[dziwne zachowanie] Jeżdżenie bez błotników w deszczową pogodę

[chrismel]

W dniu 20.07.2024 o 09:07, zekker napisał:

To tylko urojony wstyd, że błotniki źle wyglądają

Bo źle wyglądają i już. Tylko że uwalone ubranie też źle wygląda. Nie podobają mi się obie te rzeczy więc ze względów czysto praktycznych wolę błotniki.

[kazafaza]

Sprzedam błotniki.  Pełne, ale czy odpowiednio długie to nie wiem.  Zainteresowanym mogę je niechętnie pomierzyć.  Z możliwością troczenia siatek na zadzie.  Pod oponę 700x38c max.  Czarnuszkowe.  Amelinowe czy jakoś tak.  
Zawadzają mi o światopogląd, poza tym zmieniam gumy na szersze, chlapiące błotem.  Identiti jak na tym rowerze:

https://electofun.pl/pozostale/4250-14673-rower-elektryczny-insync-inurban-10-pro-single-speed-sport.html#/11-kolor-czarny/62-rozmiar_ramy-l

200PLN z wysyłką w cenie.  Zainteresowanych zapraszam na Priv.

@ MODeracja: proszę o nieusuwanie ogłoszenia ze względu na większą poczytność tegoż wątku aniżeli zakupowego

 

[leon7877]

Godzinę temu, zekker napisał:

Nie poleci ci tak na nogi, plecy, twarz, ale na napęd niestety tak. Nawet jak nie prosto spod koła, to skapnie z błotnika.

Pomijasz fakt, że to że na napęd poleci mniej robi sporą różnicę. W kwestii szybszego zużycia napędu też. Oczywiście nie mówię to o jeździe offroad i wjeżdżaniu w miejsca gdzie masz błoto do połowy koła. To jedyny scenariusz gdzie błotników lepiej nie mieć.

Jeżeli ktoś mówi, że woli szybsze zużycie napędu i błoto na placach bo błotniki to obciach i źle wyglądają to można taką postawę tylko wyśmiać. 

To podobnie jak kiedyś jakiś dureń wymyślił że do sandałów nie można nosić skarpet. A czemu? A bo tak, bo jakiś idiota tak powiedział a bydło podchwyciło i małpuje.

[KrissDeValnor]

No fakt, uwalonego jak świnia można wyśmiać, a sandałki z koziej pałki i białe skary to już elegancja, że ho ho... 

[leon7877]

Chyba nie czytasz ze zrozumieniem. Nie uwalanego można wyśmiać, tylko fakt że woli uwalić się błotem bardziej w imię tego że błotniki źle wyglądają i w imię mody. Czyli mamy tu absurdalne i wręcz głupie i nielogiczne zachowanie bo logiczne byłoby dążenie do uwalenia się błotem jak najmniej, w tym przypadku zerowym kosztem.

Nikt nie wyśmieje braku błotników z takiego powodu, że mu się nie podoba wygląd roweru bez błotników (przeciwnicy błotników to zrobią), w odróżnieniu od skarpet do sandałów - tu tylko dlatego to wyśmiewasz, że "sandałki z koziej pałki", a nie dlatego że istnieje jakikolwiek logiczny powód żeby sandały nosić tylko bez skarpet.

Czyli działa tu ten sam mechanizm - durnowata, pozbawiona logiki moda, za którą większość podąża jak owce w stadzie.

Edytowane 21 Lipca przez leon7877

[Mentos]

Sezon ogórkowy to podrażnijmy jeszcze trochę trolla => wiocha, wiocha, wiocha - ale co? . A co kto tam woli, jedel lubi gruszki drugi pietruszki każdy se dopisze co mu się nie podoba, mnie np wieśniackie SUVy
🤪

[tobo]

3 godziny temu, leon7877 napisał:

Pomijasz fakt, że to że na napęd poleci mniej robi sporą różnicę. W kwestii szybszego zużycia napędu też. Oczywiście nie mówię to o jeździe offroad i wjeżdżaniu w miejsca gdzie masz błoto do połowy koła. To jedyny scenariusz gdzie błotników lepiej nie mieć.

Jeżeli ktoś mówi, że woli szybsze zużycie napędu i błoto na placach bo błotniki to obciach i źle wyglądają to można taką postawę tylko wyśmiać. 

To podobnie jak kiedyś jakiś dureń wymyślił że do sandałów nie można nosić skarpet. A czemu? A bo tak, bo jakiś idiota tak powiedział a bydło podchwyciło i małpuje.

Zakładając że rozumiesz i wiesz w jakim celu i kiedy nosi się sandały to spokojnie mógłbyś ostatni akapit wyciąć. 

Mówisz ludziom z którymi masz styczność że są durniami,  idiotami lub byłem? 

Zacytuj kto i gdzie i kiedy powiedział że nie można. Bo to jakaś forma nakazu lub egzekwowalnego przymusu jeśli ktoś mówi że coś można lub nie. 

Edytowane 21 Lipca przez tobo

[KrissDeValnor]

Dobra, wiemy już do czego są błotniki (przynajmniej niektórzy), więc czas na kolejną debatę publiczną, może zacznę : skarpety do sandałów są po to, żeby po wejściu w krowią kupę, szybko je zdjąć i wyrzucić - wiem co mówię, bo kiedyś ciotka weszła, a nie miała skarpet, więc się wściekła, mimo że normalnie była oazą spokoju.

[Mentos]

tylko nie zaczynaj tak debaty o zasadności noszenia majtek 😁

[kazafaza]

@KrissDeValnor: byłem na takiej łące za młodu, krowi placek utulił wszechstronnie mą stopę niczym długo niewidzianego towarzysza.  Sandałki były brązowe więc szkody nie było widać…
 

Skarpety & Sandały wedle fantazji ale bardziej nurtuje mnie inna kwestia, mianowicie: czy po dwójce podcierać czy podmywać?  

