[1000-1500] rower crossowy, może MTB?

[blackeagle94]

Witajcie,

 

Po 10 latach bez jakiegokolwiek roweru naszła ponownie ochota do jazdy. Jestem zielony w temacie i nie wiem co wybrać, crossówkę czy MTB. 70% asfalt/30% szuter, może jakieś leśne drogi. Znalazłem sobie trzy rowery, 2 nowe i 1 używany, które jakoś mnie zainteresowały. Dodam, że mam 185cm wzrostu.

 

1 lazaro aero v1 2021 nowy za 1270zl z sklepu lazaro, ostatnia sztuka zaklepana do soboty, rozmiar 21

https://lazaro-bike.pl/sklep/lazaro-aero-v1-męski-przednia-tarcza-2021_pid=396

2. Riverside 500 za 1399 (zaklepana ostatnia sztuka  w decathlon do soboty , rozmiar L)

3. Btwin 540 czerwony rozmiar L, używka za 1000zl

 

Nic innego w tej kasie nie znalazłem i nie wiem co zrobić. Dodam, że w lazaro muszę zrobić serwis startowy, aby gwarancja obowiązywała, koszt około 80-100zl mówili.

 

Proszę o pomoc w wyborze, oraz jakieś inne propozycje, dziękuję.

 

[MikeSkywalker]

Bierz Riverside 500, pojeździsz, zobaczysz czy się wkręcisz. Jak tak to za jakiś czas zmienisz sprzęt na lepszy. Niestety ale na jakiś w miarę podstawowy rower crossowy niedługo 2500 będzie mało, o ile już nie jest. 

[blackeagle94]

Lazaro nie będzie lepsze osprzetowo? Pytam z czystej ciekawości, rozwiej moje wątpliwości.

[Greg1]

Lepszy osprzętowo? Jedynie napęd Shimano Altus 3x8 można uznać za bardziej uniwersalny niż ten 1x9 w Riverside. Na Twoje potrzeby lepszy, chociaż z drugiej strony mam Tribana z napędem 1x7, którego używam jako commutera i po pracy też nim często jeżdżę na kilkudziesięciokilometrowe wycieczki i też daje radę.

Ale np. hamulce: tarczowe mechaniczne w Riverside vs. ten wynalazek z przodu mechaniczna tarcza z tyły v-brake w Lazaro? No ale to są "markowe i skuteczne hamulce SACCON". No i nie zapominajmy o "markowe ogumienie IMPAC". Opis ten Lazaro ma czadowy 😁.

Ale tak na poważnie to co jest przewagą Riverside to obsługa gwarancyjna i zaplecze serwisowe w Decathlonie 

[MikeSkywalker]

Marka Lazaro została trafnie podsumowana wyżej. Ja nie mam nic do dodania. To jest "tania marka z Allegro" a Decathlon faktycznie nadrabia obsługą klienta czy gwarancją. 

[Sobek82]

Ale kasztan, tak moszna skonwertować kaszty rower z główką pod jeden i jedna ósma cala.

Jak widzę ten trójząb to mnom wstrzonsa.
Nazywam to mroczny tójblyat na ochotę do jazdy.


 

[blackeagle94]

Dziękuję za odpowiedzi i sugestię.

Zapomniałem wspomnieć, że będę chcieć dojeżdżać czasami lub ciągle w sezonie ciepłym do pracy, około 8km w jedną stronę.

Czy nie będzie w przyszłości problemu, aby w tym riverside 500 zmienić 1 blat na 2 blaty? Innych propozycji rowerów w tym budżecie nie ma możliwości dostać?

[Sobek82]

A co to jest 8km rowerem, w młodości się niewiele mniej do domu ze szkoły wracało na piechotę.
Może kilka pierwszych wyjazdów będzie ociężałych i wyczerpujących na pełnym gazie, ale turystycznie? To aż nadto, co najwyżej możesz sobie z czasem wymienić korbę z większym, wymiennym blyatem i kasetę o większym zakressiewraz z przerzutką i manetką, błotniki i koszyk na kierownicę, na sałatę, rzodkiew, świeże pieczywo i nabiał.

[chudzinki]

@blackeagle94, a ja bym nie skreślał Lazaro. Jeżeli umiesz i lubisz obsługiwać przednią przerzutkę to nie jest zły wybór.

Jest trochę lżejszy i ma większy zakres przełożeń.

 

10 godzin temu, Greg1 napisał:

Ale np. hamulce: tarczowe mechaniczne w Riverside vs. ten wynalazek z przodu mechaniczna tarcza z tyły v-brake w Lazaro?

Trochę przekombinowali, ale czy to aż taki problem? Fakt - nie pozamienia się okładzin/tarcz przód/tył, ale jeżeli chodzi o samą jazdę nic to nie zmienia.

10 godzin temu, Greg1 napisał:

No ale to są "markowe i skuteczne hamulce SACCON". No i nie zapominajmy o "markowe ogumienie IMPAC". Opis ten Lazaro ma czadowy 😁.

