KielsoneK Napisano 31 Maja 2023 Napisano 31 Maja 2023 Chciałbym w końcu kupić sobie jako tako porządny rower, a kompletnie się teraz nie orientuję jaki będzie odpowiedni na trasy, którymi jeżdżę. 183cm/90kg Mieszkam w miejscowości, w której praktycznie cały czas jeździ się pod górkę. Standardowo jeżdżę trasą 50% jakiś las, kamienie, konary itd. i 50% asfaltem (który przeważnie nie jest wysokiej jakości, a ścieżek rowerowych jako tako za dużo nie ma, prawie wcale) albo jakimiś szutrowymi drogami. Budżet to docelowo do 8 tyś, ewentualnie do 10 tys, jeśli naprawdę będzie to tego warte. Cytuj
NerfMe Napisano 31 Maja 2023 Napisano 31 Maja 2023 Wolisz fulla czy hardtaila? Pozycja sportowa czy bardziej wyprostowana? Nastawiasz się na jakieś single tracki i zjazdy ? Cytuj
KielsoneK Napisano 31 Maja 2023 Autor Napisano 31 Maja 2023 Chciałbym spróbować poszaleć na jakichś zjazdach, zawsze mnie to "jarało", więc chyba najlepiej sprawdził by full niż hardtail. Raczej pozycja bardziej sportowa. Cytuj
NerfMe Napisano 31 Maja 2023 Napisano 31 Maja 2023 https://www.bike-discount.de/de/radon-skeen-trail-al-7.0 Może nie do super szaleństw w dół, ale do mieszanej jazdy w sam raz. Ciężko znaleźć coś lepszego w tej cenie obecnie. Cytuj
Wojcio Napisano 31 Maja 2023 Napisano 31 Maja 2023 Jak zjazdy, to pozycja raczej wyższa - sportowa pomaga na podjazdach i szybkiej jeździe po płaskim. W dół się stoi - dobrze jak rower jest nowocześnie długi i ma płaską główkę . Nowy full w tych pieniądzach to praktycznie Dartmoor, taki na przykład. Problem w tym, że za ten pieniądz kupisz bardzo fajnego hardtaila - Canyon Stoic, Dartmoor Primal Pro albo dość biednego fulla. Powinieneś zwracać uwagę na: Markowy widelec z grubszymi goleniami (minimum 34mm) najlepiej powietrzny. Pewnym znakiem jakości widelca są górne golenie z aluminium no i koniecznie regulowane tłumienie odbicia. Sztywne osie i taperowane stery. Dropper - koniecznie. Napęd - na mocne podjazdy dobrze mieć kasetę 50-52 zęby przy korbie 30-32, chyba, że jesteś bardzo mocny. Warto się szarpnąć na ciut powyżej 10k, gdzie w fullach zaczynają się lepsze graty. Wtedy wejdzie taki Bluebird Pro 29, Canyon Neuron albo jak masz więcej agresji na trudniejsze zjazdy to Canyon Spectral 5 albo Dartmoor Blackbird Evo (te dwa ostaniej jeśli zjazd ma priorytet). Ale ostrzegam - na asfalt szkoda takich rowerów, szkoda ich opon i szkoda zawieszenia. Może być tak, że dojazdy do pracy nie dają się połączyć z zabawą w jednym rowerze i trzeba dwa Cytuj
KielsoneK Napisano 31 Maja 2023 Autor Napisano 31 Maja 2023 A jest coś takiego uniwersalnego, porządnego, co poradzi sobie w lasach i nie będzie za bardzo się marnować, odstawać na asfalcie? Jestem dosyć zielony jeśli o to chodzi, stąd moje pytania mogą wydawać się głupie. Cytuj
Wojcio Napisano 1 Czerwca 2023 Napisano 1 Czerwca 2023 W „lasach i na asfalcie” to nie problem. Gorzej połączyć asfalt i „poszaleć na jakichś zjazdach”. To nie jest tak, że się nie da przejechać 100km szosą na fullu. Ale szkoda opon i trochę ciężej. Ja mam dwa rowery. Zaś kolega ma górala z dobrym widelcem, ale też z szybkimi dość gładkimi oponami i ogarnia nim hopy na dircie i ciąganie przyczepki z dzieciakiem. Ciebie może zadowolić hardtail z napędem o większej rozpiętości (kaseta 10-51/52), pogresywną geometrią na zjazdy i po zużyciu pierwszych opon, kupisz takie bardziej na drogę, a nie enduro. Przykładowo taki , ewentualnie możesz zmienić zębatkę na 32t by był szybszy na drodze. Wtedy możesz szaleć a i jeździć się da, choć oczywiście masa i grube opony nie będą pomagały. Ale dobre hamulce, mocna budowa, bardzo dobry widelec i progresywna geometria nie zawiodą w terenie. Ciekaw jestem zdania innych forumowiczów. P.S. Wczoraj widziałem film w którym Sam Pilgrim szaleje na zjazdach na gravelu. Też się da Cytuj
NerfMe Napisano 1 Czerwca 2023 Napisano 1 Czerwca 2023 Sam Pilgrim to zjedzie na wszystkim co ma koła - inna kategoria ridera;) Ja do jazdy mieszanej nie pchałbym się w 16 kg czołgi do skoków i zjazdów, chyba że mają być głównym przeznaczeniem roweru. Do jazdy ogólnej trailowy rower, taki jak ten Radon wyżej będzie ok, na zjazdy czy małe hopki na początek też wystarczy. W budżecie jeszcze np. taki się zmieści: https://www.rosebikes.pl/rose-ground-control-2-2697017 Cytuj
Tyfon79 Napisano 1 Czerwca 2023 Napisano 1 Czerwca 2023 Zazwyczaj jak się kupuje fulla do takiego zastosowania i mieszka tam gdzie powinno się go użytkować to się wygasza powoli jazdę asfaltami. Do 50% szuter/asfalt to blisko normy jak się robi trasy z nawet krótkimi dojazdówkami. Raczej nie oszczędzaj na zakupie bo to finalnie w trakcie jazdy dość szybko się mści. Cytuj
Wojcio Napisano 1 Czerwca 2023 Napisano 1 Czerwca 2023 Z Samem to był żarcik. Tak, ten Radon jest bardzo fajny. W Rose jest gorszy jednak widelec a skok 120/130 w Radonie wydaje się bardziej zrównoważony. Choć Dartmoor pewnie wytrzyma więcej, to to jest lepszy rower. Cytuj
nossy Napisano 1 Czerwca 2023 Napisano 1 Czerwca 2023 16 godzin temu, KielsoneK napisał: Chciałbym spróbować poszaleć na jakichś zjazdach, zawsze mnie to "jarało", więc chyba najlepiej sprawdził by full niż hardtail. Raczej pozycja bardziej sportowa. To zależy jakie to zjazdy, czy dużo kamieni, korzeni, większych uskoków. Jeśli te zjazdy nie są jakieś turbo wymagające technicznie , do tego szutry, asfalt, trochę podjazdów to raczej odpuściłbym fulla i szedł w dobrego hardtaila z lekkim i przyzwoitym widelcem. Na paredziesiąt maratonów mtb (w tym większość górskich bikemaraton, stary dobry powerade mtb maraton, Kaczmarek itp.) tylko raz w Karpaczu odczułem , że full byłby lepszy. A tak całość szło ogarnąć na ht i to jeszcze przeważnie w mocnym tempie. Wiadomo na zjazdach technika jest ważna, ale jeśli to nie są jakieś kosmicznie wystające korzenie, większe kamienie/głazy, uskoki to full na moje trochę bez sensu, a przynajmniej w tym budżecie. Cytuj
Galvatron Napisano 1 Czerwca 2023 Napisano 1 Czerwca 2023 Nie ma roweru, który dobrze sprawdzi się i na asfaltach, i w terenie (zwłaszcza na zjazdach). Na zjazdy chcesz coś w rodzaju Bluebirda, czyli bardziej zjazdowa geometria, pełne zawieszenie i szerokie opony z agresywnym bierznikiem. Z kolei na asfaltach najlepiej sprawdzi się lekki, w pełni sztywny rower na wąskich, gładkich oponach. Kompromis oznacza zakup sprzętu, który słabo się sprawdzi w obydwu zasotosowaniach. Marki wysyłkowe są dla ludzi, którzy wiedzą, w co wchodzą, bo w ich wypadku nie możesz liczyc na wsparcie sklepu, na gwarancję odsyłasz sprzet do Niemiec, a w raze problemów musisz sam walczyć z producentem. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.