[Hamulec] Sram Level TL - kiepskie działanie hamulca

[Electronite]

Zapowietrzona i za mało oleju. Bez 2 zdań. Dodatkowo klocki mają zbyt duży luz do tarczy.

Edytowane 31 Marca 2023 przez Electronite

[KNKS]

Ktoś to próbował odpowietrzać ? Może zamiast rozpisywać się na forum, warto odwiedzić pierwszego z brzegu mechanika, który zweryfikuje problem w 30 sekund ?

Edytowane 31 Marca 2023 przez KNKS

[PawelW84]

 

A ty piszesz ze klocki i tarcza są na pewno odtłuszczone bo robił to warsztat jak tu nawet uklad nie jest napelniony i odpowietrzony. 

Ps

A nie masz wycieku gdzieś przy zacisku ?

[tobo]

Skok dźwigni 4 cm wskazuje na zapowietrzenie tego hamulca. Skok dźwigni leveli to 15-20 mm. Albo jest wadliwy albo źle odpowietrzony. 

Co do deore to już była mowa że nie można mieszać tych produktów. 

Sprzedawca nie może zamontować Ci klamki innej niż sram. Nie możesz go naciskać żeby to zrobił bo ponosi odpowiedzialność za Twoje bezpieczeństwo. To możesz zrobić tylko sam. 

2 godziny temu, Electronite napisał:

Zapowietrzona i za mało oleju. Bez 2 zdań. Dodatkowo klocki mają zbyt duży luz do tarczy.

Doradzasz dolać oleju? Którego? 

Weź pod uwagę że ponosi się jakaś odpowiedzialność za swoje porady. 

2 godziny temu, PawelW84 napisał:

 

A ty piszesz ze klocki i tarcza są na pewno odtłuszczone bo robił to warsztat jak tu nawet uklad nie jest napelniony i odpowietrzony. 

Ps

A nie masz wycieku gdzieś przy zacisku ?

Sramy bardzo bardzo rzadko mają wycieki z zacisku. Przez 15 lat pracy miałem takie tylko dwa. 

Edytowane 31 Marca 2023 przez tobo

[iwan82]

@Electronite @KNKS @Pawel84 @tobo tylko ja zgłaszałem sprzedawcy od razu po pierwszym użyciu, że coś jest nie tak z tym hamulcem. Chłop przejechał się, stwierdził że jest ok, u niego działa identycznie, taki urok hamulca i tak działa modulacja w SRAM. A że sklep jest na rynku wiele lat a sprzedawca podobno ma wiedzę i poważanie wśród cyklistów to uwierzyłem, dlatego ciągle piszę o tej klamce i tak się na nią wkurzam. Po dwóch dłuższych przejażdżkach hamulec tylko traci na sile. Sprawdzałem dziś i wycieków brak. 

No cóż, to w takim razie atakuję po weekendzie sprzedawcę, że ma mi odpowietrzyć tego hamulca. Bo tylko wspominał o dolaniu płynu. Zobaczymy co z tego wyjdzie. 

Zastanawiam się tylko. Co w przyszłości. Każda taka trudniejsza jazda, gdzie częściej używam hamowania będzie powodować spadek działania? Nie mówię ofc o klockach bo wiadomo, zużycie. Płyn gdzieś się zużywa intensywnie hamując stąd klamka coraz miększa? 

Edytowane 31 Marca 2023 przez iwan82

[tobo]

Jeśli hamulec jest bez wycieków, sprawny, dobrze odpowietrzony to dźwignia pracuje tak samo (czyli ma ten sam skok rzędu 15-20 mm) od momentu instalacji przez praktycznie cały okres użytkowania danego zestawu klocków.  Zmiana sposobu pracy dźwigni (czyli jej wydłużający się zakres ruchu) występuje tylko gdy w układzie jest powietrze lub gdy zagotujesz płyn (DOT). Ale skoro dźwignię musisz tak samo nieefektywnie naciskać cały czas to znaczy że hamulec wymaga odpowietrzenia.

Oczywiście pozostaje kwestia wady. 

Kupiłeś hamulec firmy która nie ma dobrej opinii. I której produkty są awaryjne. 

