Panowie, nie da się żyć, proszę o pomoc. Dziś druga jazda i znowu dziura, przepraszam, dwie dziury. W przednim i tylnym kole. Nigdy nie myślałem, że tak się w ogóle da Z takiej jazdy nic z tego nie będzie. Sholował mnie sąsiad kombiakiem i po wyprawie było. Po zdjęciu opon było w nich po kilka kolców akacji, któreś sięgnęło i przebiło dętkę. Te opony to jakiś papier jest. Wiadomo, najlepiej pójść w tubeless i wtedy moje pytanie staje się zbędne, ale to znowu zamieszania będzie, bo co kupić, gdzie kupić itd. Te koła pod tubeless się nadzadzą https://imgbox.com/8ReYgt88 ? A może pójść prostszą drogą i kupić jakieś mocniejsze opony? Są takowe?
Dzięki z góry, MTB na razie uziemiam, bo sensu to nie ma, jutro szosa.
Pytanie
Gość Karmazynowy jeleń
Witam,
Panowie, nie da się żyć, proszę o pomoc. Dziś druga jazda i znowu dziura, przepraszam, dwie dziury. W przednim i tylnym kole. Nigdy nie myślałem, że tak się w ogóle da Z takiej jazdy nic z tego nie będzie. Sholował mnie sąsiad kombiakiem i po wyprawie było. Po zdjęciu opon było w nich po kilka kolców akacji, któreś sięgnęło i przebiło dętkę. Te opony to jakiś papier jest. Wiadomo, najlepiej pójść w tubeless i wtedy moje pytanie staje się zbędne, ale to znowu zamieszania będzie, bo co kupić, gdzie kupić itd. Te koła pod tubeless się nadzadzą https://imgbox.com/8ReYgt88 ? A może pójść prostszą drogą i kupić jakieś mocniejsze opony? Są takowe?
Dzięki z góry, MTB na razie uziemiam, bo sensu to nie ma, jutro szosa.
4 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi