[Kościerzyna] i okolice

[wojtekdu]

Planuję wyjazd do Kościerzyny. Tam będę miał bazę wypadową. Rower trackingowy koła 29". Może ktoś podpowie jakieś ciekawe pętle długości do 60km wokół Kościerzyny.

[cervandes]

Rzut beretem masz tam Kaszubski Park Krajobrazowy i Wdzydzki Park Krajobrazowy. Gdzie nie pojedziesz, będzie bosko.

[KSikorski]

Konkretnych tras teraz nie rzucę, ale polecam łącząc kropki wziąć pod uwagę:
- Jezioro Gatno południowy brzeg
- Jezioro Jelenie wschodni brzeg
- Lotnisko Borsk
- Dookoła jezior Wdzydzkich
- Wieżyca i wieża widokowa
- Rezerwat Krwawe Doły

Możliwości eksploracji są nieograniczone, mam wielki sentyment do tych lasów. Począwszy od 2002 kiedy trafiłem tam jako nastolatek z Warszawy na obóz harcerski, poprzez kolejne obozy, aż w końcu przeprowadziłem się na stałe na Pomorze w 2016...

Można się też zainspirować szlakami rowerowymi opisanymi tutaj: https://www.atrakcje-kaszuby.pl/trasy/

Edytowane 6 Lutego 2023 przez KSikorski

[c1ach]

Jeśli masz auto warto poświęcić jeden dzień na wyjazd do Kartuz, skąd ruszysz czerwonym szlakiem na północ do Szczeliny Lechickiej.

Zaparkujesz przy ławce Asesora lub na parkingu leśnym przy wylotówce z Kartuz. Ruszasz szlakiem czerwonym pieszym w stronę Jeziora Białego - dotrzesz nim aż do Szczeliny Lechickiej. Trasa w kilku miejscach ma epickie widoki, jest taki jeden bajeczny zjazd po pagórkowatych łąkach, dużo polnych/szutrowych dróg i kilka jezior ukrytych w lesie. W pobliżu znajdziesz też bunkier Gryfa Pomorskiego, Groty Mirachowskie. W drodze powrotnej koniecznie jedź przez Mirachowo i skręć w stronę Rzymu (ul. Kożyczkowska) - przejedziesz przez las i trafisz na asfaltowe serpentyny Ta droga zaprowadzi Cię do Chmielna i wrócisz przez Kosy do Kartuz.

Czerwony szlak znajdziesz też na południe od Kartuz, jednak ja polecam północną pętlę - jest bliżej natury i ciszy (brak osiedli domków letniskowych, brak Wieżycy, Szymbarku itp. gdzie tłum turystów jedzie).

[KSikorski]

Cytat

skąd ruszysz czerwonym szlakiem na północ do Szczeliny Lechickiej

o tak, bardzo tak!

W kierunku kartuskim polecam też groty mirachowskie.

[FigoiFago]

W zeszłym roku w lipcu byłem na 3 dni we Wdzydzach Kiszewskich, spałem na polu namiotowym. Bardzo fajna okolica. Polecam odwiedzić Lipuski Młyn w Lipuszu. Poza samym zwiedzaniem młyna można tam kupić rękodzieło lokalnych artystów. W Lipuszu w szkole akurat odbywała się wystawa makiet kolejnictwa. Fajnie to wyglądało, budynki stacji, kolejki jeżdżące. Jak prawdziwe, tylko, że w mniejszej skali. 

[szy]

My po naszej czerwcowej zeszłorocznej wycieczce jesteśmy bardziej sceptycznie nastawieni do szlaku wokół jeziora Wdzydze. Długie odcinki po zachodniej stronie zostały wysypane grubym żwitem, kamieniami i jazda tamtędy trekkingiem na przeciętnym profilu 1.6 naprawdę przestała być przyjemna. Przemęczyliśmy się tam wszyscy.

Szy.