siwybike Napisano 26 Marca 2023 Napisano 26 Marca 2023 Cześć, Jestem z południa kraju i chciałbym zasięgnąć informacji odnośnie przejazdu rowerem szosowym z Helu do Gdańska.Informacje jakie znajduję w sieci są sprzeczne... dlatego postanowiłem zasięgnąć informacji u tubylców Początkiem czerwca będę na kilka dni w okolicach Gdańska i chciałbym wtedy objechać tą trasę.Może ktoś byłby chętny do wspólnego przejazdu?Ewentualnie co jak i którędy?Na Hel chciałbym dostać się statkiem z Gdańska. Pozdrawiam i z góry dziękuję za porady. Cytuj
ArtGD Napisano 27 Marca 2023 Napisano 27 Marca 2023 Ja odradzałbym tę trasę jechać szosą, chyba że nie przeszkadza Ci bardzo duży ruch samochodowy. Dużo przyjemniej i bardziej malowniczo było by jechać trasami rowerowymi (nawierzchnia: asfalt, szutry, jumby). Trasę rowerową R-10 dasz radę przejechać wszystkim oprócz roweru szosowego. 1 Cytuj
Electronite Napisano 27 Marca 2023 Napisano 27 Marca 2023 W zeszłym roku obróciłem z pruszcza gdańskiego na hel w 1 dzień. Od gdyni chylonii jedzie się normalnie ulicą. 1 Cytuj
siwybike Napisano 27 Marca 2023 Autor Napisano 27 Marca 2023 Jechałeś szosą Electronite?Krajówki raczej wolałbym omijać bo pamiętam że jest tam bardzo duży ruch. Biorę jeszcze pod uwagę zabranie innego roweru ale... ewentualnie obiorę inny kierunek 😕 Cytuj
Electronite Napisano 27 Marca 2023 Napisano 27 Marca 2023 Naturalnie. Canondejlem synapsem z chyba 2013 roku. Tak, tuch jest. Szczególnie w Redzie za kościołem jest taki dość niesławny odcinek bo jest w lesie i bez świateł. No ale jak cię autobus nie trafi to dalej jest OK, nie Wracałem przez Puck i i te mniejsze wioseczki wzdłuż wybrzeża, ale tam faktycznie jumby. Ale jak po jumbach lecisz dostatecznie szybko to nie czuć 1 Cytuj
c1ach Napisano 27 Marca 2023 Napisano 27 Marca 2023 Tak szczerze to najbardziej widokowym momentem R10 zawsze była dla mnie jazda wzdłuż Zatoki Puckiej, blisko brzegu. Od Swarzewa do Pucka, przez osadę łowców fok, pałac w Rzucewie, rezerwat Beka, Mechelinki itd. Szosowy wariant wygląda nudniej, za daleko od morza. Nawet na Helu widok z szosy na zatokę nie jest tak fajny jak z DDRa. Z alternatyw na szosę możesz wybrać się do Szwajcarii Kaszubskiej. 1 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.