[napęd] zmiana konfiguracji napędu 1x11 gravel

[stefanj]

Cześć! 
 

Chciałbym się poradzić w kwestii zmiany konfiguracji mojego napędu Shimano GRX  800, 1x11 w gravelu. Obecnie Posiadam konfiguracje:  blat 40t /  kaseta 11-42t, przerzutka z fabrycznym wózkiem. Niestety na płaskim nie wystarcza (koledzy z kompaktowym 105 mają jeszcze zapas 2-3 koronek, gdy ja już nie mam czym kręcić. Na podjazdach też jest twardo. W szczególności, gdy teren jest ciężki. 

Chciałbym wymienić na: blat 44t / kaseta 11-50 + wózek Garbaruk z kółeczkami 11 + 16 (czy obsłuży to łańcuch 116 ogniw?). Na co dzień jeżdżę trasy 50-80km z przewyższeniem 600-1000m.

Co myślicie o tej konfiguracji? Polecacie jakieś inne opcje? Docenię wszystkie rady! 
 

Dzięki! 

 

[Mihau_]

Cytat

Niestety na płaskim nie wystarcza (koledzy z kompaktowym 105 mają jeszcze zapas 2-3 koronek, gdy ja już nie mam czym kręcić.

Jeździcie gravelami po 50kmh+?

Cytat

(czy obsłuży to łańcuch 116 ogniw?).

Przy 1x nie ma znaczenia długość łańcucha tylko różnica pomiędzy koronkami na kasecie

Cytat

Polecacie jakieś inne opcje?

Ogarnąć sobie napęd 2x albo kupić inny rower bo ewidentnie masz źle dobrany sprzęt

[stefanj]

50kmh nie, ale przy 38kmh już odcina. Na typowo płaskim wystarcza oczywiście, bo 35kmh, to dla mnie maks. Ale to już jest na ostatniej dostępnej koronce. 
 

Sprzęt mam dobrany dobrze, taka pecyfika terenu - strome podjazdy i 10-20km dojazdy/powroty po asfalcie. 
 

 

[leejoonidas]

Jak masz przerzutkę GRX 812, to możesz wstawić kasetę Shimano SLX M7000 11-46, przerzutka ta obsługuje taką kasetę bez modyfikacji sprawdzone przeze mnie i użytkowane. Z moich wstępnych przymiarek wynika że ta przerzutka bez modyfikacji prawdopodobnie łyknie kasetę 11-50 ale niestety nie sprawdzałem tego w praktyce. 

Jeżeli chcesz modyfikować wózek to możesz kupić od przerzutki Shimano M8000 SGS, wyjdzie taniej i ten patent jest sprawdzony w praktyce przez użytkowników.

[Mihau_]

18 minut temu, stefanj napisał:

50kmh nie, ale przy 38kmh już odcina

No to nie rób sobie jaj tylko zapoznaj się z terminem "kadencja" bo przy tej prędkości to sam powinieneś mieć koronkę-dwie zapasu

[leejoonidas]

Ewidentnie masz bardzo niską kadencję, za niską. Warto nad tym elementem popracować. 

Ja na zębatce 32 z przodu i 11 z tyłu bez problemu wykręcam 40 km/h.

[marvelo]

MIhau_, a Ty zapoznaj się z terminem "opory ruchu". Nie ma czegoś takiego jak optymalna kadencja dla danej prędkości, bo w pewnych warunkach przy 38 km/h lepiej jest kręcić 100 obr/min, a w innych 80 obr/min (nachylenie terenu, kierunek wiatru, jazda w cieniu aerodynamicznym). I po to są właśnie przełożenia w rowerze. To, że da się utrzymać jakąś prędkość na danym przełożeniu przez kilkanaście sekund nie oznacza, że to będzie ekonomiczne na dłuższą metę i to wcale nie oznacza, że rower ma wystarczający zakres przełożeń. Przełożenie 40/11 w rowerze z baranem, zwłaszcza na jakichś bardziej szosowych oponach to śmiech i niestety jest to konsekwencja bezsensownego ładowania napędów 1x do takich rowerów. Nawet ja w damce mam dłuższe (42/11). 

8 minut temu, leejoonidas napisał:

Ja na zębatce 32 z przodu i 11 z tyłu bez problemu wykręcam 40 km/h.

No i pojedź tak przez kilka kilometrów z wiatrem w plecy. Albo w grupie. Jak lubisz trwonić na darmo energię to proszę bardzo, ale nie wpajaj innym, że to jest wygodna i ekonomiczna jazda.  

