Skocz do zawartości

[amortyzator] Olej do łańcucha a amortyzatora


MatioX

Rekomendowane odpowiedzi

10 godzin temu, bladawiec napisał:

Na ściereczkę i można przetrzeć. 

Po co? Żeby zbierał syf i wtłaczał go pod uszczelki?

Co Wy macie z tym smarowaniem goleni? Amortyzator jest smarowany wewnętrznie. Tanie modele smarem, droższe olejem. Nie ma potrzeby żeby smarować z zewnątrz.

Jeżeli amortyzator to tanie badziewie, to smarowanie goleni pomoże na 5 minut, a potem zacznie tylko zbierać syf. Jeżeli widelec jest normalnej klasy, to nie ma takiej potrzeby.

Do wytarcia goleni wystarczy miękka ścierka, a jak coś się przyklei, to IPA.

WIdelec się serwisuje w określonych interwałach, dzięki temu pracuje tak jak powinien bez odprawiania Voodoo na goleniach.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No moim zdaniem przecieranie goleni ipą upośledzi nieco pracę. Po co odtłuszczać golenie, na których jakiś tam film olejowy powinien się znajdować? Na anodzie jakość poślizgu czuć - jeśli przetrze się dedykowanym np brunoxolem deo a właśnie ipą. 

 

Po każdej jeździe golenie czyszczę na sucho pędzelkiem a potem ściereczką lub ręcznikiem papierowym przecieram właśnie Brunoxolem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.06.2023 o 07:31, ChuChu napisał:

a jak coś się przyklei, to IPA

@cervandes zacytuję sam siebie.

Kiedyś mi się przykleiła żywica. IPA zmyła to idealnie, a jest bezpieczna dla gumy i nie zostawia powłoki do której lepi się brud.

Na bieżąco czyściłem ścierką z mikrofibry.

W dniu 17.06.2023 o 11:40, bladawiec napisał:

Nie chodziło mi o smarowanie goleni, tylko o przetarcie. Tak jak napisałeś można również suchą i miękką ściereczką może faktycznie lepiej niczym nie nasączać.  Różnie to bywa.

Przetarcie da taki sam efekt, bo i tak zostanie trochę oleju. Tyle ile zostawia sam widelec po ugięciu jest wystarczające.

  • +1 pomógł 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam polecam jeździć z neoprenem na goleniach, w tych mokrych miesiącach to już w ogóle. Nie bez powodu, producenci zalecają skrócić interwał o połowe w przypadku mokrych warunków. Hardkorowe mielenie przez błoto w grudniu to pewnie 1/4 domyślnego interwału. Wystarczy to regularnie ściągać i czyścić i będzie wszystko ok. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, graveloiksctrailowka napisał:

Ja tam polecam jeździć z neoprenem na goleniach, w tych mokrych miesiącach to już w ogóle. Nie bez powodu, producenci zalecają skrócić interwał o połowe w przypadku mokrych warunków. Hardkorowe mielenie przez błoto w grudniu to pewnie 1/4 domyślnego interwału. Wystarczy to regularnie ściągać i czyścić i będzie wszystko ok. 

Mit neoprenu już dawno został zweryfikowany przez specjalistów od zawieszeń...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie sprawdza się to, trzeba to porządnie założyć. Dobra, na suchy teren w sumie można sobie darować, ale do mielenia po wodzie błocie śniegu? Golenie są osłonięte od wody, to dlatego jak już pisałem, producenci zalecają skrócenie interwału w przypadku mokrych warunków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapytałem się w autoryzowanym serwisie FOX o smarowanie górnych goleni z zewnątrz - ogólnie smaruje je olej od środka, ale po myciu, szczególnie z detergentem, jak goleń sucha jak pieprz, można potraktować silikonowym środkiem bez rozpuszalnika i nie ze sprayu, ale na szmatkę i tak, by tylko śliskie pod palcem było - to zapewni dobre wrażenie na początek jazdy. Ja stosuję w tym celu Silicone Shine Muck-off - cudowny zapach - ale w aptekarskiej ilości. Kiedyś stosowałem fluorowy olejek do widelca Finish Line - malusieńka buteleczka, taki prawie jak woda - kropelka na szmateczkę i dawał magiczny poślizg. Ważne, by nic się nie lepiło i by żadne rozpuszczalniki nie psuły olejów w goleniach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, graveloiksctrailowka napisał:

producenci zalecają skrócenie interwału w przypadku mokrych warunków.

Prawda jest taka, że jak o rower dba się tak jak powinno, to można nim jeździć po błocie, czy myć go na myjce i nic mu nie będzie. :) 

Jakieś neopreny to bardziej na wszelkie kamienie, odpryski, wgnioty i gleby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...