Ostatnio miałem kilka sztuk guide czyli czterotłoczkowych sramów. R, RS oraz ostatecznie RE. O ile R I RS działały bez problemów to RE miał wadę lub może irytującą cechę. Po odpowietrzeniu przez kilka tygodni hamulec działał bez zastrzeżeń, z krótkim skokiem dźwigni. Potem tenże zakres zaczynał się zwiększać do ponad 3 cm. Hamulec jednak nadal hamował jak w pełni sprawny. Wymagał odpowietrzenia dźwigni a czasami konieczne było przelanie całego hamulca i mimo braku powietrza w środku znowu wracał on do normalnego działania przez dłuższą chwilę. 

Natomiast 3 sprzedane przeze mnie pary leveli T oraz moja sztuka działają bez zastrzeżeń, przynajmniej na tyle ile wiem. 

[sznib]

10 godzin temu, iwan82 napisał:

Dlatego za każdym razem hamowanie to mordęga. 

Odsuń klamkę od gripa. Hamowanie z tak zamontowaną klamką jest co najmniej nieergonomiczne i wpływa negatywnie na siłę hamowania. Klamka powinna być tak 1-2cm od gripa, tak, że jak wyprostujesz palec wskazujący powinien on dotykać końca dźwigni klamki.. Jeśli w serwisie Ci tak zamontowali to daleko im do profesjonalizmu.

[iwan82]

@tobodziękuję. W poniedziałek zanoszę rower do sklepu na odpowietrzanie. Mam nadzieję, że to pomoże. Choć nie ukrywam też, że wolałbym aby okazało się, że hamulec ma wadę. Wtedy mógłbym go reklamować, zwrócić i kupić coś innego. Zastanawiam się tylko, jeśli ta firma jest taka awaryjna czemu sprzedawca sam jej używa i dodatkowo mi ją polecił.

@sznibmasz na myśli odsunięcie klamki na bok, jak narysowałem? 

Jeśli tak to spieszę z wyjaśnieniem, że w dalszej części kierownicy, gdzie biegnie strzałka nie ma miejsca na przesunięcie. Są przyciski do przełączania biegów elektrycznych itp. 

[sznib]

To zamień miejscami klamkę i manetkę biegów. Przy takim ustawieniu nie ma mowy o dobrym hamowaniu.

Tak ma być:

[tobo]

49 minut temu, iwan82 napisał:

@tobodziękuję. W poniedziałek zanoszę rower do sklepu na odpowietrzanie. Mam nadzieję, że to pomoże. Choć nie ukrywam też, że wolałbym aby okazało się, że hamulec ma wadę. Wtedy mógłbym go reklamować, zwrócić i kupić coś innego. Zastanawiam się tylko, jeśli ta firma jest taka awaryjna czemu sprzedawca sam jej używa i dodatkowo mi ją polecił.

@sznibmasz na myśli odsunięcie klamki na bok, jak narysowałem? 

Jeśli tak to spieszę z wyjaśnieniem, że w dalszej części kierownicy, gdzie biegnie strzałka nie ma miejsca na przesunięcie. Są przyciski do przełączania biegów elektrycznych itp. 

 

Jeśli ma je na stanie to co miałby z nimi zrobić? Może to co sprzedawał nie było wadliwe i ma pozytywne doświadczenia? Przecież nie jest tak że 100% jest problematycznych. 

Ja też je sprzedaję i polecam jako alternatywę dla shimano na które mam alergię. Jeśli mam wybierać jakikolwiek shimano a levele , szczególnie w niskim budżecie to zdecydowanie te drugie. 

Edytowane 1 Kwietnia 2023 przez tobo

[iwan82]

Rozmawiałem ze sprzedawcą. Okazało się, że nie odpowietrzał hamulców przed montażem. Zrobił "test pod swoją wagę" (waży ok. 

połowę mniej niż ja) i według niego hamulec działał prawidłowo. Podczas dwóch kolejnych wizyt, gdzie reklamowałem, że hamulec nie hamuje prawidłowo wmawiał mi, że taki jego urok, że tak jest prawidłowo. Wreszcie udało mi się ustalić z nim, że poprawia bez dopłaty (w cenie, którą już zapłaciłem) hamulec - czyli odpowietrza + dolewa płynu. 

@sznibdzięki, postaram się to ogarnąć po wizycie u sprzedawcy.

