Skocz do zawartości

[Bóle podczas jazdy] łopatka i szyja


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

Od jakiegoś czasu podczas jazdy na rowerze zaczynam odczuwać ból/palenie w okolicy lewej łopatki i szyi. 

Dolegliwości zaczynam odczuwać na ok. 20-30km. Czasami mam wrażenie, iż ból ustępuje i o nim zapominam, a czasami jest to  jedyna rzecz o której myślę i bardzo utrudnia to jazdę.

Jeżdżę na Marinie DSX2, mam prostą kierownicę i zamontowane uchwyty/rogi SQ LABS. Mam 179cm wzrostu i rower w rozmiarze L.

Czy ktoś miał podobny problem i sobie z nim poradził?

Przesuwałem siodełko - tył i przód

Ustawiałem kierownicę - wyżej niżej ( aktualnie jest maksymalnie wysoko, na podkładkach )

Teraz aktualnie mam najlepiej ustawioną kierownicę i siodełko wg mnie, jak zaczynam się bawić to dochodzą nowe bóle w innych miejscach.

Czy należy wymienić mostek, czy może zdjąć jedną podkładkę?

 

 

DSX 2 geometry diagram
  S M L XL
ASTACK 544.4 572.5 600.6 628.7
BREACH 380 405 420 435
CHEADTUBE ANGLE 69.5° 69.5° 69.5° 69.5°
DHEAD TUBE LENGTH (MM) 120 150 180 210
ESEATTUBE ANGLE 74° 74° 74° 74°
FSEAT TUBE LENGTH (MM) 430 480 520 558
GTOP TUBE EFFECTIVE (MM) 536.1 569.2 592.2 615.3
HBB HEIGHT 279.5 279.5 279.5 279.5
IBB DROP 80 80 80 80
JCHAIN STAY (MM) 425 425 425 425
KWHEELBASE 1024.42 1060 1085.4 1110.9
LSTANDOVER HEIGHT 658.76 700.51 730.39 758.5
MFORK OFFSET (MM) 50 50 50 50
SEATPOST DIAMETER 27.2 27.2 27.2 27.2
HANDLEBAR WIDTH (MM) 640 680 680 680
STEM LENGTH (MM) 70 70 70 70
CRANK LENGTH 170 170 175 175

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak jeździsz na innym rowerze to też masz ból czy nie próbowałeś ? Bo może on wynikać głównie z wiatru owiewającego plecy a pozycja na rowerze powoduje napięcie określonych mięśni i go wyzwala. Tego typu ból najczęściej pojawia się kiedy jeździmy w bawełnianych ubraniach które wychładzają kiedy są wilgotne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@chrismel, zanim kupiłem Marina miałem MTB - TREK Roscoe 6. Zrobiłem na nim podobną trasę i jedyny ból jaki pamiętam to ból tyłka, ale wtedy nie miałem nawet odpowiedniej odzieży. Teraz mam spodenki z w kładką, potówkę utrzymująca temperaturę i odprowadzająca pot. Ogólnie rzeczy na rower, przeznaczone do tego.

Mam wrażenie, że się zapieram bardziej kiedy jadę pod wiatr i bardziej siłuje, może wtedy coś źle robię i napinam za bardzo ciało?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niewiele pomogę, bo sam mam podobny problem. Może nie jest to ból, ale takie napięcie mięśni, które powodują dyskomfort, u mnie jest jest jakiś mega duży, ale odczuwalny zdecydowanie i tak samo mam go po około 20+km. Występuje jakby wlasnie okolicach łopatek, może trochę nad nimi.

Masz 179 i rozmiar L, który jest od 178, przynajmniej tak widziałem w rozmiarówce, więc jesteś na początku rozmiaru i tu może byc problem, że jest trochę za długi. Musisz się wyciągać. Chyba pójdę na bikefitting i zobaczę co mi powiedza, też jestem na początku rozmiaru i też mam marina. 

Na chłopski rozum może krótszy mostek by pomógł, ale niech inni się wypowiedza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musisz sprawdzić ustawienia albo udać się na fitting i powierzyć to profesjonaliście. Dlaczego Cię bolą łopatki bez żadnego zdjęcia z pozycją, na podstawie samej tabelki ciężko stwierdzić.

Usunięcie podkładki jeszcze wydłuży pozycję ogólną, raczej nie jest to dobry kierunek, niemniej nic nie kosztuje więc można spróbować.

