[Hamulce] Shimano BR-MT200 klocki

[tobo]

16 godzin temu, Dokumosa napisał:

Nic nie odwracam. Próbujesz udowadniać jakieś oczywistości - że nie pasują klocki, które nie są przystosowane do tego typu zacisków 🤣. Może następnym razem udowodnisz, że opona 29" nie pasuje na obręcz przeznaczoną do opon 26"?

Możesz sobie tworzyć różne rzeczy w myślach ale zachowaj to dla siebie. Szczególnie jeśli chodzi o hamulce gdzie bezpieczeństwo ponad wszystko i nie ma tu miejsca na druciarstwo.

Co do druciarstwa hamulcowego: czy określamy tak wszelkie "inwencyjne" rozwiązania bez względu na to czy ich realizacja wnosi ryzyko czy nie? 

2 razy przerabiałem klocki : 

1. Raz shimano b01s żeby dopasować ich kształt do klocków formula oro. 

2. Drugi raz żeby dopasować  klocki sram code do zacisku hope m4.

W obu przypadkach skorygowałem kształt płytek nośnych żeby pasowały do gniazd oraz okładziny żeby pasowaly do kształtu gniazd sprężyn. 

W przypadku pierwszym potrzebne były mi klocki shimano które w ówczesnych warunkach eksploatacji nie generowały pisków. W drugim powodem był brak klocków do posiadanego hamulca w wersji preferowanej.

Zakładając że rozpatrujemy ryzyko w kwestiach bezpieczeństwa: producent A zaleca stosowanie WYŁĄCZNIE dedykowanych do danego hamulca produkowanych przez siebie klocków wraz z dedykowanymi tarczami. Nie mam na myśli kwestii wąskie/ szerokie tylko to że producenci projektują hamulce jako system. W przypadku shimano można znaleźć formułkę o konsekwencjach nieprzestrzegania tego w postaci ryzyka, od utraty gwarancji do niebezpieczeństwa dla życia/zdrowia. 

Czy zastosowanie w takich przypadkach innych produktów innych producentów (np klocków jagwire półmetal o identycznym składzie mieszanki okładziny do wszystkich hamulców na rynku, czyli okładzina nie jest "projektowana" pod określony system) jest zabawą z bezpieczeństwem czyli druciarstwem? Wg mnie jest.

[Dokumosa]

21 minut temu, tobo napisał:

Dla mnie wygląda to tak: kolega zasugerował że przy zmierzonej szerokości "pióra" tarczy (czyli tego jej elementu o który trze okładzina) wąski klocek b01s stosowany z niższymi modelami hamulców bez problemu pasowałby "wysokością" swojej okładziny do tej tarczy tarczy mimo że jest "narrow type", jednak klocek W TYM PRZYPADKU latałyby w zacisku bo jest krótszy. 

Nie śledzę wszystkich niuansów i detali wątku ale "latałyby" sugeruje że stanie się to gdyby tak zrobić a nie że latają bo zostało tak zrobione. Chyba że to jednak nie gdybanie a wniosek po takim wykombinowaniu. 

 

Bo to klocek nie pasujący do tego zacisku. I nie ma nawet sensu próbować na siłe dopasowywać - są dedykowane klocki narrow z dokładnie tego samego materiału.

[Adam55]

6 godzin temu, ernorator napisał:

Człowiek problemów wielu.

Nikt tutaj obecny, oceniając latanie klocków w zacisku nie wpadł na pomysł, że wsadziłeś złe klocki. 

 

Takie pomysły na przyszłość

łańcuch 9 rz do napędu 2x11

dętka 25 do opon 2.3'

piasty qr do sztywnych osi

tylna przerzutka ss do kasety 11-52

itd.

 

Coś tam pisałeś o 10 letnim synu - nawet on by to ograną lepiej niż ty. 

Mój syn też lepiej by "ogarnął" jak to poprawnie napisać.  Zapomniałeś też napisać że koła bocznego roweru dla dziecka nie zakłada się do Biełaza. Acha i ja nic nie wsadziłem i jeśli cie to razi to zamiast słowa latać, mogę napisać ma za duży luz roboczy, lub coś tego typu. 

A wracając do tego kto by na co wpadł na ogarnianie i do druciarstwa to wpis kolegi Tobo potwierdza że się nie przekonasz póki nie sprawdzisz. Gdyby wszyscy byli tak ograniczeni jak co po niektórzy, to dalej byśmy żyli w jaskiniach. Kolega Dokumosa tu swego czasu na forum twierdził ze nie można zakładać wąskiej tarczy do zacisku starego typu bo sie klocki ze sobą spotkają czy podobne brednie, a jednak niektórzy producenci stosują to w swoich rowerach co udowodnił mu ktoś na forum wklejając link do jednego z rowerów Scott. Zresztą nie wiem o czym jest gadane. Ja napisałem że klocek szeroki miał by za duże luzy w zacisku i pomijając że nie zmierzyłem jego położenia na tarczy wynikające z innej długości ramienia, to widzę problem w tym luzie bo mógł by doprowadzić do zniszczenia zacisku. Stąd też było moje pytanie czy inni producenci nie mają klocków wąskich o większej szerokości okładziny a nie proponowałem żeby włożyć tam szerokie . g05s z szerokością 12-14 mm nie ma prawa pokryć w całości powierzchni w najwęższym miejscu mającej 17 mm. Dodatkowo mój zacisk (a raczej jego suport)  ustawia klocek praktycznie na styk z górną krawędzią tarczy co skutkuje rażącym w oczy pasem nie roboczym od wewnątrz tarczy.

