[4000-7000] Jaki rower na dojazdy do pracy?

[bartekstaniewski2]

Witam serdecznie,

 

stoje przed wyborem zakupu roweru, który w 95% będzie służył dojazdom do pracy, czasami jakiś wycieczek rowerowych. Mieszkam w dużym mieście gdzie jest przeważnie płasko oraz infrastruktura scieżek rowerowych jest na wysokim poziomie. 

Najbardziej zależy mi na tym aby rower był stosunkowo szybki, aby dojazdy zajmowały najmniej czasu, był stosunkowo komfortowy oraz mógł nim jeździć zarówno bo betonie jak i jakiś niewymagających ubitych ścieżkach leśnych. Myślałem nad gravelem albo rowerem crossowym/trekkingowym. 

Podzielcie się proszę swoimi doświadczeniami, jaki rower według Was najlepiej sprawdzi się do wyżej wymienionych czynności oraz wskażcie według Was rowery, które warto kupić w tym przedziale cenowym. Wiadomo, nie musi być to rower za 7 tysięcy, zależy mi na tym żeby był po prostu dobrym, bezpiecznym i w miare lekkim rowerem. 

Pozdrawiam serdecznie!

[Wojcio]

A jak daleko do pracy? 5 czy 40 km? Bo ja kupiłem sobie (daaawno temu) miejski rower za 6500 i uznaję to za słaby pomysł. Przy dojazdach na dystansie ok. 6-7km różnica pojawiała się głównie na podjeździe - stary nie miał przerzutki, ale jak się skończyło parkowanie przy strażnikach z bronią ostrą (zmiana pracy) to taki kosztowny mieszczuch jest obciążeniem - strach zostawić byle gdzie. Starczy za 2. Z Decathlonu - żona ma taki.

Do dojazdów (do biura i na takim dystansie) ważne są:

Dobre błotniki i osłona łańcucha oraz odporne na przebicie opony. Jesienią oświetlenie na dynamo. Przydatny bagażnik z sakwą, aby nie wozić plecaka.

Nie są potrzebne - przerzutka (może jakiś mały zakres na wypadek wiatru), amortyzatory, tarczowe hamulce, lekkość, a to zmienia cenę w dół. 

Co innego jak masz deleko, z założenia się przebierasz na rower no i masz bezpieczne miejsce - wtedy gravel albo fajny kros.

[hulk14]

Jakiś w miarę podstawowy fitness z decathlonu albo od marina. Jak ma być w 95% do pracy i do tego nie-sportowo, to nie ma sensu dużo płacić.

[bartekstaniewski2]

@Wojcio @hulk14 jakieś 5 km na płaskim terenie. Pracuje w centrum miasta w okolicach Sejmu więc nie boję się o to, że ktoś ukradnie rower ponieważ teren jest często patrolowany przez policje. Zależy mi na tym aby na tym rowerze jeździło się dosyć lekko, płynnie i szybko.