Mostek poszukaj używanego 50 mm i przetestuj. Rower może być nerwowy z takim krótkim mostkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ullses01, no też zwróciłem na to uwagę, że w sumie mój wzrost pasuje do dwóch rozmiarów, ale do "L" mam tylko 1cm zapasu tak naprawdę, więc może faktycznie za duży rower...

Wg mnie wyzwala to pochylona pozycja i zadzieranie głowy do tyłu. Spróbuje jeszcze przejechać się raz bez kasku, zobaczymy czy to pomoże. Tobie też proponuje lżejszy kask spróbować. Jak jeździsz z plecakiem, to też można spróbować bez.

 

@olo850, szczerze jeśli bikefitting to jedyna opcja to wolałbym sprzedać ten rower i dołożyć do innego albo przeznaczyć na jakąś część do roweru, która być może coś zmieni. Cena za podstawowy fitting w moim rejonie to 800zł.

 

Dzięki za podpowiedzi

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@shimaserduszko

Ja jeżdżę bez kasku,poza tymi nieprzyjemnościami w górnej części pleców, czuję że mam za duży nacisk na ręce, chwyty mi się wbijają w ręce. Poza tym chce je zmienić na ergony. Na dodatek nie mogę dobrać sobie siodełka. U mnie bikefitting 600zl kosztuje, już rozkładam ręce i nie chce mi się kolejnego roweru kupować, tego sprzedawać bo jest fajny badz co bądź. Dlatego zaryzykuję i spróbuję, najwyżej będę jeść suchy chleb i rozmyślać że wtopione w błoto pieniądze xD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wizyta u zaufanego, poleconego fizjoterapeuty ze wskazaniami do domowych ćwiczeń i ewentualnie rozgrzewka przed jazdą oraz masaż tego rejonu przed i po wysiłku jeśli masz drugą osobę do pomocy…  zmiana roweru może nie wystarczyć… wypożyczenie innych rowerów na min 2 godziną jazdę też do rozważenia. U mnie jazda w górach mtb gdzie jest więcej ruszania się balansu  automatycznie jest zdrowsza niż tłucznie się ma płaskim w „bezruchu”. Kręgsłup szyjny może domagać się wizyty lek .ogólny, neurolog/ortopeda NFZ , tomografia, rezonans kolejka… czasem są początki zwyrodnień , a rower je po prostu dodatkowo nadwyręża. Warto równolegle się zapisać i czekać sobie ma wyznaczony termin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie nigdy nie widziałem własnej pozycji, poprosiłem żonę żeby mi zrobiła kilka zdjęć. Sami oceńcie, wydaje mi się, że spory nacisk idzie na ręce przez zbyt wyprostowaną pozycję.

Oczywiście ta pozycja delikatnie się zmienia podczas jazdy. Zapomniałem też dodać, że miałem częsty problem z uczuciem przesuwania się do przodu na siodełku. Teraz też czasem czuje jakby mnie coś ściągało do przodu...

 

image.png.79f05dd493d7a444c7a81117c875e11e.png

image.png.867f417eacfb95dbfa83d36ae5cb9d48.png

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

wydaje mi się, że spory nacisk idzie na ręce przez zbyt wyprostowaną pozycję

Zbyt wyprostowana pozycja z założenia nie powoduje zwiększonego nacisku na ręce. Napisałeś też o tym przesuwaniu sie na siodełku - może tu leży pies pogrzebany i może masz minimalnie za nisko nos siodełka i z niego zjeżdżasz a to powoduje, że się zapierasz rękoma i napinasz mięśnie karku. Daj na próbę nos siodełka 0,5-1 cm wyżej

Edytowane przez Greg1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale pisałeś, że ustawiałeś siodełko przód-tył a to się ustawia żeby kolana nie bolały (choć ostatnio ktoś gdzieś pisał, że już się tego nie robi) - linia pionowa między zewnętrzną stroną kolana a osią pedału - i na zdjęciach widać, że jest to ustawione. Ustawienie poziomu siodełka to co innego - wyjściowo ustaw je poziomo jeśli nie jest a później ewentualnie można skorygowć +- 0,5-1 cm. Jak się da bardziej nos siodełka w dół to się odciąża tyłek i obciąża ręce, jak się da za dużo w dół to będziesz zjeżdżał. A jak się da nos w górę to się odciąża ręce a obciąża tyłek ale za bardzo zadarty nos będzie Cię ugniatał tam gdzie nie powinien

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@olo850, paradoksalnie pozycja wyciągnęłaby się bardziej do przodu i być może ciężar byłby inaczej rozmieszczony. Dlatego się nad tym zastanawiałem.

