chudzinki Napisano 11 Stycznia 2023 Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2023 Moje dziewczyny zaproponowały Karpacz na te wakacje. Ubiegłoroczne Singletracki Glacensis bardzo nam się podobały. Jak wygląda Karpacz pod tym względem? 11-13 dni pieszo i rowerowo. Będzie co robić? Dzieciaki 14 i 11 lat na góralach, pchania się nie boją żeby tylko nie było ekstremalnych zjazdów i oczywiście z dala od ruchu samochodowego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek21001 Napisano 11 Stycznia 2023 Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2023 (edytowane) Sam Karpacz - do bani. Legalne to tylko kawałek do schroniska w stronę Łomniczki, Reszta - PN .(nie byłem jakiś czas ale wątpię,że się coś zmieniło) Pieszo z dzieciakami to w zasięgu jednego dnia : Śnieżka,Pielgrzymy, może Stawy,trzy schroniska i tyle. Okolice z dojazdem autem - o niebo lepiej. Edytowane 11 Stycznia 2023 przez Tomek21001 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chudzinki Napisano 11 Stycznia 2023 Autor Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2023 A te okolice to gdzie? Gdzie szukać bazy? 50/50 rower/pieszo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek21001 Napisano 11 Stycznia 2023 Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2023 A gdzie byłeś na tych Glacensisach i w Sudetach w ogóle ? (żeby nie dublować propozycji). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chudzinki Napisano 11 Stycznia 2023 Autor Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2023 W Międzygórzu dokładnie. W tamtym roku myśleliśmy o Stroniu Śląskim, ale chcieliśmy trochę odmiany. Poza tym tylko Kudowa i Świeradów. Myśleliśmy trochę o Szklarskiej, ale nie pasuje nam miejscówka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek21001 Napisano 11 Stycznia 2023 Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2023 Jeżeli nie pasuje Szklarska to Karpacz jest podobny tylko gorszy (jeszcze więcej ludzi,drożej,bardziej stromo w miasteczku,do zwiedzenia to co powyżej,rowerowo w porównaniu do Szklarskiej to nie ma prawie nic). Stronie ( i Lądek) kiepskie jako punkt wypadowy ze względu na upierdliwy dojazd . Propozycja na bazę na 2 tyg. : Bardo albo okolice (najlepiej na południowym zboczu, czyli np Wilcza itd) Na miejscu single i spływ pontonami Nysą Bardzo blisko : Kłodzko ( twierdza,zakupy......) Złoty Stok (kopalnia) Srebrna Góra (forty,single - kilka jest łatwych) Blisko i dobry dojazd : Rychlebskie steżky (północna pętla aż za łatwa, południowa warto pokazać dzieciakom podjazd i Superflow, jest knajpa i plac do nauki z pumptrackiem) Ramzowa i wycieczka na Serak ( Orbi itd ) Relatywnie blisko : Dolni Morawa (jeżeli nie byliście,nie będziecie żałować, wiszący most,wieża,bob,dwa łatwe single - wszystko tam jest największe,najwyższe,najdłuższe w okolicy) Karlowa Studanka i podejście na Pradziada przez dolinę Bilej Opavy ( u nas nie ma czegoś podobnego) Kouty i wycieczka rowerami na Dołuhe Strane (jest opcja wyciągu) Oczywiście dalej w zasięgu wszystko inne w Kotlinie : Zieleniec,Stołowe itd 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
itr Napisano 11 Stycznia 2023 Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2023 Albo Rudawy Janowickie połowa czasu z rowerami dla seniorów i juniorów, i Karpacz albo Pec pod Śnieżką na drugą część- już bardziej pieszą, ( bo jeśli druga połówka chce Karpacza to może być potrzebny kompromis). Po Czeskiej stronie jest fajnie, ale drogi są dość strome, czasem asfaltowe. Nie bardzo widzę przyjemność dla wczesnych nastolatków. Z Karpacza można szutrami nad Kowarami jechać na Okraj i potem posnuć się po czeskiej stronie. Ostatnie 800 m do granicy asfaltem. Są szlaki, staro oznaczone. Olbrzymy koło Przesieki są świetne, ale techniczne nie dla milusińskich tylko twardzieli, jest góra dół i po kamieniach. Bardo malutkie samo w sobie nie sensacja, ale jest dokładnie tak jak napisał Tomek ustawione idealnie. Na złą pogodę i dobrą coś się wymyśli… nawet w tych płaskopolach w okolicy się przebijałem po szutrach i miedzach w stronę Srebrnej, Niemczy, czy Kamieńca. Jestem za Bardo Bardzo. Ale kina basenu może nie być. Jest stacja i koncerty organowe. Bazylika po prostu. 