@tobonie miał ns stanie. Sprawdził mi je, bo według niego są takie super. Jak już teraz wchłonąłem trochę wiedzy i zarzuciłem mu, że mając tak rzekomo szeroką wiedzę, czemu nie polecił mi czegoś z 4-tłoczkowych hamulców, np Deore, które lepiej sobie by poradziły przy takim rowerze, to powiedział, że nie chciałbym korzystać z Shimano. Według niego to sh*t a nie hamulce, gdzie ciągle czytam w necie same dobre rzeczy o nich a złe opinie czytałem o Sram level TL. 

Ale ok. Tylko czekam na poprawę hamulców i wszystko opiszę w ocenie jego sklepu w Google, by ostrzec innych, by nie dali się naciągnąć na jego złote porady. Do prostych czynności jak wymiana opony w hulajce nie miałem zastrzeżeń, no może jedynie do tego, że zapomniał dokręcić hamulców i nie działały ale spostrzeglem to od razu, jak chciałem ruszyć więc wkręcił je na miejscu. Do większych czynności jak doradztwo w zakresie roweru i samego montażu to niestety chłop nie ma pojęcia choć myśli, że ma. 

Edytowane 2 Kwietnia 2023 przez iwan82

[PawelW84]

Robotę schrzanił ewidentnie to fakt.

Jesli jednak chodzi o Sram Level T to dobry budzetowy hamulec i w tej cenie sporo osob i serwisow je poleca. Znam 3 osoby które jeżdżą Xc na nich i są zadowolone. 

Fakt że do elektryka brałbym coś mocniejszego ale zobacz na czym ten rower był wypuszczony fabrycznie... Zresztą mój tata ma w elektryku jakis Tektro i dla niego hamulce są brzytwa

 

[tobo]

17 godzin temu, iwan82 napisał:

Rozmawiałem ze sprzedawcą. Okazało się, że nie odpowietrzał hamulców przed montażem. Zrobił "test pod swoją wagę" (waży ok. 

połowę mniej niż ja) i według niego hamulec działał prawidłowo. Podczas dwóch kolejnych wizyt, gdzie reklamowałem, że hamulec nie hamuje prawidłowo wmawiał mi, że taki jego urok, że tak jest prawidłowo. Wreszcie udało mi się ustalić z nim, że poprawia bez dopłaty (w cenie, którą już zapłaciłem) hamulec - czyli odpowietrza + dolewa płynu. 

@sznibdzięki, postaram się to ogarnąć po wizycie u sprzedawcy.

@tobonie miał ns stanie. Sprawdził mi je, bo według niego są takie super. Jak już teraz wchłonąłem trochę wiedzy i zarzuciłem mu, że mając tak rzekomo szeroką wiedzę, czemu nie polecił mi czegoś z 4-tłoczkowych hamulców, np Deore, które lepiej sobie by poradziły przy takim rowerze, to powiedział, że nie chciałbym korzystać z Shimano. Według niego to sh*t a nie hamulce, gdzie ciągle czytam w necie same dobre rzeczy o nich a złe opinie czytałem o Sram level TL. 

Ale ok. Tylko czekam na poprawę hamulców i wszystko opiszę w ocenie jego sklepu w Google, by ostrzec innych, by nie dali się naciągnąć na jego złote porady. Do prostych czynności jak wymiana opony w hulajce nie miałem zastrzeżeń, no może jedynie do tego, że zapomniał dokręcić hamulców i nie działały ale spostrzeglem to od razu, jak chciałem ruszyć więc wkręcił je na miejscu. Do większych czynności jak doradztwo w zakresie roweru i samego montażu to niestety chłop nie ma pojęcia choć myśli, że ma. 

Bo shimano to jest łajno. Wymieniłem w serwisie i we własnych heblach kilkaset zacisków w ciągu 10 lat. Nie polecam nikomu tego kupować, bez względu na to która wersja. 

Zapytaj go jak się robi testy hamulca pod swoją wagę. 

[pawel2208]

Ja sam mam hamulce Srama w MTB (wcześniej miałem DB5 teraz chyba Level TL - chyba to samo tylko nazwa inna). Nie katuję ich nie wiadomo jak, ale nie mam z nim żadnych problemów, wycieków itp. Od 2017 albo 2018r jak je zamontowałem tak to do tej pory nie musiałem odpowietrzać czy serwisować z powodu wycieków. Sam bym je polecał jak ktoś by zapytał jakie hamulce kupić. 