Wysokość siodełka była mierzona wg popularnej metody, z książką między nogami ( w między czasie miałem na sobie swoje spodenki rowerowe ), od uzyskanej wartości odjąć 10. Nie narzekam na żadne bóle kolan, ani nic podobnego.

Nie pasuje mi tylko kwestia tego poczucia przesuwania się do przodu podczas jazdy... To tak jakbym nie sięgał do kierownicy. Dlatego, że jest zbyt wysoko ( zbyt wyprostowany ) ?

Edytowane przez shimaserduszko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@shimaserduszko Uczucie niesięgania do kierownicy może być związane z tym że siedzisz zbyt prosto. Gdy się pochylasz, automatycznie przybliżasz ramiona do kierownicy. Uzyskany zapas reachu można zrekompensować uginając lekko łokcie, co dodatkowo sprawi, że pozycja barków będzie bardziej zrelaksowana. Miej na uwadze że to tylko ogólniki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś zrobiłem sobie lekko ponad 30km na nowych ustawieniach.

Na początku jazdy miałem uczucie, że ręce leciutko leżą na kierownicy, czy na rogach. Przejechałem niewiele i znów zacząłem czuć pieczenie, lekki ból w okolicach karku/lewej łopatki.

Zdjąłem kask w połowie trasy, poczułem ulgę, było lepiej przez moment, ale ostatecznie ból wrócił i na sam koniec był już najmocniejszy. Wysunięcie siodełka do tyłu jedynie dołożyło większy dyskomfort w okolicy lędźwiowej - nie jestem pewny czy to coś pomoże...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5.06.2023 o 19:05, shimaserduszko napisał:

Mam 179cm wzrostu i rower w rozmiarze L.

Dziwnie to zabrzmi, ale patrząc na zdjęcie to powiedziałbym, że albo jesteś wyższy albo to nie L`ka i skłaniam się do wypowiedzi:

 

17 godzin temu, olo850 napisał:

Po fotografii oceniając, ja bym wydłużał mostek a nie skracał, spróbuj też bez podkładek. Cały rower wydaje się zbyt krótki.

Podzielam Twoją ocenę, że pozycja jest zbyt wyprostowana. Moim zdaniem siodełko też za nisko.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@chudzinki, rozmiar roweru się zgadza, ale mnie też zaskoczyła moja pozycja na rowerze jak zobaczyłem własne zdjęcie. Następna próba to zdjęcie podkładki/podkładek. Zobaczymy... 

Wysokość siodełka też może sprawiać wrażenie, że rower jest mały , ale jak pisałem wcześniej na takiej wysokości nie odczuwam żadnych dolegliwości jeśli chodzi o kolana. 

Pytanie jakby wyglądała moja pozycja, gdyby w tym rowerze była kierownica typu baranek. Geometria jest praktycznie taka sama jak w Marnie Gestalcie bodajże...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak se pomyślałem, że możesz też mieć napięty miesięń czworoboczny grzbietu. Stres, siedzący tryb życia, praca przed ekranem komputera, a także niektóre ćwiczenia (miałem tak na siłowni) mogą powodować  przeciążenia i wywoływać ból w okolicy łopatek. Może tego nie czujesz na codzień, ale jak dłużej siedzisz w tej a nie innej pozycji na rowerze to wtedy się uaktywnia. Ja nie czułem ale jak robiłem jakieś specyficzne ćwiczenia, niekoniecznie akurat na najszerszy grzbietu ale np. sztangą na biceps to coś się naciągało i mnie strasznie bolało. Pomógł masaż ale taki mocny, sportowy, rozluźniający spięte węzły w mięśniach, taki żeby aż bolało a nie głaskanie jak bardzo często jest dzisiaj oferowane pod nazwą masaż :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podsiodłówki to mam w każdym swoim rowerze z kompletnym wyposażeniem na wypadek awarii  - wczoraj np. łatałem dętkę w trasie w moim Tribanie (miałem 20 km do domu i tu okazało się, że jadnak nie mam klucza 15-stki bo z tyłu mam nkrętki i musiałem pukać do jakichś ludzi) a jakiś czas temu trytytkami mocowałem przewód hydrauliczny od tylnego hamulca w mtb jak mi na zjeździe jakiś patyk go wyrwał :). Mam też jakieś nieduże torby podramowe na jakąś wiatrówkę/kanapkę/banana czy coś w tym stylu ale chciałem też coś takiego na ramę, taki "paśnik" na jakiegoś batona/klucze/kartę czy coś w tym stylu. Jednak jak zobaczyłem tego Deutera w sklepie to stwierdziłem, że za mały a Twoja wygląda o.k.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...