[zdrowie] żylaki i niewydolność żył a mocny trening

[Staszek_Wilanow]

Czy ma ktoś wiedzę, czy podczas takich przypadłości jak niewydolność żył i pojawiające się i powiększające się żylaki na łydkach i w kostce, wskazana lub niewskazana jest intensywna jazda na rowerze?

Czasami startowałem zupełnie amatorsko w różnych maratonach MTB, no i żeby to miało sens to trzeba było robić jakieś treningi, czasami mocniejsze, interwałowe. A na samych zawodach no to ogień od startu do mety.

Wiem, że na wspomniane przypadłości wszelka aktywność fizyczna jest zalecana, ale czytałem też gdzieś, że tylko lekka lub umiarkowana. Natomiast bardzo mocny trening może powiększyć tylko żylaki i związane z nimi problemy.

Dodam, że u mnie to problem z krzepliwością krwi i przebytą pare lat temu zakrzepicą. Teraz noszę też na codzień podkolanówki uciskowe.

Jednym slowem: można cisnąć czy raczej mocny trening i wyścigi w mojej sytuacji raczej sobie odpuścić?

[RabbitHood]

To mówisz, że pytania o swoje zdrowie zadajesz na forum rowerowym przypadkowym ludziom z internetu?

[KNKS]

To pytanie bardziej do flebologa, angiologa albo chirurga naczyniowego.

[Staszek_Wilanow]

Pytałem różnych lekarzy, lecz odpowiedzi były niejednoznaczne lub wymijające. Być może ktoś na forum przerabiał już ten temat, robił głębsze rozeznanie i ma większą wiedzę niż ja, 

[KNKS]

Wiem, wiem... Jeżdzić, obserwować... 🙄

Dzisiaj, kiedy to żylaki leczy/usuwa się laserowo, nie jest to jakieś trudne zagadnienie.

[kotyuk]

Aktywność fizyczna jest zalecana, ale umiarkowana. Bardzo mocny trening może być szkodliwy!