ardb Napisano 27 Maja 2023 Udostępnij Napisano 27 Maja 2023 (edytowane) Hej Mam starego Manitou R7 Elite Absoulte. Rozbierałem go kilka razy i w końcu mam ochotę zrozumieć jak działa ten system tłumienia w połączeniu z lock-outem Może kto obeznany podzieli się wiedzą? Mam wrażenie, że ten system z grubsza funkcjonuje w amorach od Manitou do dzisiaj. Otóż jest tam "damper shaft" - tłoczek z podkładkami na sprężynce zatknięty na końcu stalowej rurki. No i na ten tłoczek wsuwa się i wysuwa wewnętrzna rura. Tłoczek podczas kompresji idzie w górę względem rury, spręża olej, olej przelewa się z oporami przez dziury w tłoczku pod tłoczek i to jest tłumienie; z powrotem olej przelewa się trochę przez te same dziury w tłoczku, ale już nie tak łatwo, bo od góry jest podkładka bez sprężynki i ona nie "popuszcza" tak jak te dolne. Dodatkowo olej wraca nad tłoczek inną drogą - wpada przez boczną dziurę w tej rurce - trzonku i wypada nad tłoczek górnym otworem na końcu tej rurki. Tę drogę można przymykać pokrętłem od tłumienia powrotu i tym sposobem olej ma większy lub mniejszy opór i amor wraca wolniej lub szybciej. Dobrze to opisałem, czy już błądzę? Z drugiej strony natomiast mamy nieruchomy tłoczek przytwierdzony też na końcu rurki do górnej części wewnętrznej rury. I tam funkcjonuje mechanizm przepuszczania oleju różnymi drogami w obie strony. Olej pchany od dołu przelatuje przez dziurę w tłoczku tym łatwiej im lżej jest dociśnięta sprężyną kulka stanowiąca zawór (o ile dobrze pamiętam). Jak kulkę dociśniemy mocno, to jest lock-out i olej nie chce lecieć. Z powrotem natomiast (w dół) przelatuje łatwo bodajże przez dziury w tłoczku, jakoś tam automatycznie przymykane podkładką, kiedy olej leci w górę. Szczegóły implementacji nie są tu raczej takie istotne, ważne jest jak się to zachowuje. I teraz kwestia, której nie potrafię rozkminić: Te dwa opisane wyżej elementy są wsadzone razem, szeregowo w tę samą rurę i działają niezależnie. No to dlaczego kiedy zrobię lock-out, to amor się nie ugina??? Górny tłoczek robi opór, ale ten dolny, który pompuje ma przecież niezależnie od pokrętła lock-outa zdolność do przepuszczania oleju znad tłoczka pod tłoczek. No to powinien przepuścić i powinno się to normalnie ugiąć nie? A jak lockout jest całkiem otwarty to co? Część oleju wskakuje nad górny tłok a część pod dolny? Jaka część? Nijak mi się to nie spina. Gdzie jest błąd? Edytowane 27 Maja 2023 przez ardb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciorra Napisano 28 Maja 2023 Udostępnij Napisano 28 Maja 2023 Ogólnie opis się zgadza, brakujący element układanki jest mniej więcej taki: górny tłoczek to tłumik kompresji, czyli ugięcia, ilość oleju jaką on przepuszcza odpowiada za to jak wygląda charakterystyka ugięcia. Blokada oczywiście zamyka przepływ oleju i w efekcie amorek przestaje się uginać. Dolny tłoczek, czyli tłumik odbicia nie ma tu nic do roboty, bo blokada działa na ugięcie amorka, a nie na odbicie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ardb Napisano 28 Maja 2023 Autor Udostępnij Napisano 28 Maja 2023 No ale dolny tłoczek ma dziury i jak idzie w górę (dokładnie to noga idzie w dół ale to na jedno wychodzi) to olej musi przechodzić przez te dziury pod tłoczek. No to dlaczego przy lockoucie nie przechodzi? Co go blokuje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciorra Napisano 28 Maja 2023 Udostępnij Napisano 28 Maja 2023 (edytowane) Nic. To tłumik kompresji zamyka przepływ oleju przy ugięciu. Edytowane 28 Maja 2023 przez Maciorra Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eloo Napisano 28 Maja 2023 Udostępnij Napisano 28 Maja 2023 Dolny tłumik odpowiada tylko za tłumienie powrotu i przy ugięciu przepuszcza cały olej. Natomiast przy ugięciu amortyzatora dolny tłumik wchodzi głębiej do cylindra podnosząc poziom oleju o objętość shaftu który został wsunięty. Teraz jeśli od góry ograniczymy poziom oleju tłumikiem kompresji to przy wsuwaniu shaftu w zależnośći od ustawienia tłumika albo olej będzie się z oporem przelewać przez otwory albo przy włączonej blokadzie nie będzie mógł się przelać. Jeśli poziom oleju nie będzie mógł się podnieść to nie będziesz mógł wcisnąć shaftu czyli ugiąć amortyzatora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ardb Napisano 28 Maja 2023 Autor Udostępnij Napisano 28 Maja 2023 "Dolny tłumik odpowiada tylko za tłumienie powrotu i przy ugięciu przepuszcza cały olej." - czyli olej przechodzi znad dolnego tłoczka pod dolny tłoczek w miarę swobodnie tak? "Jeśli poziom oleju nie będzie mógł się podnieść to nie będziesz mógł wcisnąć shaftu czyli ugiąć amortyzatora." - no ale linijkę wyżej ustaliliśmy, że on przy ugięciu przepuszcza cały olej, czyli nie musi podnosić poziomu oleju skoro przepuszcza go pod siebie. 🤔🤯 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eloo Napisano 28 Maja 2023 Udostępnij Napisano 28 Maja 2023 ale ten tłoczek nie wisi sobie w powietrzu tylko jest na stalowym shafcie który ma swoją objętość. Im więcej się wsunie do zamkniętego cylindra tym poziom oleju pójdzie wyżej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ardb Napisano 28 Maja 2023 Autor Udostępnij Napisano 28 Maja 2023 (edytowane) Załączam zdjęcie tego shafta. U góry tłoczek z dziurami. Widać sprężynkę, która dociska podkładkę lekko (nie do końca) zasłaniającą te dziury. Przy wysunięciu nad tłoczkiem jest komora z olejem. Zaczynami wbijać tego shafta w górę. tłoczek ma dziury. Olej przelatuje przez te dziury na dół. Dlaczego miałby się więc zablokować? UPD: Dobra. Chyba wymyśliłem. Skoro na dole jest ten drążek a u góry go nie ma to objętość pod tłoczkiem powiększa się wolniej niż zmniejsza się pojemność nad tłoczkiem. Tłoczek przepuszcza zatem tylko część oleju, bo na więcej nie ma miejsca. Reszta musi wbić się w górę w tłumik kompresji. Edytowane 28 Maja 2023 przez ardb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eloo Napisano 28 Maja 2023 Udostępnij Napisano 28 Maja 2023 Dobra ostatni raz. Do zamkniętej przestrzeni wciskasz zaznaczony shaft który ma określoną objętość. Co się stanie? Powietrze które jest na górze goleni się skompresuje a poziom oleju się podniesie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.