[Myjka ciśnieniowa] Muc-Off

[DiMoonn]

Internetowy sklep MUc-Off ma obniżkę na Pressure Washer Starter Kit + 30L Dry Bag – €95 wraz z kosztami wysyłki. Czy miał ktoś z was styczność z tym urządzeniem? Jak oceniacie?

Nie jestem związany z żadnym producentem albo sklepem, i post nie jest próbą reklamy. Przyznam się że kupiłem myjkę w ciemno. Nie wiem czy mogę umieścić link, więc dam zrzut.

 

[TheJW]

Myjka jak myjka. Widziałem ją już w trzech różnych kolorach z trzema różnymi logo na obudowie. 50% ceny to nazwa marki na obudowie. Jakby była akumulatorowa, to w tej cenie fajna propozycja, ale zwykłą sieciową jak ta można kupić taniej. 

[DiMoonn]

@TheJW szukałem niedrogiej sieciowej, ale widziałem tylko dosyć drogie Karchera, taka z dodatkiem bike to chyba około 900 zł. Możesz podać jakieś szczegóły?

 

Edytowane 12 Lutego 2023 przez DiMoonn

[Mihau_]

Cytat

taka z dodatkiem bike to chyba około 900 zł

A czym się technicznie różni myjka "bike" od "zwykłej".

Patrz na dane techniczne a nie na bełkot zredagowany przez dział marketingu. Jak wejdziesz do byle jakiego sklepu z narzędziami/budowlanego to nawet najtańsza myjka w ofercie będzie miała lepsze parametry niż ten muc-off a będzie o połowę tańsza

https://www.leroymerlin.pl/porzadki-w-ogrodzie/myjki-i-akcesoria/myjki-cisnieniowe/myjka-cisnieniowa-nac-pwe140-ln-1400-w-110bar,p587634,l90.html

[DiMoonn]

@Mihau_ ja naoglądałem się na YT masę filmów o niebezpieczeństwie dla łożysk i innych części mycia roweru zwykła myjką ciśnieniową. Szukałem więc „bike safe” myjki. Może i nie słusznie, ale nie potrafię na podstawie cyfr ciśnienia i przepływu wody wywnioskować, czy dana myjka pasuję do mycia roweru. I chyba kształt i właściwości strumienia wody też mają znaczenie.

Mam kilka rzeczy od Muc-Off, nie kosztowały mi więcej niż bym kupił to samo od innych brandów (oczywiście to, co rowerowe, kolarskie kosztuje dużo niezależnie od marki). Mam pozytywne wrażenia. I wzornictwo mi podoba się. Chyba jestem gadżeciarzem .

[Eathan]

@DiMoonn chcesz bike safe? No to proszę https://www.leroymerlin.pl/uprawa-i-ochrona-roslin/srodki-ochrony-roslin-opryskiwacze/opryskiwacze-i-akcesoria/rozpylacz-spryskiwacz-spustowy-5l,p640741,l401.html A zaoszczędzone środki wydaj na browar. Nie musisz dziękować  

Co do cyfr... Dużo barów = źle dla łożysk. Mało barów = lepiej dla łożysk. 

[Mihau_]

Cytat

ja naoglądałem się na YT masę filmów o niebezpieczeństwie dla łożysk i innych części mycia roweru zwykła myjką ciśnieniową. Szukałem więc „bike safe” myjki.

Już bez jaj, a czym jest niby ta myjka od muc-offa jeśli nie zwykłą myjką? Zwykła myjka tylko słaba i droga. Masz tam ciśnienie robocze 70 bar a w tej którą podlinkowałem 80. Czy to różnica, gdzie jedna "uszkodzi rower" a inna nie?

Niebezpieczeństwo dla roweru to skutek głupoty użytkownika a nie myjki. Nikt cię nie zmusza do kierowania strumienia wody prosto w łożysko z niewielkiej odległości.

Zawsze zostaje

Edytowane 12 Lutego 2023 przez Mihau_

[DiMoonn]

No jest jeszcze kwestia dyszy, kształtu strumieni wody. Ale przyznaje, że mogła by być ta Leroy'a. Z opisu wygląda na jak najbardziej pasującą. No cóż, zapłaciłem frycowe. Nie pierwszy raz i nie ostatni. Ale, w pocieszeniu, będę miał ładne logo, dobrą torbę. Mam nadzieję że jakość też nie najgorszą.

[RabbitHood]

Śmiejecie się z opryskiwaczy, a ja taką w terenie używam i cenię!

A jak ktoś chce specjalnie dedykowaną - proszę bardzo:

Edytowane 12 Lutego 2023 przez RabbitHood

[Mihau_]

9 minut temu, DiMoonn napisał:

No jest jeszcze kwestia dyszy, kształtu strumieni wody.

każda lanca (pomijając takie "pro") ma obrotową końcówkę którą regulujesz sobie kształt strumienia więc i automatycznie jego ciśnienie

towar zawsze można odesłać

[Eathan]

@RabbitHood e nie śmiejemy się. Bardziej  chodzi o to, że naklejka robi cuda. Zwykła myjka ciśnieniowa, przeciętnej jakości z logo MucOff i wyższą ceną staje się dedykowanym urządzeniem do mycia rowerów... Podobnie jak odtłuszczasz do hamulców. Taki K2 kosztuje kilkanaście złotych a rowerowy z logo i w mniejszej pojemności 3x tyle  

 

Edytowane 12 Lutego 2023 przez Eathan

[DiMoonn]

Jeśli chodzi o chemię, to od dawna kupuję samochodową. Fakt, że jest często kilkakrotnie tańsza od rowerowej. Co do przeciętnej jakości towarów Muc-Off, tu się nie zgodzę, mam kilka, jak pisałem wyżej, i chwalę sobie. Co do myjki – tak, nie znam jej jakości, i tak, mogę zwrócić, ale różnica z leroy'ową chociaż prawie dwukrotna, jest stosunkowo niewielka, przeżyje. No i napiszę tu recenzję

Edytowane 12 Lutego 2023 przez DiMoonn

[itr]

Myjka w kolejce,tłumie, na samochodowej myjni gdy mieszkamy w bloku, po maratonie - ok.

