Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)

Hej,

Jeżdżę jakiś czas na oponach Mezcal Victoria tył i przód, wszystko git, dalej mają spory bieżnik, jakoś 4-5 razy uszczelniałem je mlekiem w ciągu czasu użytkowania, tył się ładnie trzyma i długo, pompuje raz na 10 dni, niestety przód schodzi szybko, co 5 dni (ale to przez to że na przodzie od pół roku nie uszczelniałem bo przekładam ciągle oczyszczenie opony od wewnątrz)

Uszczelniacz: Vittoria Pit Stop TNT.

Zastanawia mnie więc fakt czy opłaca się albo czy warto wyczyścić od wewnątrz zaległości z "mleka"? Jakie to są wartości w gramach tych pozostałości? Jeżdze tak bez mleka specjalnie z przodu od jakiegoś pół roku - przez co 5 dni muszę wręcz dopompowywać przednią opone z nadzieją że te mleko jakoś zaschniętę się "opróżniło" - jednak dalej nie daje mi spokoju czy warto lub powinienem wyjąć jakąś tą opone i oczyścić tą opone?

Czy po prostu może olać to i zalać oponę mlekiem by tak nie uchodziło że musze dopompowywać co 5 dni?

Edytowane przez greyspider
Napisano

W szosie zaschniętego mleka po wielu dolewkach uzbiera się pewnie  80-100gram...czyli tyle ile waży dętka. Wyczyścić możesz, ale pewnie bym dolał i obadał, czy leci.

Napisano (edytowane)
19 minut temu, Wojcio napisał:

A ile i jak często lejesz? Dolewasz?

z przodu i z tylu od roku nie dolewałem, tyl ok ale przód co chwile musze dopompowywać i zwlekam z tym bo kolejki do serwisu by mi oczyścili to od wewnątrz a z drugiej strony mysle czy warto to czyścić, wybieram opcje dopomowywania opony, gorzej jak sie przedziurawi cos to wtedy lipa

 

18 minut temu, hawkeye napisał:

Jeśli masz "sucha" oponę to zrzuć ją i zważ. Mezcal TNT 29*2,25 ma około 730g

o nie myslalem o tym ale problem z tym ze nie moge zdjąć tej opony, ciezko wbita a nie chce obrecz rozwalic gdy nóż kuchenny wkladam

Edytowane przez greyspider
Napisano

Też mam Mezcala, może obręcz inna, ale jak obie strony zsunę do środkowego kanału (to jest bardzo ważne) to schodzi i później ponownie wchodzi bez problemu. Założyć mogę ją bez łyżki

Napisano
23 minuty temu, hawkeye napisał:

Też mam Mezcala, może obręcz inna, ale jak obie strony zsunę do środkowego kanału (to jest bardzo ważne) to schodzi i później ponownie wchodzi bez problemu. Założyć mogę ją bez łyżki

No ja tak robie ale nie moge ją i tak zdjąć w calosci😐

Napisano
2 godziny temu, greyspider napisał:

Jeżdze tak bez mleka specjalnie z przodu od jakiegoś pół roku - przez co 5 dni muszę wręcz dopompowywać przednią opone z nadzieją że te mleko jakoś zaschniętę się "opróżniło" - jednak dalej nie daje mi spokoju czy warto lub powinienem wyjąć jakąś tą opone i oczyścić tą opone?

Po pół roku to chyba mleka już nie ma chyba w ogóle więc zdecydowanie wypadałoby zdjąć oponę, wyczyścić zaschnięte resztki  i nalać nowe.

Napisano

Byłem w serwisie ale powiedzieli mi że to syzyfowa robota i za coś takiego mnie skasują 150 zł, że niby dużo grzebania i bym po prostu dolał 80ml mleka i nie trzeba tego zdzierać bo na przestrzeni czasu oto wyparowało w większości. 
Sam dobrze, że nie zacząłem tego robić, czyli rozumiem, że zalać to normalnie i olać sprawę

Napisano (edytowane)

Rychło wczas się ktoś zorientował że nie warto rwać tego zaschniętego mleka. Musiał wreszcie ktoś pójść do serwisu aby to uzmysłowić. Jak miałeś jakąś dziurę w oponie to po zerwaniu zaschniętej lateksowej warstwy rozwulkanizujesz oponę. Lej mleko i się  niczym nie przejmuj.

Edytowane przez leejoonidas
  • +1 pomógł 1
Napisano

Ja kiedys czyscilem swojego Mezcala (mleko Stans NoTubes bo pewnie od tego najwięcej zależy). Robota faktycznie nieciekawa. Ja po kawałku urywałem zaschniętą gumę. Później już odpuściłem i tylko dolewam mleka co Tobie też zalecam. Bez mleka w przypadku przebicia się nie uszczelni

  • +1 pomógł 1
Napisano (edytowane)

Trochę mnie będzie męczyć to że jeżdżę rowerem o 100 gram cięższym ale skoro to tyle roboty to już odpuszczę i zaleję na tym starym którego i tak już dawno nie ma, a może jednak opona tylko o 50g cięższa to już odpuszczę, a argument z tym że rozwulkanizuje opone tym bardziej do mnie też przemówił, ah te czasy że ja potrafiłem nawet śrubki z pedałów odkręcać byleby rower był lżejszy o parę gram. xD

Edytowane przez greyspider
  • Mod Team
Napisano

Robota jest trudna, ale nie niewykonalna. U mnie pomaga zawsze szczotka do butów, plus płyn i szorowanie w ciepłej wodzie. Z Mezcali wyczyściłem wszystko po mleku Trezado, są gotowe do zalania na nowym komplecie kół.

Napisano

A jakbyś czasami chciał jednak płacić za czyszczenie opony to ja w tej cenie wyczyszcze swoją i Ci sprzedam ;) (Mezcal 29x2,25 TNT, jeszcze sporą km przed nią)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...