😀 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek21001 Napisano 11 Stycznia 2023 Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2023 Rudawy fajne - tylko malutkie, na dwa-trzy dni i objeżdżone (obchodzone) obie strony. Pomimo, że nisko, to i tak bywa stromo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spidelli Napisano 11 Stycznia 2023 Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2023 4 godziny temu, itr napisał: Albo Rudawy Janowickie Jeśli, to warto odwiedzić Browar Miedzianka. Ja Rudawy póki co odwiedzam... grzybiarsko ale można tam takie atrakcje znaleźć w lesie: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nossy Napisano 11 Stycznia 2023 Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2023 Rowerowo akurat Karkonosze są średnie-oczywiście jest gdzie jeździć, ale nie od strony parku. W sumie najcięższe maratony powerad'a były zawsze w Karpaczu( i nawet top 10 zaliczone więc wspomnienia dobre). Jest droga homontowa i jej okolice (mowa o mtb), na szosie w zasadzie tylko Okraj, Odrodzenie, Karpacz Wang/ Orlinek przez Karpacz lub w drugą przez Przesiekę. To wszystko można też na góralach machnąć, no ale jedziesz asfaltem. Z Karpacza w Rudawy blisko więc na mtb też jest gdzie pofruwać. Od czeskiej strony można wjechać wszędzie....no ale te asfalty lane na potęgę. No nie ma to dla mnie uroku. Można skoczyć do Szklarskiej i Świeradowa. Tak więc na parę ładnych dni rowerowo idzie się tam zaangażować, na dłużej średnio. No ale pieszo to już robi się lepiej. My Karkonosze uwielbiamy. Mają swój niepowtarzalny urok. Jest tam parę naprawdę pięknych szlaków. Jest ładne podejście czerwonym przez Łomniczkę, powrót przez Kopę lub w drugą stronę przez czarny Grzbiet (tutaj już warto zaliczyć Śnieżkę). Fajna trasa wiedzie od Kruczył Skał na Skalny Stół (można iść zielonym i czarnym szlakiem, albo żółtym bardziej wymagającym od Budnikowej wsi-jeden z moich ulubionych górskich szlaków). Powrót przez Sowią Dolinę lub w drugą przez Okraj- ale szlak nie zawsze czynny bo tam są miejsca lęgowa cietrzewia). Co ciekawe idąc od Kruczył Skał zaliczasz największe przewyższenie w Polsce jeśli chodzi o podejście pod górę bo tam zaczyna się zbocze Śnieżki. Największa wysokość względna. Wychodzi ponad 1000m przewyższenia. Taka ciekawostka z jakiegoś portalu fanatyków gór. Kolejna trasa to podejście do domu ślaskiego od okolic wyciągu, dalej strzecha akademicka w ładnym widokiem i dołem do Wangu albo górą przez Pielgrzymy/Słoneczniki. Warto wejść na Chojnik, ale żółtym szlakiem-ładny. Niby nic, niby oklepane, ale żółty i dalej zielony robią robotę. Warto podejść też przez Łomnicę i iść na Czechy przez schronisko w którym mają browar na ponad 1400m npm i dalej na Kozi Wierch (jedna z niewielu alpejskich poza Tatrami). Warto też pojechać do Szklarskiej , wjechać na Szrenicę i stamtąd ścieżką nad reglami iść pod śnieżnymi kotłami i wejść na nie niebieskim szlakiem. Masz więc 6 moim zdaniem najładniejszych tras, które możesz zrobić w różnych wariantach. A jest ich więcej. Jak do tego dorzucisz rower i jakieś dzień na odpoczynek to już trochę wychodzi. Tak więc Karkonosze nie są nudne. A