drajwer112 Napisano 19 Grudnia 2022 Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2022 Ostatnio grzebałem przy przedniej piaście, gdy skończyłem, wyczyściłem tarczę płynem do naczyń (była lekko ubrudzona łt43). Niestety hamulce po serwisie piasty przestały działać. Chodzi o przedni hamulec, tektro aries. Przed tym wszystkim hamulce spokojnie podnosiły tylne koło ( nie waże zbyt dużo), ich siła hamowania była naprawdę na dobrym poziomie. Teraz hamują jak najtańsze tarczowki na okrągłych klockach. Nie są w stanie w ogóle podnieść tylnego koła. Klocki to chyba polmetaliki (tektro a10.11). Podczas hamowania na początku, przy pierwszej jeździe było słychać jakieś burczenie, ktorego nie było. Dźwięk znikl, slychac normalny dźwięk tarcia "szum", który zawsze był i coś tam popiskuje. Kupiłem jakiś zmywacz do hamulców, psiknalem, przetarlem klocki papierem sciernym, wyregulowalem (poprawnie), nic nie pomogło. Jakieś pomysły co jeszcze zrobić? Czy tylko wymiana klocków wchodzi w grę? Dodam, że mam uszkodzoną linkę, jest mocno rozwarstwiona, ale tylko na końcówce, dosłownie cała końcówka tak wygląda. Czy uszkodzenie końcówki ma wpływ na hamowanie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mihau_ Napisano 19 Grudnia 2022 Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2022 wymienić klocki i porządnie odtłuścić tarczę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MikeSkywalker Napisano 20 Grudnia 2022 Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2022 Odtłuść tarczę, ale solidnie, bo jak ją upaćkałeś smarem to może być teraz wszędzie - w sensie w każdym otworze w tarczy. No i klocki jak się tego napiły to pewnie śmietnik. Linka nie ma żadnego znaczenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 20 Grudnia 2022 Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2022 Linka ma/może mieć wpływ jeśli jest uszkodzona przed śrubą mocującą, nie za. Okładziny organiczne czy półmetaliczne są porowate. Jeśli jest coś na nich i dodatkowo zlejesz je środkiem do mycia tarcz to ten spenetruje okładzinę i rozniesie brud , niekoniecznie go usunie. Jedyny sensowny sposób to wymiana. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lewocz Napisano 20 Grudnia 2022 Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2022 Ja w takich przypadkach lecą na jakiś dłuższy zjazd i kilka razy zjeżdżam mocno hamując. Jeśli to nie pomoże to jak koledzy wyżej piszą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joker86 Napisano 20 Grudnia 2022 Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2022 Wymień klocki , oczyść tarczę , wymień linkę . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
drajwer112 Napisano 21 Grudnia 2022 Autor Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2022 W dniu 20.12.2022 o 11:11, lewocz napisał: Ja w takich przypadkach lecą na jakiś dłuższy zjazd i kilka razy zjeżdżam mocno hamując. Jeśli to nie pomoże to jak koledzy wyżej piszą. No wpadłem na to samo, bo koledze w te sposób wyjące klocki uratowałem. Nic niestety nie dało. W dniu 20.12.2022 o 09:20, tobo napisał: Linka ma/może mieć wpływ jeśli jest uszkodzona przed śrubą mocującą, nie za. Okładziny organiczne czy półmetaliczne są porowate. Jeśli jest coś na nich i dodatkowo zlejesz je środkiem do mycia tarcz to ten spenetruje okładzinę i rozniesie brud , niekoniecznie go usunie. Jedyny sensowny sposób to wymiana. Jest przed i za. W dniu 20.12.2022 o 08:43, MikeSkywalker napisał: Odtłuść tarczę, ale solidnie, bo jak ją upaćkałeś smarem to może być teraz wszędzie - w sensie w każdym otworze w tarczy. No i klocki jak się tego napiły to pewnie śmietnik. Linka nie ma żadnego znaczenia Myślisz, że porządne spryskanie jej starczy? Mam jakiś zmywacz Forch eco. No i w sumie taka sytuacja, bo chyba upaćkane klocki powinny ładnie piszczeć, a tu praktycznie nic. Ciekawe, może to faktycznie wina tej linki, bo zostałem zmuszony do regulacji lewego klocka, ustawiłem dźwignię wyżej, no ale przy takim ustawieniu przy mocniejszych nacisku po prostu linka jakby wyskakuje z mocowania. Stukniecie, miękka klamka, brak siły hamowania. Mam baryłki wykręcone na max. Miałem wrażenie też, że z każdym grzebaniem przy lince siła hamowania spadała. Zrobię to co joker napisał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MikeSkywalker Napisano 21 Grudnia 2022 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2022 Daj jakieś foto, może się okaże że zamiast linki masz jakieś strzępy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
drajwer112 Napisano 22 Grudnia 2022 Autor Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2022 https://imgur.com/a/qRu9LM1 Robota byłego serwisanta, reszta dokonała się sama. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MikeSkywalker Napisano 23 Grudnia 2022 Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2022 No to są strzępy, więc trzeba zmienić linkę, wkręcić baryłkę, bo faktycznie wykręcona na maksa. A potem myśleć co dalej z klockami i tarczą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sobek82 Napisano 23 Grudnia 2022 Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2022 O muj borze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team bogus Napisano 23 Grudnia 2022 Mod Team Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2022 8 godzin temu, drajwer112 napisał: https://imgur.com/a/qRu9LM1 Robota byłego serwisanta, reszta dokonała się sama. Na tym co pokazałeś to strach jechać gdziekolwiek. Byle hamowanie może doprowadzić do braku możliwości zahamowania… Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
drajwer112 Napisano 23 Grudnia 2022 Autor Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2022 (edytowane) Masz rację, podczas hamowania linka może w każdym momencie po prostu pęknąć. No czyli mi pozostaje najpierw wymiana linki. Edytowane 23 Grudnia 2022 przez drajwer112 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.