A tak po prawdzie to kto z was zakładał te klocki szerokie do zacisków nowego typu i co się wtedy działo, że piszecie że się nie da 😂. Ogólnie to pouczajaca dyskusja. 

[ernorator]

1. Proszę popraw mnie, jak to powinno być napisane. Unikne błędów w przyszłości.

2. To nie jest dyskusja. Jak ktoś tobie mówi na przyjęciu, że jesteś pijany to można to zignorować. Jak to mówi 5 osób to wypada udać się do domu.

 

[Adam55]

Ad 1. Już poprawiłem. I pisze się uniknę. 

Ad 2. Dla mnie to ciekawa dyskusja w której Ty i Dokumosa próbujecie mi wcisnąć coś czego nie powiedziałem. Bo ja ani nie zamierzam wkładać do takiego zacisku tego klocka, ani niczego takiego nie sugerowałem i nie zrobiłem . Napisałem że tu lepiej wycierał by tarcze klocek o szerokości tego z tarcz wide. Ale pomysł TEN sam odrzuciłem z tym, że nie na zasadzie że się nie da, bo się pewno da, tylko na zasadzie prostej logiki co może się stać jeśli ten luźny klocek będzie przemieszczać się w zacisku. 

Ale od Was nie dowiedziałem się dlaczego się "nie da" włożyć tam tego klocka. Bo się nie da i już? 

Ale ogólnie kolaga Tobo też widzę miał inwencję. Szacun. 

[Adam55]

Więc krótko. Klocek szeroki pasuje do zacisku m6100 i tarczy. Z dołu zdjęcia. Od góry i dołu zostawia na tarczy 1-2 mm rantu. Zrobiłem też zdjęcie tarczy z tyłu gdzie widać że i tarcza z przodu i z tyłu na klocku g05s nie wykorzystuje 25% swej powierzchni. Klocek jest szerszy i hamulec twardszy, ale kręciłem kołem i nie trze nawet bez dotarcia. Jedyny wic że klocek ma luz po bokach o którym cały czas pisałem. Myślę jednak ze z tyłu i w rowerze miejskim taki klocek z palcem w doopie może pracować. Z przodu już wygląda to inaczej bo zacisk jest  ułożony w pionie i klocek w idle będzie spadać w dół, a podczas hamowania tarcza będzie go ciągnąć z 2 mm luzem w górę i uderzać w zacisk. Z tyłu jest odwrotnie bo tam cały czas będzie oparty w kierunku obrotu tarczy. 

8 godzin temu, Dokumosa napisał:

Bo to klocek nie pasujący do tego zacisku. I nie ma nawet sensu próbować na siłe dopasowywać - są dedykowane klocki narrow z dokładnie tego samego materiału.

I na sam koniec zakończę to cytatem kolegi DOKUMOSA. "Bo to klocek nie pasujący " 

Edytowane 25 Marca 2023 przez Adam55

[Dokumosa]

Po raz kolejny udowodniłeś, że nie pasuje... ale trzeba było sobie oszczędzić czasu bo o tym wszyscy wiedzą.

Poza tym próbujesz udowodnić, że tarcza narrow pasuje do klocków wide... otóż nie i nie można tego uogólniać. U ciebie jak wspomniałem wygląda to dziwnie. W moich osobistych rowerach klocki narrow zostawiają takie ślady na tarczach narrow (widać, że powierzchnia robocza tarczy jest wykorzystywana praktycznie w pełni).

Klocek wide zrobiłby takie kuku:

[Adam55]

9 godzin temu, Dokumosa napisał:

Bo to klocek nie pasujący do tego zacisku. I nie ma nawet sensu próbować na siłe dopasowywać - są dedykowane klocki 