No bo jak sobie dłonie upapram błotem to w ponad 99% przypadków umyję je wodą i nawet pachnącym czyściwem.  Więc drachę głupio by wcierać papirusem w skórę, dodatkowo taka srajtaśma często jest chlorowana dla uzyskania śnieżnej bieli, mięciutkiej jak kaczuszka.  Jak żyć?

 

…a może raczej: jak rzyć?  🤡

[KrissDeValnor]

1 godzinę temu, Mentos napisał:

tylko nie zaczynaj tak debaty o zasadności noszenia majtek 😁

Jak powszechnie wiadomo, majtki są atakowane od wewnątrz - grunt, żeby nic publicznie nie wypadło, a jak to się może skończyć, kiedy ich nie ma na 4 literach ?  Ano tak : następuje coś a'la zwodowanie, tyle że to którego byłem świadkiem, było akurat na lądzie, i g częściowo zjechało se po nodze...  Plusem było niewątpliwie natychmiastowe pozbycie się palącego problemu. Jednak temat jest dość śliski, więc nie brnjmy weń 

@kazafaza A czy przypadkiem w egzotycznej Arabii, albo na innej pustyni, nie szorują czasem piachem ?  Więc pomyśl, kiedy następnym razem będziesz zmywał błoto, być może niepotrzebnie  

PS  od razu uprzedzę ewentualne uwagi o zatarciu, bo d ma być twarda i już !

[JWO]

To ja dodam jeszcze jeden dylemat do tej jakże ważnej dyskusji. Chińczycy zawsze pytali się dlaczego do zupy używamy łyżki, przecież zupe się pije a nie je.

[RabbitHood]

Zawsze matce odpowiadałem, że dobra już tej wody ze smalcem się napiłem w niedziele i gdzie teraz prawdziwy obiad?

[leon7877]

Ciekawe, że dla kolarzy jest teraz sezon ogórkowy. Mi się wydawało że mamy raczej sezon rowerowy w pełni.

[tobo]

Mi się wydawało że w twojej zawartości na forum znajdę choć jeden post który wnosi jakąkolwiek treść w jakimkolwiek temacie. 

I "wydawało mi się" to naprawdę wszystko co jestem w stanie stwierdzić w tej kwestii. 

[leon7877]

No dobrze już dobrze, jeździj sobie bez błotników. Nie będę się śmiać. Nie bierz tego aż tak do siebie, ludzie mają różne dziwactwa.

6 godzin temu, JWO napisał:

To ja dodam jeszcze jeden dylemat do tej jakże ważnej dyskusji. Chińczycy zawsze pytali się dlaczego do zupy używamy łyżki, przecież zupe się pije a nie je.

Też się nad tym zawsze zastanawiam 

Edytowane 21 Lipca przez leon7877

[sznib]

Hmm z ostatnich wypowiedzi wnioskuję że jeździć należy z błotnikami i koniecznie w sandałach i skarpetkach, za to bez majtek. Dlaczego skarpety do sandałów? Jak się zechce dwójkę to się podetrzesz skarpetą.

[leon7877]

No i widzisz, nie rozumiesz. Skarpety do sandałów dlatego, że możesz nie myć nóg. Założysz na wierzch czyste skarpety i masz problem z głowy. Ale tutaj należałoby raczej odwrócić pytanie - tak jak niewyjaśnione jest czemu warto rezygnować z błotników, tak samo niewyjaśnioną i tajemniczą kwestią jest pytanie czemu należałoby unikać nakładania skarpet do sandałów. Ani jedno i drugie nie ma logicznego wyjaśnienia, które byłoby mi znane. Stąd analogia.

Mnie to nurtuje od zawsze - dlaczego skarpety do sandałów to coś nie tak. Nikt mi nigdy nie wyjaśnił tej kwestii.

Edytowane 22 Lipca przez leon7877

[Tomek595]

Ale z ciebie brudas @leon7877

Roweru nie myjesz .

Stóp nie myjesz.

Zębów pewnie tez nie myjesz .

🤣

[leon7877]

Na czyste nogi też można założyć skarpety 🤔

[Tomek595]

Godzinę temu, leon7877 napisał:

Skarpety do sandałów dlatego, że możesz nie myć nóg.

ty jestes głupi?

[Electronite]

16 minut temu, Tomek595 napisał:

Ale z ciebie brudas @leon7877

Roweru nie myjesz .

Stóp nie myjesz.

Zębów pewnie tez nie myjesz .

🤣

Ja też roweru nie myję. A woda w majtach to najlepszy z możliwych płynów.

[leon7877]

Uprasza się o zamknięcie tematu. Jak nie dowiedziałem się czemu nie lubicie błotników, tako i już sie nie dowiem. Natomiast wpisy są coraz bardziej śmieciowe i nie na temat. 8 stron, bez mała półtora roku i dalej nikt nie napisał czemu to gardzi błotnikami. Pewnie sami nie wiecie czemu.

Edytowane 22 Lipca przez leon7877

[Electronite]

Przecież to oczywiste, Bo głupio wyglądają, bo niema ich do czego zamocować, bo nie spełniają swojej funkcji.

[KNKS]

@leon7877 Zapomniałeś objawić światu fotki swojej zacnej maszyny. Może wtedy ci zwyrole - forumowicze się nawrócą i zaczną zakładać błotniki do czego tylko popadnie. 

Na temat higieny i mody może lepiej się już nie wypowiadaj 🤣.