[Renowacja Goplany] dodatkowy hamulec

[nossy]

Pytanko-zabawiłem się w renowację starej Goplany (sentyment-pamiątka rodzinna). W rowerze brakuje jeszcze parę gadżetów choć sporo zrobione. Rama i obręcze po piaskowaniu i malowaniu, cała galanteria po renowacji-nowe chromy. Rower jeździ, cieszy oko....ale nie hamuje. Wiem , że jakości hamowania z hydraulicznej ultegry nigdy nie osiągnę , ale hamulec w tylnej pieście działa bardzo, ale to bardzo słabo. Piasta ori po renowacji. Hamulec to takie oldschoolowe torpedo chyba. Czy jest jakiś patent jak np.: dodatkowy hamulec, który usprawniłby nieco proces hamowania. Wcześniej był tam dołożony taki hamulec tłoczkowy, który dociskał klocek od góry do opony przedniej,ale system się posypał. Obręczówki nie wchodzą w grę raczej. Macie jakieś patenty. Jakiś dodatkowy hamulec , który można by dołożyć do tyłu lub do przodu? Może jakiś bębnowy na tył, może znacie podobne patenty jak ten tłoczkowy, który dociska oponę od góry?

[RabbitHood]

Czemu hamulec na obręcz nie wchodzi? Nie masz dziury w widełkach?

Co do torpedo - to owszem nigdy nie będzie hamowało tak jak współczesne hamulce - ale też nie powinno być tragedi - wszystko zależy od tego czy masz "wytarty" walec cierny.

Edytowane 17 Czerwca 2023 przez RabbitHood

[marvelo]

Jakiś otwór w widelcu jest, więc dobrać hamulec o odpowiednim zasięgu, jakąś retro klamkę i będzie działać.

Edytowane 17 Czerwca 2023 przez marvelo

[nossy]

W dniu 17.06.2023 o 08:37, RabbitHood napisał:

Czemu hamulec na obręcz nie wchodzi? Nie masz dziury w widełkach?

Co do torpedo - to owszem nigdy nie będzie hamowało tak jak współczesne hamulce - ale też nie powinno być tragedi - wszystko zależy od tego czy masz "wytarty" walec cierny.

Z dwóch względów- po pierwsze psułby mocno wizerunek roweru, choć oczywiście to sprawa drugorzędna jeśli chodzi o bezpieczeństwo. Po drugie obręcze są pomalowane całe, a że to obręcz oldschoolowa to nie ma na niej miejsca na jakąkolwiek bieżnię hamulcową. Klocki nie miałyby prawie styku z obręczą.

Co do torpedo to nie hamuje bardzo mizernie-tzn. lepiej jest na 2 razy, czyli naciskasz szybko raz na pedał, odpuszczasz i hamujesz drugi raz. Jest lepiej, ale do przyzwoitości i tak daleko. Gdzieś widziałem jakieś bębnówki, przednie widły tego pewnie nie ogarną, ale może na tył....

[Wojcio]

Może taki - https://rowerplus.pl/piasty-przednie-z-ham-bebnowym/3739-sturmey-archer-piasta-przednia-z-hamulcem-bebnowym.html?s=0#wersje

Prawie tradycyjny, mocny i na przód. Tylko jaką klamkę o pasującym wyglądzie trzeba dobrać.

[Garlock]

Pytanie czy wejdzie w widełki Goplany. S-A jest na 100mm. Ile ma Goplana nie wiem, ale może być sto-dwadzieścia-cośtam. A rozginania widelca w zabytku to bym nie polecał.

Ja bym zajrzał do torpeda. I zrobił przegląd, smarowanie (i usuwanie smaru z miejsc gdzie go nie powinno być). Torpeda zwykle działały znośnie. Jak hamując na kilka razy siła hamowania się porawia, to coś z nim jest nie tak. Siła hamowania (większa lub mniejsza) powinna być taka sama przy każdym naciśnięciu na pedały do tyłu.

P.S. Jak gdzieś znajdziesz na bazarze czy Allegro taki hamulec dociskowy ze sztywnym popychaczem do przedniego koła, to go kup i załóż. On hamować to wprawdzie nie będzie, ale za to jak pięknie wygląda!

Edytowane 19 Czerwca 2023 przez Garlock