwalsza jaką widziałem - kolega na Shimano Eagle z początku lat 80- tych zrobił 100tyś, drugi na Campagnolo Grand Turismo zrobił podobny przebieg - obaj używali ich przez ok 20 lat.

Edytowane przez PiotrWie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30k to 3 lata po 10k, dla zapalonych szosowców to chyba żaden wyczyn.

U mnie jak na razie najwięcej na tylnej przerzutce mam nabite niecałe 17k (Sram X-7 kupiona w 2011). Leży w pudle, bo były zmiany w rowerach.
Shimanowskie przetrwały mniej ale:
- sis poszła w karton, bo nie dała rady obsłużyć wolnobiegu Megarange, na jej miejsce weszła Tourney
- ta wytrzymała około 5k (nie chce mi się wygrzebywać notatek), bo wleciał patyk i ją zmieliło
- weszła Altus ale długo nie pożyła, bo wkręciło ją w szprychy
- wtedy poszła X-7

Sramowski NX na razie ma przekroczone 9k, jeżeli przyjmie kasetę 52-11/10 to zostanie, jeżeli nie to będzie zmiana.
GRX-812 na razie nie ma 2k, na razie do czego mogę się przyczepić, to do sprzęgła, chodzi to dziwnie i mało płynnie.
W ramach formalności, przednia Alivio kupiona w 2007 ma nabite niecałe 29k. Wymieniona bo nie pasowała do nowej ramy.

Najtrwalsze co mam, to Inter8, ma już przekroczone 41k ale 4 i 8 chodzą już topornie, kilka innych elementów też ma już mocno zjechanych. Gdyby miała regularniejsze przeglądy, to pewnie swobodnie dałaby radę 50k.

 

Jeżeli przerzutki nie uderzymy, nie wkręci się w koło, to jedynie trzeba wymieniać kółeczka. Nie wiem jak badziewną trzeba mieć lub jak często trzeba zmieniać biegi, żeby zajechać pantograf. Nie wiem, może ciągła jazda w błocie potrafi ubić sprzęt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi po 10 tyś pękła Alivio RD- M 4100, złamane mocowanie wózka, nie uderzona, nie wkręciła się w ramę. Kupiłem Deore, RD-M 592, na razie ma 6 tyś ale zbyt precyzyjna nie jest, może to wina manetki, fabryczna Acera, jak będę zmieniał kasetę i łańcuch to zmienię też manetkę, zobaczę czy się poprawi.

Zamiast tego STX- RC założyłem Deore RD-M 592, działa przyzwoicie na 8 rzędach.

Edytowane przez PiotrWie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

RD-M592 to jedna z najlepszych przerzutek według mnie. Solidna, bardzo dobrze zmieniająca biegi. Potem Shimano poszło już w taniochę.

Miałem XT 9s z tej serii co 592. Rewelacja. Lekka, precyzyjna, aż miło było na nią patrzeć. Kupiłem następcę pod 10s i ciężko mi było uwierzyć, jak mocno mogła spaść jakoś użytych materiałów i precyzji wykonania.

Jeżeli masz badziewną manetkę, to nawet XTR nic nie zmieni w kesti zmiany biegów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...