Alsew Napisano 18 Grudnia 2022 Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2022 (edytowane) 9 godzin temu, marvelo napisał: 😂 A to wywalić ją na złom (a jak karbon, to do pieca) i kupić taką, do której się da. Całe szczęście że mój rower ma wkręcany suport bo już odpalałem gumówką 🤣 Przekonałeś mnie , wiec postanowione... Wracam do korzeni. Napęd 1x przerabiam na ozdoby choinkowe i zakładam 3x6 na wolnobiegu, oczywiście z korbą Miranda. Newet mam już manetki 🤣 Edytowane 18 Grudnia 2022 przez Alsew Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 18 Grudnia 2022 Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2022 Do 2019, 22 lata, jeździłem z przednią przerzutką, z tych 22 lat 18 spędziłem w miejscach gdzie zdecydowanie nie było płasko. Nie pamiętam żebym ciągle musiał wachlować przerzutką. Oczywiście- należałoby ustalić co znaczy "ciągle". W dzisiejszych czasach blaty z reguły oscylują w okolicach 30-34 zębów za dawnych (dobrych) czasów środek miał 32. Uśrednione polskie warunki terenowe, czyli pola i wykroty większości obszaru kraju, determinowały użycie kombinacji: środek przód - pełny zakres kasety tył. Usilnie staram się sobie wyobrazić to wachlowanie. A uszosowione mtb po polskiemu determinowało użycie blatu 44 z , często niepełnym, zakresem kasety. Doszukuję się tego wachlowania. Nie za bardzo. Lepszość rozwiązań determinuje dostępność innych. Jedyność jest bardziej precyzyjnym określeniem szczególnie w przedziale zakupów niebudżetowych. Nie wiem czym są dziury w kasecie. Brzmi tak jakby kaseta napędu 1x z przodu oferowała płynność, jednak trudno się jej dopatrzyć przy 12 biegach (albo 11) i zakresie 10-52. Lepszość to rzecz względna.. Użytkowałem napędy 3x w każdych warunkach, także sportowych, kilkadziesiąt maratonów. Nie wymuszały specjalnej troski czy ostrożności a ilość problemów technicznych nie wywołała u mnie rowerowego PTSD. Obecnie używam od 2 lat 1x10/11. Tylko dlatego że nie mogę mieć nic innego. Takie dostosowanie wymusił czynnik niezależny ode mnie. Skoro zwracasz uwagę na wady jednego rozwiązania to uczciwie byłoby uświadomić (np autora tematu) jakie ma to rekomendowane. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KNKS Napisano 18 Grudnia 2022 Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2022 (edytowane) 13 godzin temu, marvelo napisał: ble, ble, ble... Napęd 3x wciąż jest najtańszym sposobem na posiadanie roweru o dużym zakresie sensownie stopniowanych przełożeń, a do tego wcale nie musi być ciężki. W klasycznym napędzie mtb z dawnych czasów (w grupach od Deore wzwyż) była korba 44/32/22 i kasety 11-28, 11-30, 11-32 lub 11-34. Chcąc zachować najlżejsze przełożenie takie jakie miałeś, czyli 22/30 zakładasz kasetę 11-30, i masz zakres przełożeń od 0,73 do 4,0, czyli 548%. Żaden napęd 1x nie daje takiej rozpiętości. Tu możesz spokojnie pokonywać podjazdy o nachyleniu 20% jak i ble, ble, ble.....ble, ble, ble... ble, ble, ble... Kiedyś to były rowery, takie dla prawdziwych mężczyzn... Teraz to nie ma... 😁 Gdzie ty człowieku widziałeś ostatnio rower z korbą 3x ? Chyba w lombardzie . Kolega pyta o XTR a ty wyskakujesz z korba Miranda 😆 3 godziny temu, ChuChu napisał: Jeździłeś kiedyś na 1x z kasetą z szerokim zakresem? Podejrzewam, że @marvelo nigdy takiego nowoczesnego bezeceństwa nawet nie widział na oczy. Ugrzązł w zakrzywieniu czasoprzestrzeni gdzieś na etapie pierwszej komunii i rowerów w typie "zemsty chrzestnego" 😁 Edytowane 18 Grudnia 2022 przez KNKS 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marvelo Napisano 18 Grudnia 