[KNKS]

Level to bardzo przyzwoite hamulce. Działają skutecznie, jednak w odczuwalny sposób inaczej niż odpowiedniki Shimano. Jedyne do czego mógłbym się przyczepić to dziwna ergonomia klamki.

[Daimos77]

To może dorzucę coś od siebie bo użytkuje takie sramy level TL i level. Levele podstawowe użytkowałem rok czasu i zero problemów, bardzo dobry hamulec o ile wymienimy w nim klocki na półmetaliczne albo metaliczne. Po roku czasu prawa klamka zaczęła głębiej wpadać (siła hamowania nadal była ok) ale po uzupełnieniu płynu i przepompowaniu znowu jest jak nowa. Teraz mam Levele TL a zwykłe Levele wsadziłem do żony bo miala tektro (które są dramatyczne moim zdaniem) i też nie mam na razie z nimi problemu a mam je od stycznia tego roku. U Ciebie wygląda to na zapowietrzony/lub ze zbyt małą ilością płynu hamulec (chyba, że występuje w nim jakaś wada) i tak jak pisali poprzednicy za blisko masz ustawioną klamkę, zamień ją miejscem z manatką od biegów bo te klamki są jedno palcowe i mają bardzo dobrą siłę hamowania jednym paluchem.

Edytowane 3 Kwietnia 2023 przez Daimos77

[iwan82]

@PawelW84 @tobo @pawel2208 @KNKS @Daimos77

dzięki za porady. 

Rower u sprzedawcy hamulców, na jutro max środę mają być zrobione. 

Słuchajcie a są jakieś dobre hamulce, które nie mają modulacji w klamce?  Mi jest ona w zupełności nie potrzebna a wręcz podnosi mi ciśnienie. 

Niby hamulce olejowe są takie super, mega. Ja tego nie zauważyłem.  Czy serio mając tego typu hamulec zawsze jest dostępna modulacja czy są prostsze modele bez tej opcji działające na kształt zwykłych hamulców linkowych, gdzie naciskasz i koło stoi w miejscu?  Albo może inny rodzaj hamulców niż olejowe? Co byście polecili? 

 

[Daimos77]

Praktycznie wszystkie hamulce "hydrauliczne" posiadają w większym lub mniejszym stopniu modulację.

Teraz masz przecież hamulce na DOT czyli płyn hamulcowy taki jak jest stosowany w samochodach i przeważnie wszystkie sramy są na nim a shimano jest na oleju mineralnym.

[sznib]

Hamowanie to modulacja. Bez modulacji nie ma dobrego hamowania. Dobre hamulce zatrzymają Cię szybko bez blokowania kół.

Kumpel ważący w okolicach setki, jeżdżący na elektryku kupił czterotłokowe Deorki i jest zadowolony.

[PawelW84]

Modulacje sily hamowania masz nawet w hamulcach na linkę. Jak wyobrażasz sobie działanie takiego układu w systemie 0-1 ?  Jeśli chcesz się o tym przekonać, to rozpedz auto do 30 i wbij pedal hamulca w podłogę. Chyba nie o to chodzi ?. Poza tym gdy koło się blokuje i wpada w poślizg, raptownie spada siła tarcia na styku opony z nawierzchnią, dlatego najskuteczniejsze przyspieszanie i hamowanie jest właśnie na granicy uslizgu kół. 

[iwan82]

Dzięki. Ale trochę inaczej wyobrażałem sobie hamowanie w hamulcach tarczowych. Może po prostu zbyt wiele wymagam, wybaczcie. 

A o tym, że będę miał płyn Dot w hamulcach dowiedzieć się już po zakupie. Gdzie mam zapas oleju mineralnego bo próbowałem odpowietrzać te chińskie hamulce. Nie chciałem innego, ale pozostałem przy fakcie dokonanym.

Nic, czekam na poprawę tym nieszczęsnych Sramów. Ale i tak niemal jestem przekonany, że nie zostawię ich. Zniechęciłem się strasznie do tej marki. Marzę o tym, by okazało się po naprawie, że są uszkodzone. Miałbym pretekst, by je reklamować i odzyskać kasę. Jak nie to widziałem, że mamy tu giełdę więc jak uzbieram kasę, to upchnę Levele, pewnie znajdzie się chętny za ułamek ceny, jak tak je chwalicie i kupię sobie hamulce Shimano na normalnym płynie mineralnym, który łatwo samemu odpowietrzyć a nie samochodowym. 