co do Karpacza to również ma swój urok. Ma też dwa oblicza. Jedno, które uwielbiamy czyli poza sezonem np.: maj/czerwiec (pomijając długi weekend) oraz wrzesień/październik i drugi w sezonie. Wtedy staje się przaśny, głośny i drogi- tego nie lubimy. Trzeba pamiętać, że w drugiej połowie czerwca zaczyna się sezon burzowy w Karkonoszach i trwa do mniej więcej lipca. W początkach maja mogą zalegać płaty śniegu więc bywa, że niektóre szlaki są jeszcze zamknięte. Oczywiście to nie Tatry więc gopr zamyka je dla sandałowych zdobywców. Dla mnie 7 dni chodzenie plus rower to za mało, ale lubię mieć min jeden dzień totalnego restu z książką, piwkiem i espresso na ogrodzie w hotelu. Z fajnych miejsc polecam jeszcze Beskid Żywiecki i Worek Raczański. Jest dziko, dużo podjazdów i podejść w lesie po korzeniach i kamulcach no ale na górze widoki cudowne. Jakbyś miał jakieś pytania co do pieszych szlaków w Karkonoszach to dawaj. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chudzinki Napisano 12 Stycznia 2023 Autor Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2023 Wow! Ale mam czytania i analizowania 👍. Cytat Z fajnych miejsc polecam jeszcze Beskid Żywiecki i Worek Raczański. Jest dziko, dużo podjazdów i podejść w lesie po korzeniach i kamulcach no ale na górze widoki cudowne. Właśnie chodzi też o te widoki, których obawiam się, że braknie w Górach Bardzkich. A może się mylę...? Cytat Jakbyś miał jakieś pytania co do pieszych szlaków w Karkonoszach to dawaj. @nossy, pewnie będę miał, jak nie w tym roku to w przyszłym 🙂. Póki co muszę to wszystko przetrawić i przedstawić żonie. 17 godzin temu, Tomek21001 napisał: Propozycja na bazę na 2 tyg. : Bardo albo okolice (najlepiej na południowym zboczu, czyli np Wilcza itd) 16 godzin temu, itr napisał: Bardo malutkie samo w sobie nie sensacja, ale jest dokładnie tak jak napisał Tomek ustawione idealnie. Na złą pogodę i dobrą coś się wymyśli… nawet w tych płaskopolach w okolicy się przebijałem po szutrach i miedzach w stronę Srebrnej, Niemczy, czy Kamieńca. Na to już patrzyłem w tamtym roku, ale pieszo to takie malutkie te górki 🙂. Kłodzko i Złoty Stok pozaliczane. 17 godzin temu, Tomek21001 napisał: Dolni Morawa (jeżeli nie byliście,nie będziecie żałować, wiszący most,wieża,bob,dwa łatwe single - wszystko tam jest największe,najwyższe,najdłuższe w okolicy) W tamtym roku mieliśmy tam podjechać, ale raz - nie było czasu, a dwa - ceny zwalają z nóg... 16 godzin temu, itr napisał: ( bo jeśli druga połówka chce Karpacza to może być potrzebny kompromis). Zawsze się dogadamy, więc nie ma problemu. Ważne żeby optymalnie wybrać 🙂. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spidelli Napisano 12 Stycznia 2023 Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2023 (edytowane) Łomniczka jest chyba zamknięta zimą... Edyta: pomyliłem wakacje z feriami.... Edytowane 12 Stycznia 2023 przez spidelli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nossy Napisano 12 Stycznia 2023 Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2023 @spidellikocioł Łomniczki potrafi być zamknięty nawet do maja, szczególnie kiedy zaśnieżone jest podejście od mostku po skałkach obok "cmentarzyka" do schroniska. @chudzinkiBardo fajne...ale na weekend lub parę dni podobnie jak Sowie. Mowa o aktywnym wypoczynku. Widoki ładne, ale to zupełnie inne góry, nie mają uroku Karkonoszy , czy Beskidów. Trudne je nawet porównywać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dinsdale Napisano 19 Stycznia 2023 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2023 Jeśli chodzi o bliskie okolice Karpacza na rowerowy wypad to zdecydowanie bym polecił Kowary. Mamy stamtąd pod nosem szutrowe