2022 Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2022 (edytowane) W moim garażu stoją aktualnie cztery rowery z korbami 3x (Miranda Alfa z wymiennymi zębatkami 42/32/22, jakiś stary Altus42/34/24, Lasco z wymiennymi zębatkami (aktualnie założone wszystkie aluminiowe Shimano 44/32/22, i jeszcze jakaś zwykła stalowa w plastiku w "znajduchu" z wystawki, 48/38/28). Tej podlinkowanej Mirandy nie mam, ale jeśli kiedyś jeszcze będę coś składał to pewnie właśnie taką założę, bo za 100 zł jest to mistrz w kategorii "value for money". Odkręcane zębatki (największa na 99% aluminiowa), ten ładny szlif na ramionach (no nie kojarzy się z tym starym XTR-em?). Wygląda na dużo droższą i nawet nie jest z ryżu, bo Miranda to firma z Portugalii i ma tam fabryki, ma też sporo innowacyjnych produktów w droższych kategoriach (np. korby Modular). Dlatego trochę szacunku, proszę. A te tanie produkty są moim zdaniem lepszym wyborem niż Shimano czy Suntour. Przecież to niewiele więcej niż obecnie kosztuje TY301, a na pewno tak nie razi taniością. Chłopu ukradli napęd z roweru, a ja doradziłem od serca, w oparciu o własne doświadczenia, zdroworozsądkowy, tani w eksploatacji i modyfikacji napęd (np. wymiana kasety na ciaśniej stopniowaną 11-28), nawet z przerzutką tylną z wyższej grupy szosowej (105-ka to już lekka, precyzyjna i trwała przerzutka). Wbrew pozorom, nawet wagowo to wcale nie wyjdzie źle w porównaniu do napędu 1x, bo tam wprawdzie brak lewej manetki, przerzutki przedniej i dwóch zębatek w korbie, ale za to znacznie cięższa kaseta, cięższa przerzutka, dłuższy łańcuch. No i cena takiego 1x z szerokim zakresem będzie znacznie wyższa. Niedawno "ogarniałem" koledze z pracy rower z napędem Zee FR, bo mu się "przerzutka rozregulowała". Okazało się (rower kupił używany, od jakiegoś kolegi), że z tyłu ma założoną kasetę 7-kę (11-28). No i z drobnej regulacji zrobił się kompletny remont napędu. Założyłem kasetę 11-36 Shimano (10s) i łańcuch no i zaczęło w końcu działać. Na korbie była chyba zębatka 38 z, więc dość spora jak na napęd 1x. Miałem okazję trochę pojeździć i o ile zmiana biegów była precyzyjna i szybka (choć manetka dość twardo chodzi przy zrzucaniu palcem wskazującym), to brak możliwości zrzucenia na mniejszą z przodu wyraźnie spowalniał pewne manewry, np. zjazd z szybkiego asfaltu od razu na stromy podjazd w lesie, bo trzeba się sporo naklikać z tyłu. O ile przełożenie 38/11 na oponach jakie miał zamontowane (jakieś ciężkie kloce Mitas i ciężkie koła) było wystarczające na szosie, tak w terenie jakim jeżdżę brakowałoby mi młynka na niektóre leśne podjazdy (38/36 to trochę za ciężko, bo u siebie w góralu na kołach 26" mam 22/28 i czasem jeszcze lżejsze by nie zaszkodziło). Więc jak dla mnie do górala napęd 1x10 to zdecydowanie za mała rozpiętość. Koszty eksploatacji też dużo większe, bo kaseta prawie 200 zł zamiast 50 zł jak w 3x7, łańcuch też droższy. W rowerze typu cross to jeszcze więcej by mi brakowało ze strony szybkich przełożeń, więc też odpada. No, po prostu nie. A na komunię za moich czasów to się dostawało składaka Wigry 3. Jak ktoś dostał jakiegoś BMX-a albo młodzieżową kolarzówkę na kołach 24 cale (były takie single z wolnobiegiem i baranem), to już był ktoś. Na dorosłe rowery to chyba jeszcze było za wcześnie, ale jak się podrosło to marzeniem był chociaż Wagant, Pasat, a Jaguar czy Sport to już było niebo. Sam przesiadłem się z Wigry 3 na używanego Pasata w na koniec podstawówki. Miał napęd 2x5 (52/40, 14-28). Manetki bez indeksu na ramie, lewa się wyłamała, więc potem zdjąłem