Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Zwykłych? Blat 52, kaseta 10-28.

Odpowiedzi są dwie.

1. Żelazne łydki i wytrenowanie. 

2. Koks. Nie ten do palenia w hutach, ten w żyłę, płuco czy cokolwiek innego :D 

Ale, z drugiej strony - w przełajkach korby 38-40-42 nie są niczym nowym. Tylko czy ma to sens? Tutaj chyba nikt nie mówi o aerodynamice :P

 

 

Napisano
3 minuty temu, MikeSkywalker napisał:

Odpowiedzi są dwie.

Odpowiedź jest jedna, Milano - San Remo to płaski wyścig i na tym 52-28 jest to w stanie przejechać praktycznie każdy amator

Napisano
2 godziny temu, RabbitHood napisał:

To chyba mamy inny teren u mnie w lubuskim na upartego to i singlespeedem wszędzie wjedziesz.

hmmm...kiedyś startowałem w Kaczmarku to faktycznie Kargowa, Nowa Sól i Sulechów to może faktycznie, ale pamiętam jedną edycję Zielonej Góry to hopki były dość ostre i zabawa przednia. Zobaczymy co pokaże Piekło Przytoku. Ogólnie lubuskie trochę jeszcze nie odkryte bo fajne klimaty na gravela, fajne na mtb bo tereny z krótkimi i mocnymi podjazdami idzie wyszukać, a na szosę to fajne drogi i bruki też się znajdą.

Napisano
10 godzin temu, Mihau_ napisał:

Milano - San Remo to płaski wyścig i na tym 52-28 jest to w stanie przejechać praktycznie każdy amator

No i wszystko jasne.

Śmieję się, bo jak TdP jechał przez Podkarpacie kilka lat temu, to mamy taki fajny podjazd 17% i wpadł tam jakiś kolarz, na którym nie zrobił na nim wrażenia, a komentator powiedział "ma dość miękkie przełożenie". Nie pamiętam już jakie, ale blat na korbie 39, kaseta szosowa. Moje lewe kolano aż się przeżegnało.

Napisano
1 godzinę temu, MikeSkywalker napisał:

"ma dość miękkie przełożenie". Nie pamiętam już jakie, ale blat na korbie 39, kaseta szosowa.

Konie ciągnące peleton na płaskim pokroju Maćka Bodnara potrafili jeździć na. 52-42 11-28

Oczywiście w czasach 11s (czyli całkiem niedawno jeśli chodzi o shimano) 

Napisano

@Sobek82 - ludzie chcą jeździć szybciej a nie wolniej :) 

@Mihau_ jasne że było, jasne że Mediolan-San Remo jest płaskie max 8% bodajrze... Oczywiście pamiętam jak Pogacar tłukł sławny podjazd z blatu i były wyliczenia że to niemożliwe, pamiętam kontynentalną ekipę która znikła, pamiętam m.in. Morkova który robił za wiatrowego dla całego peletonu przez 30km, prawie nie zmieniając biegów, czy Remco który zamordował wszystkich ciągnąc w nieskończoność na blacie (na czym w rezultacie skorzystał Alaphilippe). 

Ale i tak zaskoczyło mnie, że gość na którego jechano i był liderem swojej ekipy (skończył na pudle przed Pogacarem) nie zakładał żadnego problemu przy ataku na Poggio po 280km jazdy?

Napisano

Ziobro zaskoczenia. Wręcz odwrotnie, zajęło im to sporo czasu.

Singlel z 10-36 posiada pi*drzwi ten sam zakres co dubel z 11-25, czyli taki całkiem niedawny standard. Przy 12 rzędach się nawet specjalnie nie traci precyzji doboru przełożenia. Przy 13 rzędach to już całkowicie luzik. A to, że prozak pociśnie na 28 - cóż, też Ziobro.

Napisano (edytowane)

Dla mnie to jest ostatecznie "twardo". 58T x 11-30. Oczywiście na pojedynczej tarczy.

Tak trzeba jeżdzić, Zwłaszcza pod górę 😁😎

 

Edytowane przez KNKS
Napisano
45 minut temu, uzurpator napisał:

Singlel z 10-36 posiada pi*drzwi ten sam zakres

Tyle, że chłopak jechał 300km i zamykał się w 52/28 a 8% podjazd finałowy na 280-tym kilometrze przy którym w zasadzie zrywki, zajazdy toru, czary etc. miał niemal gwarantowane i to nie jako zawodnik do odwalenia 3-ech pociągów i zjechania na pobocze tylko gość który walczył o wygraną i stanął na pudle... On nie miał udowadniać, że da się przejechać... on miał to wygrać. Mnie zatem wybór przełożeń dziwi, bo jakby było ciaśniej i wjeżdżali by większą grupą to zmiany niskiej kadencji na mocnym przełożeniu jednak więcej kosztują niż te z młynka. 

Napisano (edytowane)

@abdesign 52/28 przy 8% i 80 kadencji to jakieś 350W i ok 20km/h przy wadze typowego zwodnika - 65/7kg rower + chłop. Nie nazwałbym tego 'komfortowym', ale dla prozaka z czołówki - do zrobienia, oni mają te 350+ TDP

Edytowane przez uzurpator
Napisano (edytowane)

Jak Ci ktoś przetnie tor jazdy i wybija z rytmu albo masz serpentynę i ostry zakręt i masz "zatrzymanie" to na twardym obrocie dużo łatwiej strzelić. Czy może się mylę i powinienem uznać że skoro wychodzi mi w Cogganie ponad 350 Wat to cała reszta ograniczeń i zmiennych nie istnieje?

Ale tak zdaję sobie sprawę że niektórzy jeżdżą z dużej tarczy niemal zawsze kiedy tylko mogą...

Edytowane przez abdesign
Napisano

80 kadencji to nie jest 'twarde' przełożenie, tylko typowa kadencja dla większości. Zaś przełożenie, to przełożenie. 52/28 to tyle samo co 39/21. Lekko nie będzie, ale Alpe na tym podjeżdżali całkiem niedawno.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...