[Mihau_]

Wszyscy znamy twoje damki, nadbiegi i nikomu się nie chce o tym kolejny raz dyskutować. Masz swój świat i tyle

[marvelo]

Nie mów za innych, bo nie wszyscy muszą być tak samo ograniczeni jak Ty. 

[stefanj]

Dokładnie tak jak napisał MARVELO. 
 

MIHAU_ i LEEJOONIDAS pojedźcie kiedyś na szosową ustawkę z średnią 30-35kmh na tych małych blatach, to będziecie jechać razem w ostaniej 2 osobowej grupce godzinę za resztą  

 

[leejoonidas]

A że tak się zapytam z jaką średnią kadencją jeździsz? 

[stefanj]

LEEJOONIDAS - tak szczerze, to nie wiem. Nigdy tej informacji nie potrzebowałem. Jeździłem bardzo długo na szosie i mój pierwszy gravel też miał szosowe 105, dlatego teraz mam porównanie. 

Moje pytanie na forum pojawiło się, ponieważ chciałem spróbować 1x11 i nie mam obecnie zbyt dużej wiedzy na temat tego napędu, a zauważyłem, że można tworzyć różne miksy. 

[leejoonidas]

No dobra.

Ale z tym wózkiem od Garbaruk-a to jest najdroższe rozwiązanie jakie wybrałeś. Możesz zastosować adapter GoatLink 11 Wolf Tooth aby zwiększyć zakres działania przerzutki aby mogła obsłużyć większą kasetę 11-50, do tego wózek od przerzutki M8000 SGS aby zwiększyć pojemność przerzutki i wyjdzie Cię to taniej niż ten Garbaruk, pewnie w 200 złotych się zmieścisz.

 

[marcesco]

1 godzinę temu, stefanj napisał:

50kmh nie, ale przy 38kmh już odcina. Na typowo płaskim wystarcza oczywiście, bo 35kmh, to dla mnie maks. Ale to już jest na ostatniej dostępnej koronce. 

Koledzy wyżej mają rację.

Mam w swoim grejwelu ten sam napęd co ty i prędkości powyżej 40 km/h nie stanowią żadnego problemu, oczywiście na płaskim.

[stefanj]

MARCESO - nie wiem jak. Nieważne, w ogóle nie o to chodzi w tym pytaniu i nie ma sensu dyskutowanie na temat tych prędkości. Każdy ma inne odczucia i zbyt dużo zmiennych na to wpływa. 
 

LEEJOONIDAS - wiem, że to najdroższa opcja i zapycha się pewnie błotem x10, ale stawiam też na aspekt wizualny 😛 
 

Mam taki koncept na napęd, jak napisałem wyżej i zależy mi na opinii kogoś, kto testował/ma takie coś w swoim rowerze albo może po prostu potwierdzić, że to się sprawdzi. 

[ChuChu]

10 godzin temu, marvelo napisał:

MIhau_, a Ty zapoznaj się z terminem "opory ruchu". Nie ma czegoś takiego jak optymalna kadencja dla danej prędkości, bo w pewnych warunkach przy 38 km/h lepiej jest kręcić 100 obr/min, a w innych 80 obr/min (nachylenie terenu, kierunek wiatru, jazda w cieniu aerodynamicznym). I po to są właśnie przełożenia w rowerze. To, że da się utrzymać jakąś prędkość na danym przełożeniu przez kilkanaście sekund nie oznacza, że to będzie ekonomiczne na dłuższą metę i to wcale nie oznacza, że rower ma wystarczający zakres przełożeń. Przełożenie 40/11 w rowerze z baranem, zwłaszcza na jakichś bardziej szosowych oponach to śmiech i niestety jest to konsekwencja bezsensownego ładowania napędów 1x do takich rowerów. Nawet ja w damce mam dłuższe (42/11). 

No i pojedź tak przez kilka kilometrów z wiatrem w plecy. Albo w grupie. Jak lubisz trwonić na darmo energię to proszę bardzo, ale nie wpajaj innym, że to jest wygodna i ekonomiczna jazda.  

Już raz sam udowodniłeś, że jeździsz "ubijając kapuchę". Sam wstawiałeś zdjęcia ze swoich notatek, gdzie kadencja rzadko kiedy dochodziła do 80 RPM. Możesz sobie jeździć jak Ci się podoba, ale nie dorabiaj to tego ideologii i co gorsza, nie próbuj wmawiać ludziom że to normalne. Kto kupuje napęd, biorąc pod uwagę że kiedyś tam będzie jechał z wiatrem?

