Skocz do zawartości

[6000-7200] Gravel


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, chcę kupić Gravela. Proszę o pomoc który model wybrać.

- Aspre 2 Romet

- Kross 6.0 Esker

- Cannodale Topstone 3

- Canyon Grail 6

- Revolt 2 2023

- RONDO RUUT AL2

- MERIDA SILEX 300

- UNIBIKE GEOS

A może poczekać miesiąc, dwa na nowe jakieś propozycje?

Jeżdżę 80% na ścieżkach i asfalcie, las to 20%. Wygoda jest ważna ale mogę iść w to żeby kupić lepszy osprzęt niż mieć wygodniejszą pozycję. Wzrost to 183cm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wrzuciłeś to aspre/esker/grail

8 minut temu, DawidGad napisał:

 UNIBIKE GEOS

i skąd chciałbyś go niby wyczarować?

 

8 minut temu, DawidGad napisał:

A może poczekać miesiąc, dwa na nowe jakieś propozycje?

modele na rocznik 2023 miały premierę w wakacje 2022 i od jesieni są na rynku, nowe będą w jesieni 2023

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Nie chciał bym demonizować Krossa, ale w ostatnim czasie jeden z jego użytkowników miał jakiś problem związany z ramą. Po prostu była krzywo zespawana co zauważył w momencie przykręcenia uchwytu na bidon. Dodatkowo były jakieś inne pomniejsze problemy w związku z czym odesłał rower do producenta celem wymiany ramy. Dostał nową i rower był gdzie niegdzie obity itp. na Youtube sobie bez probkemu znajdziesz. w dużym skrócie trafiają się buble a serwis gwarancyjny w krossie jest niestety różny. Sam mam szosę tj. Vento 5.0 i o ile cenowo i osprzętowo wygląda to atrakcyjnie o tyle przy pedałowaniu troszkę mocniejszym coś mi lekko trzeszczy. Pedała wykluczone, suport też, koła również, kierownicę z mostkiem również, stery również rozkręcone i sprawdzone. Generalnie nie wiem skąd to się bierze, chyba najbardziej doświadczony serwisant w Rzeszowie również nie widzi problemu w podzespołach. Czy to rama gdzieś coś jest nie tak? Nie wiem. Do czego dążę. Zaznaczę, Że to tylko moje zdanie. Osobiście jak będę kupował kolejną szosę w przyszłości, będę wolał wybrać rower producenta premium kosztem gorszego osprzętu niż rower mniej uznanego producenta z lepszym osprzętem. Rama jest najważniejsza, resztę i tak prędzej czy później wiele osób wymienia na coś, co mu bardziej pasuje. A to często jakość ramy determinuje to, że mając rower wyposażony 1 do 1 gdzie w jednym jest dobra rama a w drugim jakiś chiński ulep, jeździ nam się diametralnie różnie. W takim Treku, Specu, Giancie czy Cannondaleu coś się z rowerem dzieje, to nikt łaski nie robi w kwestii napraw, wymiany itp. Z racji tego, że mam do czynienia z Krossem i wielu znajomych ma ich rowery bo są popularne u nas w kraju, to niestety obsługa pozakupowa jest naprawdę żenująca. Ale nie odradzam tak w stu procentach. Jeżeli z rowerem będzie na starcie wszystko w porządku to maszyna jest fajna. 

Edytowane przez Pawelekgit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sugerujesz, że ci rama trzeszczy? 😂

BTW możesz nie wiedzieć ale ramy praktycznie wszystkich liczących się producentów na świecie są robione w 3 fabrykach. A największą z nich  jest fabryka meridy która wcale "premium" nie jest. 

Osprzętu w rowerach szosowych praktycznie nikt już nie wymienia, koszty są za duże w stosunku do wartości roweru. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, że nikt nie robi upgradeów swoich rowerów to Twoje zdanie.

