tobo Napisano 20 Stycznia 2023 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2023 (edytowane) Od 3 lat jeżdżę na dmr vault v2. Pedały są świetne, mają masę plusów poza jednym...minusem Otóż łożyskowanie bazuje na małym łożysku "maszynowym" i jednym ślizgu od strony wewnętrznej. Całość zamontowana na osi cro-mo. Uszczelnienie od strony ślizgu to jedynie smar oraz gumowa uszczelka. Łożyskowanie osi wymaga regularnego otwierania i czyszczenia. Niestety w przypadku valtów konieczne jest robienie tego kilka razy w roku. Gorzej jeśli jest mokro. W takim przypadku w środku zbiera się syf i powoduje korozję osi na podparciu ślizgu oraz jego niszczenie. Zapobiegać temu się nie da. Sensownie jest czyścić całość...raz w miesiącu, może częściej. Tak więc: 1. Szukam alternatywy. 2. Rozmiar platformy to >105x105 mm. 3. Lepszej jakości konstrukcja z lepszego materiału jeśli chodzi o oś, łożyskowanie i uszczelnienie. 4. Pedały które z waszego doświadczenia znoszą lepiej jazdę w syfie (regularną). Za naprawę vaultów trza dać ok 150-200 zł, żeby przywrócić je do stanu wyjściowego (osie plus ślizgi) Rocznie robię 8-10 tysięcy km . Edytowane 20 Stycznia 2023 przez tobo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team sznib Napisano 21 Stycznia 2023 Mod Team Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2023 Konstrukcja bardzo standardowa, i IMO to nie ona winna, a jakość zastosowanej uszczelki i smaru. Zobacz na filmiku Setha porównanie Chesterów od Race face i ich podróbek z Chin. Najlepiej od 8.00 20 minut zanurzenia w wodzie z mydłem, Chestery w środku suche. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dokumosa Napisano 21 Stycznia 2023 Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2023 Używam podróbek chesterów z ali (jeszcze z czasów jak były łożyskowane tylko na łożyskach przemysłowych) od 4 lat. Przenigdy woda do środka się nie dostała. Rowery regularnie myte myjką ciśnieniową na myjni samochodowej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
__guest Napisano 21 Stycznia 2023 Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2023 12 godzin temu, tobo napisał: Tak więc: 1. Szukam alternatywy. 2. Rozmiar platformy to >105x105 mm. 3. Lepszej jakości konstrukcja z lepszego materiału jeśli chodzi o oś, łożyskowanie i uszczelnienie. 4. Pedały które z waszego doświadczenia znoszą lepiej jazdę w syfie (regularną). Hope Tech F 20 nie pamiętam dokładnie rozmiaru platform, powinny być w Twoim rozmiarze, może nawet są troszku większe, super pancerne platformy, brat ma założone moje platformy w swoim rowerze, lekko nie mają. Dla mnie troszku za małe, także mój wybór padł na Chromag Dagga, ta sama klasa co Hope Tech. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 21 Stycznia 2023 Autor Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2023 Hope są ciut mniejsze niż mój "wymóg". 🙂 14 godzin temu, sznib napisał: Konstrukcja bardzo standardowa, i IMO to nie ona winna, a jakość zastosowanej uszczelki i smaru. Zobacz na filmiku Setha porównanie Chesterów od Race face i ich podróbek z Chin. Najlepiej od 8.00 20 minut zanurzenia w wodzie z mydłem, Chestery w środku suche. Vaulty w regulaminiej cenie to 2x , ponad , w stosunku do tych RF. Ale jakość uszczelnienia jest fatalna. Zabawne jest to, że syf wchodzi tylko do końca ślizgu a dalej, bez względu na kilometry, smar jest czyściutki. Od momentu kupna pierwszych dmr'ow rower praktycznie wcale nie widział wody. Nawet nie jeździłem gdy było mokro. Oś w miejscu podparcia przez ślizg miała wżery i złapała rdzę. Vaulty v2 należą do najwyżej ocenianych platform na