[Rower do przyczepki z dziećmi] za około 2000 - 2500 zł.

[krokodyl_odpada]

Dzień dobry, proszę o pomoc co kupić.

Na rowerach zupełnie się nie znam. 

Przez ostatnie 3 lata jeździłem na Tribanie 100 z dectahlonu, ale mi ukradli zeszłej jesieni.

W tym roku będę chciał jeździć z dwójką dzieci w przyczepce. Mam tę przyczepkę
PRZYCZEPKA ROWEROWA / WÓZEK DLA DZIECKA IXPLORER HAMAX | Decathlon

Myślałem, żeby znowu kupić Tribana 100, ponieważ bardzo dobrze mi się na nim jeździło ( (bez przyczepki, z przyczepką nim nie jeździłem).
Proszę o poradę, czy ten rower nadaje się do jazdy z przyczepką (głównie po mieście i nad jezioro - maksymalnie około 8 km w jedną stronę).

Ewentualnie proszę o lepsze propozycje w zaproponowanej przeze mnie kwocie.  (mam 173 cm wzrostu)

Edytowane 21 Marca 2023 przez krokodyl_odpada

[Kettler]

 Biorąc pod uwagę to, że chcesz ciągnąć przyczepkę z dwójką dzieci 😵rozważyłbym rower z większym zakresem przełożeń i hamulcami tarczowymi aby być w stanie podjechać pod jakąś górkę i bezpiecznie się zatrzymać.

Edytowane 22 Marca 2023 przez Kettler

[Mihau_]

Triban 100 to był "ok" jak kosztował 999 a nie teraz. Poza tym jw. przełożenia do jazdy szosowej a nie targania dodatkowych kilkudziesięciu kilogramów

https://www.decathlon.pl/p/rower-trekkingowy-riverside-700/_/R-p-341646?mc=8751944

https://www.decathlon.pl/p/rower-crossowy-riverside-500-z-hamulcami-tarczowymi/_/R-p-300777?mc=8577925&c=Niebieski

[tomo63]

Z doświadczenia powiem, że rower nie większego znaczenia. Używam z dwoma rowerami 26 cali z napędami 3x8 (22-33-44 x 11-30) i 1x8 (44 x 11-32) jeden z V-kami, drugi z tarczami i powiem szczerze, że nie ma różnicy z V-kami musisz uważać jak masz słabe klocki i mokrą obręcz, ale to nic nowego.

Dla mnie jedyne warunki, jakie rower musi spełniać to opona tylna najlepiej coś bez bieżnika (bo sypie piachem i czym popadnie w dzieci), a drugi to błotnik tylny do samej ziemi (wtedy nawet z opony z bieżnikiem nie sypią).

Co do rowerów z deca się nie wypowiem.

[marcesco]

Przez ponad dwa lata (i trzy rowery) jeździłem z przyczepką i zdecydowanie powiem, że hamulce mają znaczenie. Przesiadka z V-ek na tarcze to była przepaść.

Co do opony to - tak i nie 😉 Owszem leci z niej wszystko ale po to w przyczepce przednia osłona aby dzieciom nic się nie stało. Moim dzieciom raz jeden coś wleciało do przyczepki - woda z kałuży od przejeżdzącego samochodu.

[Greg1]

11 godzin temu, krokodyl_odpada napisał:

Przez ostatnie 3 lata jeździłem na Tribanie 100 z dectahlonu, ale mi ukradli zeszłej jesieni

O cholera, a ja specjalnie kupiłem T100 na commutera bo sądziłem, że nikt nie będzie chciał tego ukraść

1 godzinę temu, tomo63 napisał:

Dla mnie jedyne warunki, jakie rower musi spełniać to opona tylna najlepiej coś bez bieżnika (bo sypie piachem i czym popadnie w dzieci), a drugi to błotnik tylny do samej ziemi (wtedy nawet z opony z bieżnikiem nie sypią)

Ciągałem przyczepkę starym mtb 26" z oponami terenowymi i córa ani razu nie zgłaszała żeby coś jej wpadało do środka a bardzo często jeździliśmy polnymi drogami

[tomo63]

Rozumiem, nie zawsze to jest problemem, jednak moje doświadczenia z Lasu Kabackiego, ścieżek wzdłuż Wisły i jazdy w mokrych warunkach (tu przychodzi z pomocą poszycie przyczepki) wskazują, że albo jedziesz powoli, albo dzieci są zasypywane kurzem i piachem.

[krokodyl_odpada]

Dziękuję za opinie i propozycje. Jeżeli nie dostanę innych propozycji zdecyduję się na Riverside 700.