2wheels4ever Napisano 25 Czerwca 2023 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2023 Tylne koło wymieniłem głównie ze względu na znaczne (wy)bicie góra-dół i częste zrywanie szprych, ale też w związku z praktycznie całkowitym zniknięciem tego znacznika (rowka) na powierzchni styku obręczy z klockami hamulcowymi. Natomiast przednie chciałbym zostawić, gdyż minimalnie bije jedynie opona. Obręcz jest jednak dość mocno zdarta: z jednej strony ww. rowek jest trochę widoczny, z drugiej prawie niewidoczny; z tego powodu staram się od niedawna mniej hamować przodem. Zastanawiam się, czy bardzo groźne jest jeżdżenie na takiej cieńszej niż nowa obręczy. Dawniej nikt się takimi rzeczami nie przejmował i myślę, że te znaczniki to sprawka marketingowców... W motocyklach też się niby powinno wymieniać tarcze hamulcowe, gdy nie będą już miały minimalnej grubości przewidzianej przez producenta, a jednak wiele osób tego nie robi. Ciekaw jestem, jak się na rzeczoną kwestię zapatrują Forumowicze bardziej ode mnie doświadczeni w temacie. Rower trekkingowy, koła 28-calowe. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marvelo Napisano 26 Czerwca 2023 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2023 Tak to się może skończyć: Nową obręcz można kupić już nawet za 30 zł, więc nie ma co zwlekać. Jeśli szprychy są dobrej jakości, można nawet dobrać obręcz pod stare szprychy, by ich długość pasowała. Produkty w kategorii OBRĘCZE e-bmx.pl 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team sznib Napisano 26 Czerwca 2023 Mod Team Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2023 5 godzin temu, 2wheels4ever napisał: myślę, że te znaczniki to sprawka marketingowców. Źle myślisz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ChuChu Napisano 26 Czerwca 2023 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2023 Zawiało tutaj "cebulactwem" że aż ciężko skomentować. Jeździj do momentu, aż obręcz się rozpadnie. Wtedy nie będziesz stratny, bo będziesz miał pewność że wykorzystałeś ją do końca. Co do fragmentu z motocyklami. Pogratuluj pomysłu jeżeli kogoś takiego znasz. Przecież to tylko kawał metalu. Jakie ma znaczenie, czy będzie milimetr grubszy czy cieńszy? To stwierdzenie o wymyśle marketingowców jest genialne. Każdy na tej planecie chce oszukać klienta, tylko żeby wycisnąć z niego kasę. Podam Ci przykład: Obręcz ma oznaczenie zużycia: Normalny użytkownik bezpiecznie dojeżdza ją do końca i jeżeli mu pasowała, wymienia na identyczną. Klient jest zadowolony, a producent na tym zarabia. Obręcz nie ma takiego znacznika: użytkownik jeździ aż obręcz się rozpadnie, być może dojdzie do wypadku. Klient na tym traci, producent także, bo duża szansa że pójdzie do konkurencji. O ewentualnych problemach prawnych nie wspominam. No i gdzie tu marketing? Masz samochód? Dojeżdzasz je do "łysej" gumy, czy trzymasz się znacznika? Jeżeli to pierwsze, bo przecież jeszcze tyle gumy zostało, to gratuluję. Marketing jest bardzo mocno obecny w świecie rowerowym. No ale nie w takich aspektach... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
uzurpator Napisano 26 Czerwca 2023 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2023 (edytowane) 7 godzin temu, 2wheels4ever napisał: Dawniej nikt się takimi rzeczami nie przejmował i myślę, że te znaczniki to sprawka marketingowców... Dokładnie. Odkryłeś spisek Sił Międzynarodowego Patriarchatu. Jeździj szybko, hamuj dużo, zwłaszcza przodem. Allah akbar i do przodu. Edytowane 26 Czerwca 2023 przez uzurpator Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ChuChu Napisano 26 Czerwca 2023 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2023 Mnie ciekawi to określenie "kiedyś". To znaczy w 2000 czy 1950 roku? Ja tam jeszcze jestem młody w miarę, no ale "kiedyś" to nie było hamulców obręczowych w "normalnych" rowerach. A jak ktoś miał rower szosowy, to myślę że się tym jednak przejmował. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
uzurpator Napisano 26 Czerwca 2023 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2023 @ChuChu No kiedyś, bo kiedyś było lepiej, a teraz jest gorzej. Najlepiej było w epoce kamienia łupanego. Serio zaś - kwestia jest taka, że drzewiej tarłeś gumowym klockiem bo twardej, często chromowanej, powierzchni stalowej obręczy, więc taka obręcz wystarczała na lata, chyba, że po drodze zardzewiała lub 'się wygła'. Dopiero upowszechnienie się obręczy aluminiowych spowodowało wzrost świadomości w tej kwestii. Aluminium ściera się szybciej, ale i hamuje lepiej przez to. Rowek to już miała plebejska Remerx Grand Rock którą miałem w rowerze w ~1997r. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RabbitHood Napisano 26 Czerwca 2023 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2023 3 godziny temu, ChuChu napisał: Każdy na tej planecie chce oszukać klienta, tylko żeby wycisnąć z niego kasę. To akurat przenajświętsza prawda! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ChuChu Napisano 26 Czerwca 2023 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2023 Jest to prawda, natomiast są aspekty przy których trochę "strach" grzebać. Zapewne nawet jak rowek zniknie, to jest jeszcze mały zapas zanim dojdzie do katastrofy. Jest to po prostu zabezpieczenie, bo zawsze takie rzeczy projektuje się z zapasem. Natomiast to nie jest tak, że rowek znika, a pod spodem zostaje 90% materiału i zmieniamy obręcz bez powodu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.