rynku, czytając opinie czy testy nie było sugestii o kulawej szczelności osi. Mały kubełek zimnej wody, pozostało minimalizować destrukcję. Kupiłem drugą parę, od razu rozbiórka, smar i postanowienie co do regularnego zaglądania, raz w miesiącu. Niestety, kilka mokrych jazd i identyczny problem jak przy pierwszych. Na rynku dużo ofert na części do nich, w tym osie i ślizgi. Widocznie jest to problem. Pedał ma bardzo niski korpus, oś musi być możliwie masywna, więc w sumie za dużo miejsca na porządne uszczelnienie nie ma. Niby mogę zrobić odgruzowanie częściej ale to irytujące. Na zewnętrznych końcach osi są małe łożyska "maszynowe". Pierwsza para vaultów zrobiła z 10k km i łożyska były nietknięte. Drugie mam kilka miesięcy i łożyska "tykają". Trochę to smutne przy tej cenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team sznib Napisano 22 Stycznia 2023 Mod Team Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2023 Chestery to budżetowe plastiki od RF, jakbyś chciał porównywać Vaulty to prędzej do Atlasów. Z drugiej strony coś kojarzę że na Atlasy też ludzie narzekali, a to podobna konstrukcja co Vaulty z mikro "maszynowymi łożyskami" w celu uzyskania super płaskiego profilu. Widać nie zawsze to co droższe jest lepsze. Przynajmniej w kwestii trwałości i niezawodności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciorra Napisano 22 Stycznia 2023 Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2023 Chińskie Chestery na samych łożyskach bez ślizgów kręcą się u mnie bezobsługowo w gravelu od 2018 roku. Jeżdżę cały rok w każdych warunkach pogodowych, na razie nie widzę powodu do rozbierania ich. Ale platforma ciut mała. Z trochę większych pedałów mogę polecić Sainty 828 - co prawda wymagają smarowania tak co pół roku, ale przy tej odrobinie uwagi prawdopodobnie będą kręcić się do końca świata. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dokumosa Napisano 22 Stycznia 2023 Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2023 To małe łożysko na końcu osi nie przenosi siły napędowej (ta idzie przez ślizg). Toto małe jest tylko w celu ograniczenia luzu osiowego korpusu. Owszem chestety to nie ta liga jeśli o cenę chodzi czy ogólny design wizualny. Z tego powodu mam nowiutkie ns radiance oil oraz nukeproof horizon pro SamHill leżace na półce i cieszące oko (dodatkowa funkcja - odstresowywacz) a jeździ się na tanich i niczym nieustępujących funckjonalnie nylonowych "szmatach", które nie dość, że bezobsługowe to po sezonie wyglądają znacznie lepiej niż obgryzione z anody aluminiaki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 22 Stycznia 2023 Autor Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2023 Ale dlaczego mam jeździć na plastikach? Wygląd w trakcie i po jest drugorzędny. Plastk nie da mi też wrażeń natury estetycznej. 😏 Jeśli dany pedał aluminiowy ma problem z jakością łożyskowania i uszczelnienia to jego plastikowy i tańszy odpowiednik też ten problem mieć będzie. Nie mam problemu z grzebaniem w środku, irytuje mnie częstotliwość konieczna żeby zawartość nie zgniła. Wspomniane hope w testach uznawane są za bardzo trwałe (plus) natomiast trzymanie wiele osób ocenia na minus. Pułap cenowy ~ 500 zł jest niezbyt dotkliwy, 400-500 to poza wyjątkami zakres u praktycznie wszystkich uznanych producentów uwzględniając promocje. Jeśli za tyle jest lepiej zabezpieczona przed zmieleniem alternatywa to pomyślę. Absolutnie ważne jest to żeby platforma była płaska, wiele pedałów ma pogrubienie korpusu od strony korby, z pewnych względów to rozwiązanie wykluczam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.