przednią przerzutkę i jeździłem z napędem 1x6 (wolnobieg 14-28 Shimano), na dużej tarczy z przodu (o zgrozo!). Całkiem szybko zasuwał, ale podjazdy na 40/28 były wyzwaniem, bo mieszkam na wyżynie. Oczy wyłaziły na wierzch, ale się cisnęło, a kolana mam wciąż całe. Ale z perspektywy późniejszych czasów stwierdzam, że nie ma sensu się męczyć i zarówno manetki na kierownicy (czy prostej, czy szosowej) są dużo wygodniejsze niż na ramie, a przednia przerzutka i dwie lub trzy tarcze na korbie wyraźnie zwiększają uniwersalność roweru i powodują, że nawet strome podjazdy nie stresują i pozwalają jechać na wygodnej kadencji, a tam gdzie przydaje się długie przełożenie pozwalają po prostu po nie sięgnąć. Tak że jestem za postępem, ale napędu 1x i tak nie kupię i nikomu go nie polecę. Edytowane 18 Grudnia 2022 przez marvelo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ChuChu Napisano 18 Grudnia 2022 Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2022 Cytat np. zjazd z szybkiego asfaltu od razu na stromy podjazd w lesie, bo trzeba się sporo naklikać z tyłu. Manetki Saint/ XT 10s umożliwiają zbicie 4 biegów na raz. Trwa to ułamek sekundy. W jakieś 2 sekundy jesteś w stanie zjechać z dołu, na górę kasety. Przy kilku blatach, najpierw byś musiał zrzucić przód, a potem jeszcze trafić z tyłem. Tłuczenie łańcucha o przerzutkę i możliwość że spadnie, to tylko taki "gratis". Nie każdy potrzebuje napędu na którym będzie mógł jechać 10 km/h z kadencją 100 RPM, a potem 80 km/h w dół dokręcając. Czasami wystarczy coś po środku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chleje24na7 Napisano 18 Grudnia 2022 Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2022 @marvelo - istniej sobie tam w swoim świecie 3x9, ale no do cholery korbę na kwadrat w 2022 proponujesz. Jak można w ogóle uważać, że nie trollujesz. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marvelo Napisano 18 Grudnia 2022 Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2022 (edytowane) 3 godziny temu, ChuChu napisał: Nie każdy potrzebuje napędu na którym będzie mógł jechać 10 km/h z kadencją 100 RPM, a potem 80 km/h w dół dokręcając. Czasami wystarczy coś po środku. Ale to, co poleciłem to jest właśnie takie "po środku" i to już jest pewien kompromis. Dokręcanie w dół przy 80 km/h to już nawet na szosowym klasycznym 53/11 jest trudne, bo wymaga kręcenia ponad 130 obr/min, a przy tej kadencji już moc wyraźnie spada, a co dopiero na 44/11. Oczywiście brak możliwości wygodnego dokręcania jest mniej dotkliwy niż męczarnia na podjazdach, dlatego nie proponowałem korby trekkingowej z blatem 48 zębów. A jeździłeś kiedyś po górach? Nawet polskich, np. Bieszczadach? Mam w crossie właśnie 22/30 jako najlżejsze przełożenie i na wielu szosowych podjazdach się przydawało w Bieszczadach, bo mogłem sobie kręcić te 75 obr/min i spokojnie wspinać z prędkością 7-8 km/h na odcinkach o nachyleniu kilkunastu czy nawet dwudziestu procent. Spróbuj sobie podjechać jakimś grawelem z napędem 1x np. Żebrak, Jawor, Bereźnicę Wyżnią od Baligrodu, Bezmiechową Górną to zrozumiesz, po co komuś kto bywa w górach przełożenie 22/30. A autor pytania pisał, że bywa. 2 godziny temu, Chleje24na7 napisał: @marvelo - istniej sobie tam w swoim świecie 3x9, ale no do cholery korbę na kwadrat w 2022 proponujesz. Jak można w ogóle uważać, że nie trollujesz. A czym grozi używanie korby na kwadrat w 2022 roku poza narażeniem się na takie komentarze, jak ten? Przecież nie spowoduje urazu mózgu, ani nawet powierzchownych obrażeń. Pozostawi za to sporo gotówki w