Co do napędu 1x, absolutnie nie powinieneś się wypowiadać w tym temacie. Z tego co pamiętam, Twoje doświadczenie ogranicza się do przejażdżki rowerem kolegi. Zupełnie nie rozumiesz na czym polega idea napędu 1x i dlaczego czasami jest lepszy.

@stefanj koledzy dobrze piszą. Popracuj nad kadencją, bo Twoje wyniki są co najmniej niepokojące. Nikt Ci tu nie każe kręcić równe 100 RPM, no ale że 40/11 Ci nie wystarcza na płaskim? Pamiętaj że jak wsadzisz blat 44T i do tego kasetę 50T, to będziesz miał duże skoki na kasecie. 44/11 to jest przełożenie, którego nie wykorzystasz nawet na rowerze szosowym na płaskim terenie, jeżeli będziesz jechał z rozsądną kadencją.

Taki styl jazdy jak Twój ma średni sens, z bardzo prostego powodu. Jeżeli jeździsz z wyższą kadencją, to nogi muszą pokonywać mniejszy opór. Rozpędzasz rower i tylko podtrzymujesz prędkość. Jaki sens ma wieczne "ugniatanie" korby na tak twardym przełożeniu?

Obawiam się że mało kto Ci tu doradzi coś sensownego, bo Twój styl jazdy za mocno odstaje od przyjętych "standardów". Czasami lepiej się przyzwyczaić lub chociaż spróbować, bo może się to okazać lepszym rozwiązaniem.

[Kettler]

Dyskusja przypomina sytuacje gdy ktoś chce odchudzić swój rower o 2 kg a wszyscy mu radzą aby schudł te dwa kilo a przed jazdą się wysikał. 
Nie ma czegoś takiego  jak standartowa kadencja jak nie ma optymalnego tętna. Weryfikuje to pomiar mocy, jeden będzie utrzymywał maksymalną w czasie np. 2 godzinnego maratonu przy kadencji 80 a inny będzie kręcił  spokojnie 100. Zależy to od wieku, stopnia wytrenowania, anatomii (udział włókien szybko kurczliwych do wolno).

Jestem olbrzymim zwolennikiem napędów 1x w rowerach górskich i takich co służą do rekreacyjnej jazdy po polach i lasach  ale w przypadku tych co z założenia mają poruszać się po szosach to nie do końca. 

Jezeli nie chcesz wracać do rozwiązań 2x albo 3x to poszerzenie zakresu kasety na pewno nie zaszkodzi.
 

1. Odnośnie blatu sprawdź czy wejdzie 44t.

2. Garbaruk ma bardzo dobre opinie na forach międzynarodowych. Jak chcesz informacji na temat rozwiązania o, którym myślisz poszukaj w języku angielskim. 
 

3. Z innych opcji to sprawdzenie czy możesz zmienić na bębenek który ogarnie kasetę 10-51 i przejście na napęd 12s. 

[KNKS]

Dla mnie gravel to nie szosa, ale zrobiłem kiedyś rundkę na gravelu z napędem 42t x 10-51 pożenionym z Di2. Chodziło to bardzo przyjemnie i gdyby owa konstrukcja nie stała na nonsensownych oponach 29x2,0 to pewnie dało by się na tym w miarę szybko pojechać. Na prostej, istotnie szybciej, jednak wtedy daje się we znaki stopniowanie kasety, które to przy gonieniu na asfalcie może być deprymujące. I to jest chyba główny problem takiego napędu, jeśli chcemy jechać z z kimś kto jedzie na rowerze z tradycyjnym "kompaktem". W terenie, wiadomo, ale taki rower nie jest na techniczne podjazdy.

Gdybym miał dzisiaj zakupić gravela, to chyba wolałbym właśnie taki napęd (44t lub 42t) niż ten który miałem w swoim gravelu, czyli 50-34 x 11-34.

 

@marvelo Nie obraż się kolego, ale twoje wywody i teorie mają niewiele wspólnego z rzeczywistością.

Edytowane 7 Stycznia 2023 przez KNKS

[stefanj]

Dziękuje @Kettler i @KNKS, o takie odpowiedzi mi chodziło! 
 

