Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Odwiedziłem Bike Expo na Stadionie Narodowym - będzie jeszcze jutro. Smuteczek. Wejście we trójkę 77PLN, parking 15PLN a w środku głównie rowery elektryczne - mało, biednie. Chciałem zobaczyć Caniony - kilka sztuk - spectral był tylko elektryczny. Masa elektrycznych koszmarków. ŻADNEGO roweru, który bym chciał mieć jako rower górski.

Plus - jazdy testowe na parkingu - jechałem elektrycznym trailem Husqvarna - ok - turbo kanapa. Jechałem też gravelem z decathlonu za 14k - cudeńko jak dla mnie to jedzie lżej niż niż ten elektryk. Były te topowe górale z Deca z AXS i w ogóle - pierwszy raz dotknąłem AXS. I spróbowałem Marinów - Muirwoods - super i jeszcze DSX FS. I to koniec. Gdyby nie testy, to bym żałował.

Odwiedziliśmy tez nowy sklep Centrum Rowerowe na Okęciu - szok - w życiu nie widziałem takiego sklepu. Setki rowerów (na pewni więcej niż na wystawie), masa szpeju. Topowe foxy i RS, Garbaruk, SRAM - półki uginają się pod łańcuchami, korbami, kaskami, sakwami itd. Może w necie jest więcej - ale ten ogromniasty sklep jest szokujący. Nie ma jakichś super rowerów - jest zakres od popularnych do średniej półki (chyba, że nie zauważyłem) marek Orbea, NS, Lapierre, Romet, Octane One. Jest trasa by się przejechać. Dziś był tłok, ale to jest Mekka rowerzystów z Warszawy i okolic. 

  • +1 pomógł 5
Napisano (edytowane)

Yup, E-Bike-Expo 

Tyle co sobie popatrzyłem na te 5 fajnych szos. 

 

Sklep CR rewelacja. Jeśli ktoś chce kupić rower w okolicy Wawy to ma miejsce z kilkoma setkami rowerów to sprawdzenia co mu pasuje, jaki rozmiar itd. Plus każdy możliwy sprzęt do roweru. 

Mają rowery Bombtrack 😍

Edytowane przez ernorator
  • +1 pomógł 1
Napisano

Jeszcze kilka szczegółów - wielgachna kolejka do wejścia - wpuszczanie polegało na skanowaniu biletów i naklejaniu opasek na rękę - 3 panie się nie wyrabiały. Z plusów - na dworze zrobione tor testowy i pumptrack - warto mieć kask. W ogóle strefa testów to najlepsze. Ze stoisk - Marin, Cannondale, Canyon, Decathlon (tu rowery których praktycznie nie ma w sklepach fizycznych, więc warto). Pomacałem bidony fidlock - pewnie kupię. Ale ogólnie zawód. 

W centrum rowerowym nic nie kupiłem, bo po co stać w kasie, jak można przez net - ale powtarzam - nie znam drugiego takiego sklepu - jak ktoś zna to niech piszę - pojadę tam na pielgrzymkę :) 

  • +1 pomógł 2
Napisano

Jak ktoś kiedyś był na Targach Kielce na targach rowerowych to będzie miał porównanie... ostatnie targi w Kielcach były małe, ale te w Warszawie wczoraj są jeszcze z 5 razy mniejsze, mało szpeju, mało rowerów, akcesoriów. Na dawnych targach w Kielcach stoisko Krossa było z 4 razy większe. Pojechałem, zobaczyłem, ale raczej pierwszy i ostatni raz. Nie ma już niestety chyba żądnych ciekawych targów w Polsce.

  • 1 rok później...
Napisano

Byłem dziś. Bike Expo 2024. Znacznie większe, znacznie bogatsze niż rok temu, choć wielu znanych marek nie było.  Mało tematów MTB, dużo szosy i elektryków. Spędziliśmy tam ponad 4h. Najfajniejsze doświadczenie - gravel Antymaterii - po ciężkim elektryku miałem wrażenie, że ten analogowy rower jedzie sam - lepiej niż elektryk. Ale pewnie mniej niż 9kg ważył. Spróbowałem też jak działa Sram Transmission.  Kupiłem sobie bagażnik pod sakwy i w ogóle fajny był dzień. Oczywiście pojechaliśmy na rowerach. Jak kto z Warszawy to można zajrzeć, ale nadal w Centrum Rowerowym więcej towaru. Tu jednak trochę ciekawostek - egzotycznych kół, wózków, smarów. 

Napisano

byłem dziś (7.04.24) po wielu latach przerwy bo wcześniej byłem ostatnim razem w 2018 i z przykrością stwierdzam że tragedia te targi. Firm rowerowych mało, z tych lepszych to może ze 3, szkoda że takie firmy jak trek, giant, spec, cannondale, merida i jeszcze wiele ciekawych firm się nie pojawiło. Rozczarował mnie canyon bo skoro stawiają na sprzedaż internetową i ich rowerów nie można kupić w sklepach stacjonarnych to chociaż mogli zaprezentować ofertę na targach, nie każdy kupuje w ciemno a tam raptem mieli kilka rowerów z górnej półki wystawione. Shimano to nie wiem z czym przyjechało i po co, myjke i silnik elektryczny w gablocie zaprezentować. Odzież, pojechałem nawet z nastawieniem że kupie jakieś spodenki na rower, no i tu kolejne rozczarowanie kilka firm było ale żadna nie pomyślała o przebieralni więc nie było jak spodni przymierzyć. Mało elektroniki i gadżetów na rower, myślałem że obejrzę jakieś brytony, igps a tam nic z tych rzeczy. Fidlock miał stoisko a zastanawiałem sie z miesiąc temu nad ich mocowaniem telefonu do roweru, myślę sobie zobaczę, zawsze to lepsze niż kupno przez neta w ciemno i kolejne rozczarowanie bo produkty wisiały zapakowane w opakowaniach i nic zaprezentowane nie było na jakimś telefonie. Plecaków, nerek też niestety nie znalazłem, torby sakwy pod gravela coś było ale to mnie akurat nie interesowało. Po 2h się zawinąłem, ogólnie nie warte 35zł nie mówiąc już jak ktoś by miał specjalnie przyjeżdzac z innego regionu.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...