portfelu w tych trudnych czasach i można będzie ją spożytkować na lepsze cele, także rowerowe. Gdyby w salonach stały obecnie samochody z wolnossącymi silnikami diesla, np. 2.0 Toyoty albo Mercedesa czy 1.9 PSA lub VW to wszystkim wciąż bym polecał, bo były po prostu dobre. Ba, sam byłbym pierwszym w kolejce po takie auto, a nie musiałbym być skazanym na jakąś trzycylindrową benzynę 1.0, która w zimie po mieście pali 10 l/100 km przy podobnej mocy. Edytowane 18 Grudnia 2022 przez marvelo 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 18 Grudnia 2022 Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2022 Grozi niemożnością zamontowania. Bo to press szit. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abdesign Napisano 19 Grudnia 2022 Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2022 (edytowane) @cojot uproszczę Ci wątek bo Ty (ale też "potomni" czytający ten wątek) żadnej korzyści (czyli wiedzy) z ostatnich wpisów na razie nie osiągnąłeś. Odpuszczasz cuda wianki z korbami na kwadrat - musisz mieć korbę ze zintegrowaną osią, bo Twoja rama jest przystosowana do konkretnego rodzaju suportu - nie masz wyboru. Odpuszczasz cuda wianki 3x z przednią przerzutką i tymi na obejmę bo Twoja rama ma zintegrowany hak pod przednią przerzutkę, czyli musisz mieć przerzutkę (jeśli się uprzesz ją mieć) wyłącznie direct mount. Edyta: @Pixon Nie, nie warto, ten sprzedający to znalazł na śmietniku nie wie nawet co sprzedaje albo to jego i nie wie co sprzedaje za to ma wymagania co do działania napędu jak hinduski jogin. To nie jest kaseta ultegry, ma tylko taką nakrętkę i na dodatek ta kaseta - 11s (11-40) jest zestawiona z przerzutką 10s obsługującą maksymalnie zębatkę 36t... Wybitnie ktoś był tolerancyjny na jakość działania napędu... "XTR" za to lubił ten znaczek Edytowane 19 Grudnia 2022 przez abdesign 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Pixon Napisano 19 Grudnia 2022 Mod Team Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2022 W tym podlinkowanym zestawie XTR z olx na pierwszej stronie jeszcze warto by było sprawdzić rozpiętość tej szosowej kasety Ultegra. Bo może się okazać, że na asfalcie będzie fajnie, ale pierwsza stromsza górka zweryfikuję wszystko A i przednia przerzutka jest na obejmę, a ty potrzebujesz direct mount. Jeśli robisz więcej niż 10 tys km rocznie to miałbym w głowie gadki o wytrzymałości napędu 1x11 czy 1x12 i zestawiał to z napędami 2x10 czy nawet 3x8. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alsew Napisano 19 Grudnia 2022 Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2022 (edytowane) Godzinę temu, abdesign napisał: @cojot Odpuszczasz cuda wianki 3x z przednią przerzutką i tymi na obejmę bo Twoja rama ma zintegrowany hak pod przednią przerzutkę, czyli musisz mieć przerzutkę (jeśli się uprzesz ją mieć) wyłącznie direct mount. : @Pixon Łamiecie mi serce. Już myślałem że zobaczę pierwszego w życiu carbona z korbą Miranda na kwadrat i zabójczym 600% zakresem 😉 A poważnie, to skąd wiecie że tam jest taka przednia przerzutka? Jakoś nie zarejestrowałem żeby autor podał z którego roku jest ta rama. Na obejmę też były. https://katalog.bikeworld.pl/2017/web/produkt/rowery/mtb_29er_hardtail/kross/51874/level_b9 Edytowane 19 Grudnia 2022 przez Alsew Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Pixon Napisano 19 Grudnia 2022 Mod Team Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2022 1 godzinę temu, abdesign napisał: To nie jest kaseta ultegry, ma tylko taką nakrętkę i na dodatek ta kaseta - 11s Rzeczywiście! Czyli mnie też tym zrobił w .... Co prawda patrzyłem się na na to zdjęcie i tak w głowie miałem, co to za rozpiętość w szosowej grupie że taki ordynarnie duży pająk zastosowali. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marvelo Napisano 19 Grudnia 2022 Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2022 W dniu 15.12.2022 o 09:16, cojot napisał: Rower to kross b9 po modyfikacjach... . Aktualnie brak napędu-skradziono przerzutkę tylną,przednią oraz manetki,korbę oraz koła. Chcę kupić kpl napęd , rozważam raczej używany z kat "coś lepszego" niż tani z ryżu... . Myślę jad czymś pokroju XT/XTR ale nie wiem czy dopłacać i czy warto... A więc,potrzebne mi przerzutki przednia oraz tylna,korba,kaseta(łańcucha nie piszę) oraz koła 28/29er. No i teraz problem,jaki napęd wybrać 2x10 czy dla amatora wystarczy 3x9? teoretycznie 3x9 powinien dłużej wytrzymać... Moja jazda to raczej spokojna,rekreacyjna jazda trasy max.100km . Czasem jazdza lokalnymi ddr ale zdarzało się jeździć po górach. Na chwilę obecną z roweru pozostało mi ,rama,suport,sztyca/mostek/kiera carbon FSA , oraz przedni wideł carbon(nie pamiętam producenta),hamulce hydrauliczne deore ,siodełko coś tam itallia... Moja kwota do wydania-ok.1500zł na napęd(dlatego właśnie wolał bym używany z cyklu coś lepszego) . Zakup kół raczej po nowym roku.Miałem opony kojak dlatego szukał bym w miarę lekkich kół. Rower katalogowo ważył 12kg,po moich modach ok10kg. i chciał bym się zbliżyć do tej wagi albo i trochę mógł by być lżejszy(waga rowerzysty 67,8kg) Mój błąd polegał na tym, że nie zidentyfikowałem modelu tego Krossa i założyłem kompatybilność z typowym przez wiele lat standardem gwintowanej mufy suportu (BSA) i przerzutką na obejmie. Ponieważ z roweru skradziono praktycznie cały napęd i nie da się jeździć, przyjąłem za priorytet skompletowanie kompatybilnej całości w miarę łatwo i szybko dostępnej. Padło słowo "raczej używany ... niż tani z ryżu", czyli ta druga opcja nie została całkowicie wykluczona. Autor zastanawia się też, czy warto dopłacać i ja zasugerowałem w moim kompletnym napędzie gdzie warto moim zdaniem (np. tylna przerzutka, bo za niewielki wzrost ceny otrzymujemy trwalszy, precyzyjniejszy i lżejszy produkt), a gdzie można zaoszczędzić (dla amatora o wadze 68 kg mityczny "transfer mocy" za pomocą lepszej korby na sztywnej osi nie będzie istotny i moim zdaniem nie będzie warty dopłaty). Autor sam wspomniał o napędzie 3x i oponach Kojak, a także o okazjonalnych jazdach w górach, więc stąd moja propozycja napędu o szerokim zakresie pozwalającym na wygodne podjeżdżanie stromych górek i rozwijanie większych prędkości na prostych i na zjazdach. Nie znam się na tych "pressfitach" ale podejrzewam, że gdyby się ktoś uparł to wstawienie tam jakiejś tulei redukcyjnej (nie wiem, czy są gotowe, ale coś przy pomocy tokarza i ślusarza można wykombinować) pozwalającej zamontować wkręcany suport na kwadrat jest wykonalne. Chciałbym zobaczyć wtedy te wielkie oczy prześmiewców na widok korby 3x Miranda na kwadrat w karbonowej ramie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 19 Grudnia 2022 Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2022 Nie jest wykonalne. Mufa pod bsa to 68 mm a mufa pod press szit to 86 mm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alsew Napisano 19 Grudnia 2022 Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2022 W dniu 18.12.2022 o 02:02, marvelo napisał: 😂 to wywalić ją na złom (a jak karbon, to do pieca) i kupić taką, do której się da. 🤣 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.