warianty dojazdu na przełęcz Okraj, skąd można dalej skoczyć w czeską część wschodnich Karkonoszy i do Rychorskiej Boudy, wrócić np przez Przełęcz Kowarską i południową część Rudaw. W Rudawy np na Zamek Bolczów czy Sokoliki też wygodny dojazd w różnych wariantach. A na lajtową wycieczkę mozna skoczyć z Kowar na północ do tzw. Doliny Pałaców i Ogrodów (Karpniki, Bukowiec, Łomnica itd.), lub w bardziej wschodnią część doliny Bobru z Miedzianką. W zasadzie w każdą stronę od Kowar opcji rowerowych aż nadto. Sam Karpacz to zdecydowanie bardziej baza do pieszych wypadów w góry niż na rowerowy wyjazd. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chudzinki Napisano 19 Stycznia 2023 Autor Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2023 Z Karpacza, po Waszych wypowiedziach i innych artykułach, wyleczyliśmy się. Na placu boju pozostała jednak Szklarska 90% i Beskid Żywiecki 10% 🙂. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TheJW Napisano 19 Stycznia 2023 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2023 Szklarską polecam. Jest gdzie i pojeździć, i pochodzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chudzinki Napisano 19 Stycznia 2023 Autor Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2023 Czytałem też Twój temat 😉. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chudzinki Napisano 31 Stycznia 2023 Autor Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2023 A powiedźcie mi taką rzecz - w której części Szklarskiej najlepiej się ulokować pod kątem, przede wszystkim, rowerów? Południowy zachód? Przyznaję się bez bicia - nie analizowałem dokładnie mapek, skorzystam z Waszego doświadczenia i będę miał punkt zaczepienia 🙂. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Greg1 Napisano 31 Stycznia 2023 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2023 Kilka razy byłem w południowej części Szklarskiej, przy ul. 1-go Maja w dzielnicy Szklarka i raz w północnej części, u podnórza gór Izerskich, chyba przy ul. Górnej i zdecydowanie południowa i południowo-zachodnia część jest lepsza pod względem dostępności do szlaków w kierunku południowym, czyli Karkonoszy jak i innej infrastruktury turystycznej (np. restauracje, itp.). Ale ma to chyba głównie znaczenie przy wędrówkach pieszych bo rowerem można sobie podjechać i z innych części a i szlaki rowerowe generalnie są poplanowane dookoła Szklarskiej. Ja wolę południową/południowo-zachodnią część. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chudzinki Napisano 28 Czerwca 2023 Autor Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2023 W dniu 11.01.2023 o 14:23, chudzinki napisał: Dzieciaki 14 i 11 lat na góralach, pchania się nie boją żeby tylko nie było ekstremalnych zjazdów i oczywiście z dala od ruchu samochodowego. A powiedźcie mi od czego warto zacząć w Szklarskiej? Są jakieś trasy, które trzeba zaliczyć będąc tam? 🙂 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TheJW Napisano 28 Czerwca 2023 Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2023 Jeśli chodzi o samą Szklarską, to tam właściwie poza trasami turystycznymi nie ma nic. Można wjechać na szlaki piesze, zjazd niektórymi to niezły hardcore, ale to nieprzepisowe i w wakacje niezbyt bezpieczne. Są szklarskie single, ale do tego co ciekawe trzeba niezły kawałek dojechać (kilka kilometrów asfaltami i brukiem pod górę). Ale warto! Po drodze Kopalnia Stanisław, Wysoki Kamień, przy dobrej pogodzie przepiękne panoramy w pakiecie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chudzinki Napisano 29 Czerwca 2023 Autor Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2023 (edytowane) Wiem, że to indywidualne odczucia, ale skąd wg Was najprzyjemniej wyruszyć? @TheJW, Ty skąd startowałeś? Po pieszych szlakach nie mamy zamiaru jeździć 🙂. Edytowane 29 Czerwca 2023 przez chudzinki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TheJW Napisano 29 Czerwca 2023 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2023 @chudzinki odpalę później kompa, to podeślę Ci ślady tras którymi jeździłem. Co do szlaków pieszych, to ja raz przypadkiem też na nie wjechałem i turyści nie robili problemów, niektórzy wręcz dopingowali i podziwiali, że ktoś podjeżdża tam, gdzie oni ledwo podchodzą. 