[iwan82]

@tobo @sznib @Pawel84 @Electronite @Daimos77

Dziś odebrałem rower. Sprzedawca powiedział, że odpowietrzył hamulce i dolał plynu. Wszedłem na rower. Bardzo niewielka różnica w działaniu. Przed wizytą, gdy chciałem na maksa zahamować, klamka była zbliżona ok 1,5 cm do kierownicy. Dziś nie miałem linijki ale odległość może 2,5 - 3 cm. Hamowanie dalej dość trudne i słabe (dalej muszę mocno wciskać klamkę). Sprzedawca powiedział, że więcej nic nie jest w stanie zrobić. 

Jakiś czas temu interweniowałem u chińskiego sprzedawcy roweru. Napisałem, że hamulec słaby, nie działa jak powinien. Okazało się, że sprzedawca, oficjalny sklep Shengmilo, wysłał mi pocztą nowy, tylni hamulec. Wysłał mi też filmik na maila, jak wymienić hamulec. Przesyłka dotarła wczoraj. Wysłał całkiem inny hamulec. Wcześniej bez żadnej nazwy, obecnie jakaś marka Simaers. 

Wyszedłem dziś zdenerwowany ze sklepu od sprzedawcy hamulców i pomyślałem: a czemu nie spróbować tych chińskich hamulców. Wpierw odkręciłem tylko zacisk Sram Level, w jego miejsce włożyłem zacisk Simaers + włożyłem klamkę nowego hamulca na kierownicę. Pierwsza próba : mega. Klamka dość twarda, koło zatrzymuje się w miejscu. Pierwsza próba jazdy - super. Zupełna inna jakość hamowania. Stwierdziłem - mam dość. Włączyłem filmik od chiniola, zdemontowałem Sram Level TL, zainstalowałem Simaers, podkręciłem jeszcze nową klamkę. Tym samym pierwszy raz sam coś zrobiłem w rowerze 😍 

Efekt : wow, wow, wow. Tego oczekiwałem.

Można skutecznie hamować? Można. Szkoda tylko, że w praktyce okazało się jednak, że przy takim rowerze chińskie hamulce o wiele, wiele lepiej sprawdzą się niż markowy Sram. Szkoda, że sam musiałem do tego dojść a nie doradził mi dobrze sprzedawca z lokalnego sklepu. 

Dziękuję Wam wszystkim raz jeszcze za pomoc. Odtłuszczę jeszcze tarczę, jak radziliście i pobawię się w wolnym czasie, aby przesunąć klamkę w głąb kierownicy. 

Ostatnie pytanie. Pisaliście, że Sram jest czasem awaryjny. Czym objawiają się problemy? Czy też niskim poziomem hamowania i miękką klamką? Pytam, bo zastanawiam się, czy mogę reklamować zakupione hamulce. Nawet po odpowietrzaniu hamulec nie działał zbyt rewelacyjnie, czy jest to podstawą by zwrócić się do producenta o zwrot środków? 

[leejoonidas]

To łajno od Srama.

Nie ma znaczenia ile mają przebiegu.  

[tobo]

Uszczelki w sramach puchną z czasem i odbija się to negatywnie na pracy zacisku. Permanentne ocieranie o tarczę. 

Levele i guide mają wspólne tłoki w dźwigni  - one lubiły się odkształcać. 

Moje guide'y miały zmieniający się skok dźwigni mimo że nie były zapowietrzone. 

Leveli sprzedałem kilka par w ciągu 2 lat. Żaden nie wrócił z reklamacją. Moja sztuka też pracuje bez zastrzeżeń, co wcześniej wspominałem.  

[PawelW84]

Wydaje mi się że on ich nie potrafi odpowietrzyc i napełnić.

Skoro masz go już zdjętego to chyba spróbował bym  odpowietrzac samodzielnie zgodnie z instrukcja. Możesz go teraz zawiesić w pionie, powinno łatwo pójść.

Jak to nic nie pomorze to pisemnie do sklepu zgłosiłbym niezgodność towaru z umową i poszedł w rękojmię zadajac wymiany na nowy.