Jeśli chodzi o fabryki być może tak jest. Trek składa rowery w fabrykach Gianta. Czy to znaczy, że jakość jest taka sama? Otóż nie. Patenty, materiały i ich jakość jest zależna od Treka. Usługa to co innego. Idąc tym tokiem myślenia gdyby Krossa też wypuszczali z fabryk Gianta to byłby tak samo dobry jak Trek, bo przecież z tej samej fabryki. A tak nie jest. Wąski sposób myślenia. Wystarczy, że firma X składająca rowery w fabryce Meridy da swoje komponenty do wyprodukowania roweru dajmy na to Aluminium, które jest najniższej jakości, to jak to ma się do firmy Y, która da fabryce Meridy najwyższej na świecie jakości aluminium? Mogą być spawane na tym samym stanowisku, w ten sam sposób. Jakość będzie nieporównywalnie inna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

to byłby tak samo dobry jak Trek,

Chłopie ale co jest w tym treku "dobrego" oprócz działu marketingu, który próbuje ludziom wmówić, że 9+ kg rower to lekka szosówka? Mają w historii kilka ciekawych modeli pokroju emondy slr 10 ale nie rób z tej marki jakiegoś wzoru do naśladowania. W modelach dla ludu ilość niedoróbek, nieprzemyślanych do końca rozwiązań, wpadek jakościowych i reklamacji jest zatrważająca. Nawet nie musisz się ruszać spoza obrębu forum, przejrzyj tematy z ostatnich kilku lat o pękniętych ramach i zrób statystykę jakiej marki głównie dotyczą. Odpadająca podczas jazdy klapka schowka w domane za grube tysiące to też oznaka jakości? Spec zresztą niewiele lepiej. Z tych największych to chyba współcześnie tylko giant w miarę trzyma poziom. 

Cytat

To, że nikt nie robi upgradeów swoich rowerów to Twoje zdanie.

Tak, moje zdanie, osoby, która od iluś tam lat jeździ na szosie. To już nie czasy aluminiaków na hamulcach szczękowych gdzie sensowne koła kosztowały 1500 a fajna, karbobowa kierownica 400. Mamy erę drogich grup hydraulicznych/elektronicznych i pełnej integracji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wywyższam marki Trek ponad wszystko. Zwróciłem tylko uwagę na to, że nie ma żadnego znaczenia niska ilość fabryk na świecie wykonujących prace przy rowerach na ich różnorodność i jakość wykonania.

Co nie zmienia faktu, że kupując Treka czy Speca czy to za 80 tysięcy czy za 2 tysiące, jak coś się stanie z rowerem, producent nie szuka winy u użytkownika tylko jest reklamacja-jest naprawa/wymiana a to nie u wszystkich producentów jest takie oczywiste. I odpowiadając na zapytanie autora zwróciłem tylko SWOJĄ uwagę, czym ewentualnie można się kierować kupując nowy rower. Merida nie jest marką premium, ale miałem zamontowaną korbę niedopasowaną do osi Boost. Milimetrowe różnice, ale na najniższym tj. najlżejszym przełożeniu na tylnej zębatce łańcuch zbyt mocno i głośno o nią ocierał. Pojechałem do sklepu, tydzień czekania na nową korbę i wymieniona na koszt sklepu. Czyli obsługa na wysokim poziomie.

W Krossie miałem problem z kołami tj. po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów miałem luzy na piastach. Pojechałem na regulację (łożyska maszynowe, piasty niby często są nieregulowalne). Coś tam serwisant zmienił ustawienie. Pomogło na kolejnych kilkadziesiąt kilometrów. Koła poszły na reklamację. Po kilku tygodniach wróciły ponoć jako naprawione. Przejechałem trasę około stu kilometrów. Problem powrócił. Chłopaki ze sklepu dzwonili do Krossa i objaśnili cały temat. Odpowiedź jaką usłyszeliśmy, bo byłem przy rozmowie to jest to, że jak koła przyszły, zrobili jakiś serwis i powinno być ok a koła nie nadają się do wymiany, bo wad żadnych fabrycznych tam nie ma. Już kilka miesięcy po zakupie zostałem na lodzie z tymi kołami. Docelowo kołodziej zrobił mi nowe. Ale to nieważne.

To pokazuje jak różni producenci dbają o klienta nie tylko podczas chęci sprzedania produktu, ale również już posprzedażowo. Nie mam długiego doświadczenia w kwestii kupowania rowerów. Miałem ich raptem kilka, ale to mi pokazało, że jednak czasami wybór marki ma duże znaczenie, bo buble zdarzają się każdemu, klucz jest w tym, żeby do tych błędów ktoś się przyznał i wziął odpowiedzialność na siebie.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...