Ale w domu z ogródkiem - tylko do mycia roweru? Jednego? Szczotka podłączana do węża plus w jej miejsce rozpylacz na koniec robi to samo,  może poza oponami, bo gumę rzeczywiście lepiej karczerem. 
Łożyska łożyskami,  trzeba oddalać lancę, ale po każdym karczerze wyjmij sztycę wylej z ramy wodę szczególnie jeśli rower ma stać tydzień w nieogrzewanym garażu… dużo ram ma sporo otworów czerpiących z bicza wodnego niczym wielbłąd w oazie !  Z ramy można wylać czasem pół szklanki naparu z rdzy, czy błota.

[DiMoonn]

@itr tak, mieszkam w domu z ogródkiem. Rowery są dwa. Szczotką i wężem właśnie myłem, ale chcę mieć większy komfort mycia. No i myjka przyda się do innych rzeczy, chyba. W ramach mam otwory do wyprowadzania wody. Bez wielu gadżetów da się żyć, ale…

Edytowane 12 Lutego 2023 przez DiMoonn

[itr]

Otwory bywa że to za mało, jeśli nie ma grzejnika, warto zrobić ramie możliwie dobry przeciąg…   Do góry nogami.   Oczywiście jestem abnegatem, jest  to autorefleksja na własnych błędach. Spijałem konsekwencje lenistwa.  😀 dobry karczer pod ręką zawsze się przyda. Np na psią kupę w bieżniku, ale to jest zabronione konwencją genewską  

[CoolBreezeOne]

6 godzin temu, DiMoonn napisał:

naoglądałem się na YT masę filmów o niebezpieczeństwie dla łożysk i innych części mycia roweru zwykła myjką ciśnieniową.

Oj tam, oj tam. Wystarczy nie walić centralnie we wrażliwe elementy. Myjki bezdotykowe "publiczne" mają dwa biegi. W "domowym karszerze" zawsze można zjechać z ciśnieniem. Jak masz domek, a masz, to woda z węża i ogrodowy spryskiwacz też ogarnie sprawę.  Myjkę będziesz miał i do roweru i do spraw okołodomowych - no chyba, że zrezygnujesz zakupu.

6 godzin temu, RabbitHood napisał:

a ja taką w terenie używam i cenię!

A ja, jak wiem, że na gościnnych występach będzie błocko bez dostępu do myjki/węża, to zawsze w bagażnik zabieram 2x5l wody i ulubiony gadżet Parkside'a:

 

[Mandoleran]

Mam myjkę, jakiegoś bosha trochę z wyższej ligi i nigdy tym nie myłem roweru i raczej myć nie będę. W zupełności wystarcza wąż ogrodowy, obrotowy pistolet ma różne strumienie jak i ciśnienie i całkowicie to wystarcza. Z myjką trzeba bardziej uważać właśnie z racji otworów w ramie, a dodaj do tego elektronikę to masz gotowy przepis na kłopoty. Z wężem ogrodowym też trzeba uważać, a co dopiero z myjką  . 

[DiMoonn]

YT

YT 2

YT 3

Teb trzeci jest sponsorowany, jest o tym wzmianka, ale dosyć dokładnie pokazuje wpływ myjki na łożyska.

[itr]

Tego parsksajda nie ma w Lidlu,-ani w sieci już, kto go zobaczy - dajcie sygnał..   myjka jest dla ludzi z wyobraźnią trzeba bardzo daleko trzymać lancę,  a rower po myjce z daleka jest oczyszczony tylko z grubsza, i wtedy podchodzi się z lancą coraz bliżej , i to proszenie się o kłopoty.

[Eathan]

@itr a nie lepiej zamiast tego Parksida kupić spryskiwacz ogrodowy na 5 litrów? Nabijesz to siłą własnych mięśni, odporne na chemie, szczelne. Można bezpiecznie pryskać rower. Ciśnienie też zbliżone. Odpada problem ładowania akumulatora / zasilania. 

[itr]

Chcę przetestować to cudo z czystej ciekawości !!!😀

[DiMoonn]

Pogoda stała się nieco cieplejsza, więc pierwszy raz odpaliłem myjkę. Najpierw zrobiłem pianę, następnie zmyłem. Ergonomia wzorcowa, ładny design. Wygodny i ładny worek do przechowania. Czyli jak na razie cieszę się z zakupu.

Pytanie z tej samej beczki, dotyczy piany do pianownicy, do tej lancy pianotwórczej. Piana Muc-offa jest bardzo dobra, ale i dosyć droga. Za litr 60 zł. Starczy, sądzę na 7, może 10 razy. Pytanie: jaką polecacie? Bo widzę że są koncentraty, ok 1:5 w cenie dużo niższej, np. Good Stuff Snow Foam Pink, K2 BELA Aktywna piana Efekt śniegu, DAERG BAYS WASH, ATAS DLS  125 i sporo innych marek. Niektóre marki, np K2 są na alledrogo nierzadko krytykowane.

Jeszcze jedno Czy pH piany ma być neutralny?