Skocz do zawartości

[Debata] Kiedy wymieniamy płyn w hamulcach?


Rekomendowane odpowiedzi

Zainspirował mnie post na jednej grupie rowerowej na Facebooku do utworzenia tego wątku

image.png.b641492e018f87ab41e7ff497dee9e4e.png

Można powiedzieć że są dwie grupy ludzi:

-wymiana płynu co roku (nawet jak są niezapowietrzone)

-działa to nie ruszaj, jak się nie zapowietrzyły to 'w ogóle' , jeżdżę 5 lat nic nie ruszałem

Przykłady:

image.png.e82efd22727fe9d23c18801e619dcdaa.png

image.png.862208acedcab26d8223f2a3b45fded4.png

image.png.4836a21544a8dd112ee9cf6b33ee3c2e.png

image.png.9368f5a61fc25000cd85413839099d27.png

image.png.bf4bd0f43d6bb50d4aece0293a7d3639.png

image.png.1d517d8433c13fb7ce6f2c588836e816.png

image.png.8d00eca271d94569d23affb64058c4c7.png

image.png.0952410e22ed906a221ffa99cdf8ec78.png

image.png.090f0bd3f6c54bcc0ff71901b581832d.png

image.png

A Wy po której jesteście stronie? Ja wymieniać co rok.

Edytowane przez Michal_288
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wcześniej miałem dokładnie takie same podejście - nic się nie dzieje nie ruszam. Ale dwa lata temu, choć hamulce były sprawne spuściłem olej z nich i się przeraziłem - syf, syf jeszcze raz syf. Od tego czasu przed sezonem zawsze wymieniam olej (dzięki temu moja psycha nie świruje 😃).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, RabbitHood napisał:

Odpowietrzać jak są gąbczaste. Wymieniać - te na mineralnym w sumie nie ma potrzeby bo niby co ma się tam "zepsuć"? Nie wiem jak z "naturalnymi" wynalazkami.

Dużo. Pracujące tłoki zaciągają syf do gniazd a standard do środka zacisków. 

Zakładam że czyścisz i smarujesz łańcuch, czyli starasz się żeby pracował możliwie czysty z możliwie dobrym smarowaniem żeby ograniczyć ścierne zużycie trących o siebie elementów? 

Posiadasz jakiś amortyzator? Jeśli tak to prawdopodobnie wiesz jakie są  zalecenia serwisowe i w jakim celu się je stosuje. Podstawowe to redukcja tarcia. 

To teraz pytanie: czy zacisk hamulca pracuje w czystych warunkach? 

Zacisk, w porównaniu do amortyzatora czy łańcucha , ZAWSZE pracuje w syfie. Pył z okładzin hamulcowych plus ścieranie tarczy. I  to wszystko w mikro przestrzeni wnętrza zacisku. 

Chyba że zakładamy- prawa fizyki nie działają "wszędzie po równo"  ;)

 

2 godziny temu, manfred1 napisał:

Ile potrzeba oleju Shimano by wymienić w szosie np w 105 tce 

Ile potrzeba oleju do zalania układu czy do odpowietrzania układu? W odpowietrzonym masz kilka militrów, powiedzmy że 5-7. Hydraulik w rowerze ma mikroskopijny układ. Do odpowietrzania dobrze mieć powiedzmy 25 ml żeby, przy dobrych wiatrach, zalać i odpowietrzyć układ "na raz" używając jednej strzykawki taka ma pojemność 20-25 ml. 

7 godzin temu, manfred1 napisał:

Działa nie ruszam. Bardziej mnie kusi zadać pytanie co ile rozbierać i smarować piasty kół 

Co ile? 500- 50 000 km. Czyli zależy. Od: warunków atmosfeycznych, temperatur, konstrukcji piasty i jakości jej elementów składowych. 

Rower mtb  kąpany w błotnym szambie - serwis kontrolny po każdym wyścigu. 

Rower używany do jazdy na codzień, także w warunkach mokrych - przynajmniej ze 2 razy w roku. 

Rower używany do jazdy tylko w suchych warunkach  - co nawet kilkanaście tysięcy km. 

I to wszystko skracane lub wydłużane zależnie od jakości piast. 

Nowe piasty - sekcja i smarowanie po kupnie. Potem kontrolna sekcja zależnie od warunków żeby sprawdzić co zostało sponiewierane przez warunki eksploatacji. 

 

Edytowane przez tobo
  • +1 pomógł 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten temat przypomniał mi, że chyba nigdy nie zmieniłem oleju w rowerze żony... 🙂 Rower ma 4 lata. Wobec tego, zabrałem sie do wymiany dziś. 

Olej w obu ukladach jak nowy.

Na pewno rower nie ma zbyt wielkiego przebiegu, który był zrobiony w przyjaznych warunkach oraz miejsko/leśnym terenie.

Przyznam, że nie spodziewałem się takiego stanu rzeczy. 

Można przypuszczać, że właściwości takiego oleju są gorsze niż nowego. Jednak ja bym nie był taki pewny. Dla takiego jeźdźca, w warunkach w jakich korzysta, taka wymiana za często, to według mnie przerost formy nad treścią.

Edytowane przez vincek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy jak jeździsz. Obecnie jak wymieniam klocki w hamulcach wymieniam również olej. Syf, który wcześniej opisałem powstał podczas górskich maratonów gdzie hamulce mocno dostawały popalić , gdzie klocki wytrzymywały max pół roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Thomass13Czas nie jest w tym wypadku decydującym kryterium 🙄

Sprawdziłem w swoich rowerach. 2x Shimano. Szosa ma 16 miesięcy i 10 500km - olej jak nowy. MTB ma 4 miesiące i niecałe 2 000km - po oleju widać już zabrudzenie. Wnioski są raczej oczywiste.

Edytowane przez KNKS
  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...