Trapczyk. Napisano 1 Lutego 2023 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2023 Witam, kilka dni temu zakupiłem używany amortyzator podany powyżej (rebound, lockout, powietrzny). Niestety, ale amortyzator działa bardzo topornie. Podczas jazdy praktycznie w ogóle się nie ugina, bardzo ciężko chodzi a jeśli uda się już go ugiąć to robi to naprawdę wolno. Dodatkowo nie jest to zależne od ciśnienia, na niższym ciśnieniu SAG zwiększa się ale amortyzator dalej bardzo ciężko chodzi. Zrobiłem mu pełny serwis (sram butter, olej 80wt do uszczelnienia komory powietrznej) niestety, to nie pomogło. Podczas serwisu zauważyłem dwie rzeczy: -rurka wychodząca od strony lockoutu (kartridża?) wchodzi bardzo lekko i płynnie, łatwo jest ją również wyciągnąć , -rurkę wychodzącą od strony komory powietrznej jest bardzo ciężko ugiąć (dopiero cała siła dłoni sprawia że się ugina) a po spuszczeniu ciśnienia z amortyzatora chowa się trochę w komorze dalej chodząc opornie. Dodam, że w amortyzatorze wszystko inne działa bardzo dobrze, lockout jak i rebound. Być może ktoś wymienił sprężynę w komorze powietrznej na twardszą? Nie wydaje mi się żeby był to powód, jednak będę bardzo wdzięczny za wszelką pomoc! 😀 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dokumosa Napisano 1 Lutego 2023 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2023 80wt i niska temperatura. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Trapczyk. Napisano 1 Lutego 2023 Autor Udostępnij Napisano 1 Lutego 2023 Jeśli chodzi o temperaturę to muszę podważyć ten powód. W garażu (~18 stopni) w którym stoi rower niestety ale amortyzator pracuje tak samo. Dopiero po wyjechaniu na dwór i przejechaniu jakiegoś dystansu rzeczywiście skutkuje to praktycznie zablokowaniem amortyzatora (tak samo miałem w poprzednim sprężynowym) Co do oleju to o co dokładniej Panu chodzi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Michal_288 Napisano 1 Lutego 2023 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2023 Każdy olej gęstnieje wraz z spadkiem temperatury. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Trapczyk. Napisano 1 Lutego 2023 Autor Udostępnij Napisano 1 Lutego 2023 Wiadomo, dlatego nie mam o to problemu. Jednak dlaczego amortyzator pracuje w taki sposób przy normalnej temperaturze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Michal_288 Napisano 1 Lutego 2023 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2023 Z uszczelkami wszystko ok? Każdy powietrzny amor przy pierwszym ruchu po jakimś czasie ma efekt 'sklejenia" ale to raczej nie to Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Trapczyk. Napisano 1 Lutego 2023 Autor Udostępnij Napisano 1 Lutego 2023 Uszczelki wyglądają dobrze, nie czuć tu raczej tego efektu przyklejenia i odklejenia po ugięciu. Amortyzator chodzi ciężko na całym swoim skoku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ChuChu Napisano 1 Lutego 2023 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2023 A jak go wsuwasz w golenie, to idzie lekko czy z oporem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Trapczyk. Napisano 1 Lutego 2023 Autor Udostępnij Napisano 1 Lutego 2023 (edytowane) Idzie naprawdę ciężko mimo dobrego ciśnienia. Gdy spuszczę ciśnienie do niższego poziomu amortyzator sam opada trochę do środka ale dalej pracuje bardzo ciężko. Edytowane 1 Lutego 2023 przez Trapczyk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ArtGD Napisano 1 Lutego 2023 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2023 A jak ustawisz ciśnienie bliskie zeru, to nadal kiepsko się ugina? Kiedyś miałem okazję przejechać się na tym amorku i pamiętam, że też kiepsko chodził. Dopiero jak ustawiłem ciśnienie dużo niższe niż sugerowała tabelka, to jako tako zaczęło to działać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Trapczyk. Napisano 1 Lutego 2023 Autor Udostępnij Napisano 1 Lutego 2023 Na niższym ciśnieniu też ciężko chodzi, jedyną różnicą wtedy jest to, że prawie dobijam go przy zwykłym staniu na rowerze np. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dokumosa Napisano 1 Lutego 2023 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2023 (edytowane) A jaki smar na ślizgi zapodany? Trzeba by sprawdzić jak pracują ze zobą golenie dolne z górnymi po wyjęciu shaftu sprężyny powietrznej oraz wyjęciu tłumika. Edytowane 1 Lutego 2023 przez Dokumosa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Trapczyk. Napisano 1 Lutego 2023 Autor Udostępnij Napisano 1 Lutego 2023 Smar to sram butter. Co do goleni to powinny chodzić gładko, nie są przetarte wszystko wydaje się w porządku. Zresztą zakładając golenie dolne na górne przy składaniu amorka wszystko płynnie wchodziło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dokumosa Napisano 2 Lutego 2023 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2023 Skręcasz ze sobą golenie jak amortyzator max skompresowany (wciśnięte do końca golenie górne w dolne)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Trapczyk. Napisano 2 Lutego 2023 Autor Udostępnij Napisano 2 Lutego 2023 Nie, golenie dolne wchodzą do momentu jak zostanie 100mm skoku amora, wtedy pojawia się problem bo golenie dolne blokuje ta rurka od strony komory powietrznej. Gdybym spuścił całkowicie ciśnienie wszedłby głębiej pewnie albo jakbym zaczął wciskać te golenie "na chama". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dokumosa Napisano 2 Lutego 2023 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2023 Ta rurka czyli popychacz tłoka przy spuszczonym powietrzu chodzi bez oporu? Odnośnie skręcania na skompresowanym widelcu to szczególnie zaraz po serwisie masz obszar pomiędzy dolnymi i górnymi goleniami, który działa jak sprężyna powietrzna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Trapczyk. Napisano 2 Lutego 2023 Autor Udostępnij Napisano 2 Lutego 2023 Cytat Ta rurka czyli popychacz tłoka przy spuszczonym powietrzu chodzi bez oporu? Tak, chodzi lekko. Cytat Odnośnie skręcania na skompresowanym widelcu to szczególnie zaraz po serwisie masz obszar pomiędzy dolnymi i górnymi goleniami, który działa jak sprężyna powietrzna. Trochę tego nie rozumiem, o co dokładniej chodzi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dokumosa Napisano 2 Lutego 2023 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2023 Podczas naciskania na widelec kompresujesz również powietrze w dolnych goleniach (póki uszczelki kurzowe jeszcze świeże albo świeżo smarowane). Podczas skręcania na dole śrub warto się nadmiaru tego powieterza pozbyć (skręcać np. na max wciśniętym). W każdym razie w suntorach to rzadkość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Trapczyk. Napisano 2 Lutego 2023 Autor Udostępnij Napisano 2 Lutego 2023 (edytowane) Dobra, spróbuje to zrobić i dam znać czy coś się zmieniło. 😃 EDIT: Nic to nie dało, myślę, że nawet jakby zebrało się tam jakieś ciśnienie to patrząc na jakość uszczelek w suntourach uciekłoby ono albo górą albo dołem. Edytowane 2 Lutego 2023 przez Trapczyk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dokumosa Napisano 2 Lutego 2023 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2023 Podsumowując: 1. Shaft od tłumika chodzi płynnie, bez oporów (jak jest usytuowany pionowo dokładnie jak podczas jazdy) 2. Popychacz tłoka działa bez oporów jak nie ma ciśnienia 3. Golenie górne pracują w ślizgach bez żadnych oporów To tam nic więcej nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Trapczyk. Napisano 2 Lutego 2023 Autor Udostępnij Napisano 2 Lutego 2023 Bez ciśnienia amortyzator ugina się w miarę lekko, no ale nie wraca bo nie ma powietrza - wiadomo. Problem pojawia się przy dosłownie lekko większym ciśnieniu, bo strasznie ciężko go ugiąć. Patrzyłem na serwis u szajbajka, gdzie pod koniec pokazana była praca amortyzatora. Uginał go on siłą dłoni i bez problemu szybko wchodził, gdzie u mnie bardzo oporowo wchodzi mimo dużo większej siły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KurczakNorris Napisano 3 Lutego 2023 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2023 Czy rozkręcałeś całą komorę powietrzną? Czy wyciągałeś popychacz i tłok i wszystko z komory, żeby została pusta goleń? A potem przejrzałeś wszystkie części, przeczyściłeś, przesmarowałeś i złożyłeś jak trzeba? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Trapczyk. Napisano 3 Lutego 2023 Autor Udostępnij Napisano 3 Lutego 2023 Aktualizacja sytuacji: -zwiększyłem skok amora z 100mm do 120mm wyciągając jakiś spacer - nie zmieniło to wiele raczej w jego topornej pracy -zrobiłem pełny serwis, rozkręciłem nawet te dwie złączone ze sobą sprężynki, wszystko nasmarowałem i wlałem więcej mniej gęstego oleju do komory powietrznej -dało to pewną różnicę, amorek działa trochę lepiej jak rower postoi ale nadal nie jest idealnie, po przejechaniu się po garażu więcej, uginaniu go kilkukrotnie itd to amortyzator zaczyna działać znacznie lepiej i mniej topornie Cytat Czy rozkręcałeś całą komorę powietrzną? Czy wyciągałeś popychacz i tłok i wszystko z komory, żeby została pusta goleń? A potem przejrzałeś wszystkie części, przeczyściłeś, przesmarowałeś i złożyłeś jak trzeba? Tak, robiłem to zgodnie z dwoma poradnikami znalezionymi w sieci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ArtGD Napisano 3 Lutego 2023 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2023 (edytowane) A jak do kilkukrotnie ugniesz i zaczyna znacznie lepiej działać, to ciśnienie w komorze powietrznej jest takie samo jak przed uginaniem? Tzn. takie jak wcześniej napompowałeś? Edytowane 3 Lutego 2023 przez ArtGD Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Trapczyk. Napisano 3 Lutego 2023 Autor Udostępnij Napisano 3 Lutego 2023 Tak, jest identyczne cały czas. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.