Stopniowanie kasety jest właśnie dużym problemem. Wiem, że nie da się mieć wszystkiego i na asfalcie najlepiej mieć szosę, a w lesie mtb i że 1x11 ma swoje ograniczenia, ale chciałbym wycisnąć z tego napędu maksa i trochę pokombinować z ustawieniami. Koledzy właśnie teraz poszli w 1x11 i 44t x 11-46, a ja cały czas myślę o tym 1x11 i 44t x 11-50..
 

Ostatnio właśnie rozkminiałem kiedy fabrycznie w gravelach będzie 1x12, to by dużo pomogło. Btw udało mi zajechać koronkę kasety 11t w 1800km (trochę się zapomniałem z wymianą łańcucha o czasie😅) 

[ChuChu]

34 minuty temu, KNKS napisał:

niż ten który miałem w swoim gravelu, czyli 50-34 x 11-34.

Bo to nie jest napęd do Gravela, tylko pakowanie osprzętu szosowego do Gravela. Sprzeda się tak czy inaczej.

13 godzin temu, stefanj napisał:

Chciałbym wymienić na: blat 44t / kaseta 11-50 + wózek Garbaruk z kółeczkami 11 + 16 (czy obsłuży to łańcuch 116 ogniw?)

Kalkulatora w głowie nie ma, ale może być na styk. Podaj długość tylnych widełek.

[stefanj]

@ChuChu swego czasu pakowali takie osprzęty do graveli, gdy nie było jeszcze GRX (wyszedł jakoś w 2020, jeśli się nie mylę), tylko Sram miał 1x11. Ja swojego pierwszego gravela z 2019 roku miałem fabrycznie na Shimano 105. 

Długość tylnych widełek mam 42,5cm 

[leejoonidas]

Czyli jaki masz wniosek z tych naszych rozważań tutaj, chcesz iść w napęd 44 x 11-50, czy 44 x 11-46?

Bo jeżeli w ten drugi 44 x 11-46 to zakup Garbaruk-a mija się z celem, pieniądze wydasz tylko po to aby patrzeć na to ustrojstwo. Pierwszy układ 44 x 11-50 będzie dziurawy, będą spore przeskoki między zębatkami co wywoła ogromną irytację u Ciebie.

[stefanj]

@leejoonidas chyba najlepszym rozwiązaniem będzie poczekanie i zobaczenie jak to 44t x 11-46 sprawdza się u kolegów albo na wypowiedź kogoś tu, kto testował 44t x 11-50 

[Mihau_]

12 godzin temu, stefanj napisał:

MIHAU_ i LEEJOONIDAS pojedźcie kiedyś na szosową ustawkę z średnią 30-35kmh na tych małych blatach, to będziecie jechać razem w ostaniej 2 osobowej grupce godzinę za resztą  

Przecież ci napisałem na początku - zmień rower bo obecny nie jest dostosowany do twoich potrzeb. Gravel z napędem 1x nie służy do jazdy w ustawkach szosowych

Zresztą pomyśl co tak naprawdę zyskasz na tych wszystkich podmiankach. Kupisz wózek za 3 stówy, nowy łańcuch za 2, kolejna kasa na blat i kasetę a dostaniesz JEDNO cięższe przełożenie. Do tego powiększysz dziury w stopniowaniu,l. 

W sam raz na szosowe ustawki! 

[stefanj]

@Mihau_ źle zrozumiałeś, napisałem jakie prędkości osiągam, a Wy, że na jeszcze mniejszych blatach jesteście w stanie utrzymywać 40kmh +, co jest nierealne na dłuższą metę, dlatego poleciłem Wam żebyście pojechali sprawdzić w rzeczywistości. Nie jeżdżę na gravelu na żadne szosowe ustawki. Unikam asfaltu. Tak jak napisałem 30-35kmh jedzie się komfortowo i kadencja z racji prawie maksymalnej prędkości roweru jest już bardzo wysoka. Gdy pojawia się zjazd albo gdy jadę za kimś, to nagle brakuje jeszcze koronki albo dwóch. Stopniowanie ma tu tez znaczenie, bo w kasecie jest bardzo duży przeskok pomiędzy 13t, a 11t i ja to czuję. 

Napisalem jakie mam odczucia i jest to zweryfikowane przez 3000km, które przejechałem na tym napędzie. Każdy jednak ma inaczej, ja czuję, że można pokombinować i dlatego pytam. Nie ma sensu dyskutowanie, jaką ktoś ma kadencje itd. bo to jest poza zakresem pytania.