😂 Dzięki temu "odkryłem" Sowie Skały. Aaa, jeszcze po jednym pieszym przejechałem, tym razem z premedytacją, ale ostrzegłem wszystkich turystów, żeby chwilę zaczekali i dali mi podjechać, a później zjechać. Po prostu jak zobaczyłem, jak jest trudny i jakie fajne leżą tam głazy, to nie mogłem odpuścić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TheJW Napisano 29 Czerwca 2023 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2023 (edytowane) Opis i mapa Singletrack Szklarska/Jakuszyce z dojazdami jest tutaj: https://jakuszyce.info.pl/single-track/ Ja na single ruszałem z dworca Szklarska Poręba Górna, natomiast na część karkonoską z różnych punktów w Szklarskiej w zależności w którą stronę jechałem i czy sam, czy z kimś. Generalnie tam i tak wjeżdża się na jeden główny szlak, z którego potem można ewentualnie gdzieś odbić. Niestety bywa tak, że szlak rowerowy nagle się urywa i trzeba zawrócić, bo zaczyna się Karkonoski Park Narodowy. W Izerach jest piękna polana w okolicach punktu obowiązkowego - Chatki Górzystów. Jest tam jeszcze kilka fajnych miejsc, w które warto podjechać. Tylko to spory kawałek od Szklarskiej i nie wiem czy w Waszym wypadku dojazd na kołach wchodzi w rachubę. Można podjechać autem do Świeradowa i tam startować Nową lub Starą Drogą Izerską. Nowa Droga Izerska to morderczy asfalt, jak przygrzeje, to nieźle daje w kość... W stronę Chatki jest dużo pod górę (pierwsze kilometry non stop podjazd), za to powrót z tendencją mocno spadkową, a na zjeździe do Świeradowa to trzeba uważać, żeby całych klocków nie zetrzeć. Tutaj miałem niezłą wycieczkę zaliczając jednego dnia większość wymienionych w dotychczasowych postach atrakcji: activity_9423356259.zip To mój GPX całych Olbrzymów, który zrobił furorę na FB. olbrzymy_calosc.gpx A tutaj ślad singli w Szklarskiej, z tego co pamiętam pobrany z jakiejś strony, ale sprawdzony i dobry skoro mam go na Garminie. singletrack_szklarska.gpx Pomiędzy Karpaczem i Szklarską, w okolicach Olbrzymów, są ruiny zamku Chojnik. Ponoć warto zajrzeć, chociaż osobiście nigdy nie miałem ani czasu, ani ochoty, żeby tam podjeżdżać. Jak chcesz się sprawdzić, możesz wieczorem lub wcześnie rano (gdy nie ma ludzi) podjechać pod Wodospad Kamieńczyka i zjechać w dół. Tylko jakby na SORze pytali, to nie ja Cię podpuszczałem... 😜 Edytowane 29 Czerwca 2023 przez TheJW 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chudzinki Napisano 30 Czerwca 2023 Autor Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2023 (edytowane) @TheJW, dzięki bardzo za obszerną wypowiedź! 😉 Wydrukuje sobie Twoje ostatnie zdanie żebym miał jako dowód w sprawie 🤣. A tak poważnie - mam swój wiek i takie rzeczy mi nie w głowie 😉. Jeżeli chodzi o Olbrzymy to z grubsza mam coś tam poplanowane, ale, o dziwo, większy kłopot mam ze Szklarską... Świeradów na pewno będziemy odwiedzać, bo kiedyś jeździłem po tamtejszych singielkach i mi się podobało. Resztę Twoich podpowiedzi będę analizował. Coby tylko starczyło sił i co najważniejsze, żeby pogoda dopisała... Edytowane 30 Czerwca 2023 przez chudzinki Literówka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.