Saccon i Impac to półka z pewnością nie gorsza niż osprzęt w Riverside 500. Co do opisu - który producent tego nie robi...? 🤔

 

 

Edytowane 25 Stycznia 2023 przez chudzinki

[Greg1]

Jak już pisałem wyżej na dojazdy do pracy i tyranie po mieście mam Tribana 100, jeszcze bardziej prymitywnego napędowo niż ten Riverside bo w Tribanie jest napęd 1x7 a z tyłu wolnobieg 14-34T i spoko daje radę, choć pod górki ciężko bo z przodu tarcza 48T. Co więcej, niemalże codziennie po pracy dla tzw. relaksu do domu wracam "okrężną drogą", zimą tak 25-30 km (bo sie szybko ciemno robi), latem 40-50 km i tu też nie narzekam. Oczywiście tego typu dłuższe wycieczki lepiej jest robić na jakimś bardziej zaawansowanym sprzęcie ale na dojazdy 8 km do pracy a nawet na jakieś weekendowe wycieczki spoko się nada i nie trzeba nic wymieniać. Jak sie w przyszłości wdrożysz i załapiesz bakcyla to kupisz sobie coś fajniejszego na wycieczki i rekreację a tego zostawisz do tyrania na dojazdy do pracy i po bułki coby nie było strach pod robotą czy pod sklepem zostawić

[Sobek82]

@Greg1to co jest nie znaczy że tanim kosztem możesz sobie tył zapgrejdować do np. 8 czy 9 rzędowej kasety.

[Greg1]

@Sobek82 wiem, czekam aż mi się ten tył zużyje bo jakoś mi szkoda wywalać dobre komponenty. Już powoli zbieram komponenty na "zupgrejdowanie" przodu na 2x bo te pagórki morenowe tu gdzie pracuję i go użytkuję mnie dobijają, tzn. generalnie już wszystko mam poza pancerzami, koralikami i jakimś drobnym szpejem. Tylną przerzutkę i kasetę też już w sumie mam, tylko musiałbym jakieś koło pod kasetę wyhaczyć. Ale to gdzieś bliżej lata albo i jesieni bo teraz właśnie upgrejduję fitnesa, który będzie dawcą części do Tribana - kompletny Claris, a więc finalnie będzie 2x8

[Sobek82]

Jakbyś te je bit nie 48t zamienił na 40/42t to byś ostać się mógł na jeden razy kilka.

[Greg1]

Już tak myślałem, nawet mam gdzieś w obserwowanych na Allegro korby 42T, ale przy 40/42T brakowałoby na płaskim i dokręcaniu na zjazdach - oczywiście przy obecnej najmniejszej zębatce 14T na tyle w wolnobiegu, w kasecie od 11T byłoby już raczej o.k. Zobaczymy, na razie na warsztacie jest fitness, Tribana po prostu poskładam na częściach z niego żeby nie inwestować niepotrzebnie. Triban miał być tylko tanim wołem roboczym na dojazdy do pracy, żeby nie strach było pod sklepem zostawić a i żeby na jakaś dłuższą wycieczkę po pracy też dało sie pojechać, w domu mam fitnessa i mtb i na tych mi bardziej zależy żeby coś udoskonalać

[blackeagle94]

Witajcie, dziękuję za komentarze.

Trochę zastanawiałem się nad tymi rowerami i raczej skończy się, że wezmę jakiegoś z Decathlonu na pewno, ale znalazłem na olx takiego samego riverside 500 za 900zl + koszt paliwa 150zl, bo mam troszkę dalej. Gwarancja tylko 2 letnią - 5 miesięcy, rower nie był kupiony na kartę Decathlon i nie posiada tego darmowego przeglądu, oraz gwarancji wieczystej na ramę. Jest sens się w to pchać? Na zdjęciach wygląda na mało używany.

 

Pozdrawiam 

[chudzinki]

Gwarancją na ramę w ogóle bym się nie przejmował, ale czy warto zaoszczędzić 350 zł na, jakby nie patrzeć, używany rower? Wg mnie, przy tej wartości tak, ale pod warunkiem, że jest "igła".

[blackeagle94]

Byłem oglądać tego riverside 500 przygotowanego na mnie i znalazłem 6 czy 7 rys, a nawet takich wżerów, rower wygląda jak używany. Opuścili mi 100zl na wejściu i jutro mają być kolejne negocjacje jak pojawi się menadżer.

[blackeagle94]

Kupiłem tego riverside 500. Wyszło 1299zl i dorzucili mi gratis chlapakiz uchwyt na bidon i lampki (lampki orginalnie w zestawie były), więc finalnie odliczając gratisy wyszedł z 1240zl. Temat do zamknięcia, dziękuję za pomoc 

[blackeagle94]

Rower jest już na naprawie gwarancyjnej, około 100km i prawie połowa szprych w tylnym kole luźne, koło się rozjechało i klapa. Gwarancja uznana od ręki, za kilka dni do odbioru.