Sear14 Napisano 9 Maja 2023 Udostępnij Napisano 9 Maja 2023 (edytowane) Hej, szukam roweru dla swojej kobiety, który będzie służył głównie do wycieczek ok. 50 km z nadzieją, że kiedyś zgodzi się na więcej Naczytałem się o napędzie opartym na pasku, który wydaje sie dla niej idealny ze względu na kulturę pracy oraz dużo mniejsze wymagania co do obsługi/konserwacji. Zastanawia mnie jednak to że wszystkie takie rowery na rynku, to głównie rowery miejskie. Nie udało mi się znaleźć rowerów na większe dystanse z takim napędem, czy to wynika z jakichś ograniczeń, które towarzyszą takim rozwiązaniom? Na ten moment na celowniku jest Marin Presidio 3 ale to jest chyba taki typowy rower miejski z jedynie 8 przełożeniami co za tym idzie na górki czy jakieś szybsze płaskie trasy wydaje się być on niewystarczający. Macie może jakieś inne propozycje? Dodam, że głównie będzie to asfalt ewentualnie jakieś dobrze utwardzone drogi. Edytowane 9 Maja 2023 przez Sear14 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HSM Napisano 9 Maja 2023 Udostępnij Napisano 9 Maja 2023 (edytowane) Zastosowanie paska w rowerach miejskich, rekreacyjnych wynika właśnie z połączenia zalet takiego rozwiązania ze specyficznymi oczekiwaniami wobec użytkowanych w taki właśnie sposób rowerów. Takie połączenie daje rower, którym za bardzo nie trzeba się przejmować. Nie smarujesz łańcucha, nie zużywasz zębatek, nie martwisz się o regulację przerzutki, ani nawet specjalnie o czystość napędu. Rower jest w zasadzie zawsze, od razu gotowy do jazdy (no chyba, że nie dopompowałeś kół, ale to inna sprawa), bez względy na to, czy po ostatnim użyciu odpowiednio go "dopieściłeś" (wyczyściłeś napęd, nasmarowałeś...), czy tylko, wracając do domu, odstawiłeś rower gdzieś z boku, specjalnie się nim nie przejmując. Jednocześnie od takich rowerów nikt nie wymaga ani dostępności miliona przełożeń (na miasto często wystarczą trzy biegi), ani nikt się nie przejmuje aż nadto wagą wynikającą z wybranego rodzaju napędu..., więc nikt nie jest zawiedziony, że ma 5-8 biegów zamiast np. kilkunastu. Jednak to wszystko jest też wadą paska, bo możesz go stosować tylko z piastami wielobiegowymi (jak celujesz w biegi a nie single speeda), Czyli - w stosunku do łańcucha i przerzutek - będzie ciężej i mniej elastycznie. Nawet jeśli zastosujesz piasty w rodzaju Alfine 8 czy 11 zawsze porównywalne rozwiązanie z przerzutką będzie lżejsze, tańsze i bardziej elastyczne i efektywne (nawet jeśli któryś z tych elementów będzie po stronie paska, to nigdy wszystkie razem). Oczywiście buduje się rowery wyprawowe, do ekstremalnych wręcz dystansów oparte o pasek i np. Rohloffa albo nawet skrzynię Piniona, ale to są konstrukcje dla osób, które dokładnie wiedzą, czego chcą i w ich przypadku bilans zysków i strat przechyla się ku paskom właśnie. dodane po chwili namysłu: Nie wiem, co masz na myśli, pisząc "rower na większe dystanse", ale jeśli chodzi Ci o szosę endurance, gravela, czy jakiegoś mtb do przemierzania długich górskich szlaków lub eksploracji, to w tych rowerach nie widać nie tyle pasków, co po prostu z jakichś powodów (łatwo w sumie zgadnąć) nie widać w nich piast wielobiegowych, a to już wyklucza pasek... Ale na przykład w turystyce (ale takiej nie na lekko, tylko z sakwami, często wielodniowej, gdzie dzienny przebieg to nie jest etap TdF, a i tempo jest raczej wyluzowane) piasty się stosuje, więc i paski są widoczne. Edytowane 9 Maja 2023 przez HSM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.