Musisz więc mi wytłumaczyć co znaczy nie pasuje? Znasz określenie poka yoke? Poka yoke masz w drugą stronę, nie założysz bez rzeźby klocka g05s do starego zacisku. Bo on tam nie pasuje. Nie wlezie ci w otwór i tu masz poka yoke. Dla mnie nie pasuje to tarcza center lock do tej na śruby lub właśnie klocek g05s do starego zacisku. Tutaj ten klocek pasuje. Ma większy luz roboczy ale pasuje zaiscie i w moim przypadku nawet lepiej do tarczy bo zbiera ja wręcz idealnie po całej powierzchni. Dlaczego u mnie tak smiesznie ten klocek siedzi na tarczy to musisz spytać Focusa dlaczego zrobił tak te suporty pod zacisk. Ale nawet na prostą logikę to chyba lepiej mieć na tarczy min 17 mm pióra klocek 16 mm, niż od 12 do 14... Dla nas powstający na tarczy rant to nieszczęście. Unika się wynikłych z tego problemów robiąc klocki w banan lub jak te g05s szlifując dolny rant. A tak pro forma to ostatnie zdjęcie to świadczy jedynie o tym że ktoś coś miał tam źle działające bo mogę Ci pokazać foty że te ramiona są ścierane równo z piórem. Więc wklejanie tego jednego to marny dowód na cokolwiek. 

[Dokumosa]

Pokazałeś moje zdjęcie, na którym tarcza to SRAM G3 a klocek shimano wide... więc trochę nie w temacie. I pisałem wtedy że nie pasuje bo wyłazi do wewnątrz poza obszar roboczy tarczy (ze 3mm).

W każdym razie rób sobie jak chcesz. Dla mnie możesz jeździć z niepasującymi klockami w zacisku (poza tym, że klocki z powodu luzu będą rozklepywać miękki zacisk to tłoczki nie są równomiernie oparte - jak będzie mi się chciało zejść do magazynu po zacisk i klocki to zrobię zdjęcia wieczorem) ale nie staraj się przekonywać do swoich racji innych bo sobie ktoś krzywdę zrobi i rzuci na ciebie zły urok  

Edytowane 25 Marca 2023 przez Dokumosa

[tobo]

5 godzin temu, Adam55 napisał:

A wracając do tego kto by na co wpadł na ogarnianie i do druciarstwa to wpis kolegi Tobo potwierdza że się nie przekonasz póki nie sprawdzisz. Gdyby wszyscy byli tak ograniczeni jak co po niektórzy, to dalej byśmy żyli w jaskiniach. Kolega Dokumosa tu swego czasu na forum twierdził ze nie można zakładać wąskiej tarczy do zacisku starego typu bo sie klocki ze sobą spotkają czy podobne brednie, a jednak niektórzy producenci stosują to w swoich rowerach co udowodnił mu ktoś na forum wklejając link do jednego z rowerów Scott. Zresztą nie wiem o czym jest gadane. Ja napisałem że klocek szeroki miał by za duże luzy w zacisku i pomijając że nie zmierzyłem jego położenia na tarczy wynikające z innej długości ramienia, to widzę problem w tym luzie bo mógł by doprowadzić do zniszczenia zacisku. Stąd też było moje pytanie czy inni producenci nie mają klocków wąskich o większej szerokości okładziny a nie proponowałem żeby włożyć tam szerokie . g05s z szerokością 12-14 mm nie ma prawa pokryć w całości powierzchni w najwęższym miejscu mającej 17 mm. Dodatkowo mój zacisk (a raczej jego suport)  ustawia klocek praktycznie na styk z górną krawędzią tarczy co skutkuje rażącym w oczy pasem nie roboczym od wewnątrz tarczy.

A tak po prawdzie to kto z was zakładał te klocki szerokie do zacisków nowego typu i co się wtedy działo, że piszecie że się nie da 😂. Ogólnie to pouczajaca dyskusja. 

Sugestia o spotkaniu się klocków a dokladnie okładzin dotyczyła sytuacji gdy okładzina jest ponad zewnętrzną krawędzią tarczy. I nie są to brednie bo tak może się stać gdy oba kloce są mocno zjechane i ich ranty się zejdą. Jednak to sytuacja skrajna przy zupełnym zaniedbaniu kontroli stanu okładzin. 

Częstsze jest wyrzeźbienie "rantu" co generuje specyficzne popiskiwanie przy hamowaniu. Miałem tak kilka razy i korekta okładziny to zabawa 10 sekund pilnikiem. 

Przy luźnych klockach ryzyko uszkodzenia zacisku - nie. Raczej urwania śruby mocującej lub zawleczki gdy klocki przesuną się do tyłu i zgilotynują jedno albo drugie.

Jeśli klocek ma większy luz roboczy to nie pasuje. Pasuje wtedy gdy klocek wchodzi ciasno do gniazda w zacisku. Te elementy muszą być spasowane a nie jeden wchodzić w dziurę w drugim. Jak założysz majty w rozmiarze XXL nosząc M to też pasują. Rękawiczki XL też pasują na dłoń M i mają "większy luz roboczy". Ale wykonując pewne prace załóż rękawiczki z luzem roboczym i pomyśl na ile jest to bezpieczne. 

Edytowane 25 Marca 2023 przez tobo

[Adam55]

Broń boże nie będę nikogo do tego namawiał. Spokojnego wieczoru życzę. A ogólnie to wolę luźne bokserki niż obcisłe majty. Ugniatanie jąder jest szkodliwe. 👍