Adrian187 Napisano 16 Listopada 2022 Udostępnij Napisano 16 Listopada 2022 Witam, szukam korby do crossa 1x12. Byłem już nastawiony na ht2, ale jak tak czytam opinie o trwałości łożysk , to sam nie wiem , czy warto w to inwestować . Może mógł by się wypowiedzieć ktoś kto użytkował wszystkie systemy ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ChuChu Napisano 16 Listopada 2022 Udostępnij Napisano 16 Listopada 2022 Te Posty o trwałości łożysk HT2, to z którego roku? 2010? Aktualnie to nie jest problem, a kupno korby na Kwadrat/ Octalink nie ma sensu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adrian187 Napisano 16 Listopada 2022 Autor Udostępnij Napisano 16 Listopada 2022 No właśnie nie ma nowych postów , same starocie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team sznib Napisano 16 Listopada 2022 Mod Team Udostępnij Napisano 16 Listopada 2022 HT2 to najlepszy system jaki wymyślono w temacie korb w historii rowerów. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ChuChu Napisano 16 Listopada 2022 Udostępnij Napisano 16 Listopada 2022 Bo około 2010 roku, to była "nowość", która dopiero wchodziła na rynek. Wtedy jak ze wszystkim, pojawiała się masa narzekań i "teoretyków", którzy takiego Suportu nie trzymali nawet w rękach Teraz, sznib napisał: HT2 to najlepszy system jaki wymyślono w temacie korb w historii rowerów. Tylko ja bym dodał jedną rzecz. Chodzi o system Shimano, głównie ze względu na system montażu korby. Inne, bliźniacze rozwiązania, nie są w mojej opinii tak dobre. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Greg1 Napisano 16 Listopada 2022 Udostępnij Napisano 16 Listopada 2022 Mam obecnie wszystkie 3 systemy w moich rowerach: kwadrat w tanim commuterze i baardzo starym już nie używanym trekkingu na sztywnym widelcu, octalink w fitnessie i ht2 w mtb. Kwadrat jak kwadrat, jeździ, nie zaglądam do niego w ogóle, rower tyrany codziennie w dni robocze do roboty i na wycieczki rzędu 30-50 km po robocie, ale rower to tani Triban i z założenia nie miałem wielkich wymagań - rower miał być tani i nie miał intertesować potencjalnych amatorów cudzych własności. Stary trekking też już przeżył chyba ze 30 lat jak nie lepiej i kwadrat, niewymieniany, nieserwisowany ciągle działa. Octalink w fitnessie to przypadek, akurat taki się trafił (nawet nie wiedziałem, że jest taki system jak go kupiłem), korba trochę mi się luzowała mimo dokręcania i strasznie to mnie wkurzało - użyłem kleju do gwintów, trzyma - w sumie też nic złego powiedzieć nie mogę, jeździ, działa. HT2 w mtb - jeżdżę cały rok czy to lato czy to zima, czy to piach i pył, czy to deszcz i błoto, czy to śnieg - działa bez zarzutu, póki co, po 2 latach i 1 zimie nic nie trzeszczy, żadnych niepokojących hałasów od strony łożysk. Ludzie piszą, że HT2 jest bardziej sztywne ze względu na umiejscowienie łożysk bardziej na zewnątrz, ale nie wiem czy tak zwany "zwykły Kowalski" jest w stanie to wyczuć w codziennym czy rekreacyjnym użytkowaniu, może w bardziej zaawansowanym ujeżdżaniu bardziej wyczynowych maszyn... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Thomass13 Napisano 16 Listopada 2022 Udostępnij Napisano 16 Listopada 2022 W bardziej zaawansowanym użytkowaniu idzie to zauważyć. Chcąc mocniej depnąć na korby jest efekt bujania korby a co za tym idzie obcierania łańcucha o prowadnik przerzutki. Ogólnie ht 2 mam w mtb jak również w szosie którą kupiłem używke w tym roku początkiem czerwca. Złego słowa nie powiem jak dla mnie to najlepsze co wymyslili. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Michal_288 Napisano 16 Listopada 2022 Udostępnij Napisano 16 Listopada 2022 bez zastanawiania ht2 Zawsze można kupić suport innego producenta który ma wymienne łożyska np, accent bb--ex pro. Mam taki do firexów gxp i polecam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtasin Napisano 16 Listopada 2022 Udostępnij Napisano 16 Listopada 2022 Suporty HTII zrównały się trwałością z kwadratami i octalinkiem, ale dlatego, że wszędzie poszli w oszczędności, ostatni suport octalink ES300, kończę po 4000 kilometrów, gdzieś mam jeszcze es-51, który pomimo 30000 kilometrów jest w lepszym stanie. W temacie HTII - w rowerze urlopowym mam jakiś stary wkład Shimano, czarny i nie do zajechania (od 2015 roku robię na tym rowerze średnio 2000-2500 kilometrów rocznie), tam się nic nie dzieje. W rowerze mojej niewiasty: bb-mt800 padł po pół roku, w porywach miał nakulane 5000 km, wspomniany wyżej accent - 3500 km i łożyska do wyrzucenia, kupiłem jakieś FAGi, zobaczymy ile wytrzymają, MT52 wytrzymują około 10000-12000 km. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rozk_rock Napisano 16 Listopada 2022 Udostępnij Napisano 16 Listopada 2022 Używałem i nawet używam dalej wszystkich tych systemów i szczerze mówiąc o ile mówimy o dobrej jakościowo korbie to ta lepsza sztywność HT2 jest dla mnie mitem. Tzn ja nie widzę tej różnicy w stosunku do kwadratu. Co nie zniemia faktu, że polecałbym tylko HT2, dlaczego? Bo to standard obecny - będący już na rynku dostatecznie długo i można się spodziewać, że będzie na rynku jeszcze dlugo. Porównaj sobie ile jest dostępnych modeli suportów HT2, a ile octalink. Tych drugich jak na lekarstwo. Drugi powód to obsługa, zarówno ściaganie korb jak i odkręcanie suportu w przypadku kwadratu / octalink potrafi zmęczyć i spsuć nerwy. A HT2 jest właściwie zeroproblemowy. Co do trwałości suportów to z mojego dośiwadzenia powiem tak ja już unikam suportów HT2 Shimano. W to miejsce wolę dopłacić i kupić lepszy suport. Osobiście używam Tokenów. Zero problemów, a nawet jeżeli to mają standardowe łozżska, można je wymienić bez problemu, można je też serwisować bez zdejmowania suportu. Natomiast jeżeli budżet byłby priorytetem to szukałbym korby na octalink, jakiejś uzywanej deore, zęby od chińczyka, do tego nowy suport i da się ukręcić komplet korby za 200 zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Brombosz Napisano 16 Listopada 2022 Udostępnij Napisano 16 Listopada 2022 Cytat o ile mówimy o dobrej jakościowo korbie to ta lepsza sztywność HT2 jest dla mnie mitem. Tzn ja nie widzę tej różnicy w stosunku do kwadratu. @rozk_rock A że tak zapytam... Ile ważysz? Bo ja przy swojej wadze 95-100kg i mocnej nodze, różnicę odczułem dosyć wyraźnie. Szczególnie kiedy jeszcze używałem napędu 3x9. Dopiero przy korbie HT2 przestałem deptając ocierać łańcuchem o koszyk przedniej przerzutki. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rozk_rock Napisano 16 Listopada 2022 Udostępnij Napisano 16 Listopada 2022 @Brombosz Większość mojego doświadczenia zbierałem z zakresu wagi 90-100 kg. Natomiast nie jeżdzę raczej w trudnym terenie, tzn dopiero odkrywam te tereny dotychczas raczej szosa/ szuter / wycieczki z sakwami. Oczywiście nie będę nikogo przekonywał do tego, że korby na kwadrat są równie dobre co te HT2. Nie jestem idiotą i oczywistym jest to, że HT2 musi być sztywniejszy ze względu na swoją konstrukcję. Jednak ja tego nie zauważyłem. Dodam też, że nie przypominam sobie abym namiętnie jeździł na korbie tourneya. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
niebieskiczerwony Napisano 24 Maja 2023 Udostępnij Napisano 24 Maja 2023 (edytowane) Wiem, że temat sprzed pół roku, ale może jeszcze komuś się przyda. Przez lata używałem systemu na kwadrat, a od kilku lat używam Octalink 2. Z tych dwóch Octalink 2 jest sztywniejszy, znacznie trwalszy, połączenie lepiej trzyma. Zdejmowanie i zakładanie korb jest prostsze i nie niszczy połączenia w korbie ani w pakiecie. Połączenie jest dobrze dopasowane i nie zdarza się trzeszczenie. Różnicy w trwałości łożysk między kwadratem a Octalink 2 nie stwierdziłem. Moje korby (XT) już mają ponad 35 tys. km i działają świetnie. Korby na kwadrat padały mi po kilkunastu tysiącach (wyrobione gniazda). Na pakietach robię po kilkanaście - dwadzieścia kilka tysięcy (Alivio, Deore, XT - nie wiem, czy jest różnica w trwałości). Dla mnie system jest tak dobry i bezproblemowy, że zrobiłem zapas części na wiele lat do przodu (dodatkowe 2 komplety korb XT i 4 pakiety Alivio i XT). Nie widzę powodu, by kupować coś nowszego. Trzeba pamiętać, że do zwykłego ściągacza korb trzeba się zaopatrzyć w specjalny grzybek, żeby zdjąć nim korby Octalink 2. Ważę 90 kg, jazda asfalt, XC, hardtail. Edytowane 24 Maja 2023 przez niebieskiczerwony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemorski Napisano 28 Maja 2023 Udostępnij Napisano 28 Maja 2023 To ja też dodam swoje trzy grosze okiem laika i amatora kilkudniowych wycieczek ale bez sportowego zacięcia. 1. Kwadrat - absolutnie przestarzały system. Mój rower kupiłem z korbą na kwadrat i gięcie się czułem cały czas a ważę 72 kg. Rower nie dawał mi przyjemności z jazdy ale, że byłem wtedy laikiem to nie miałem pojęcia dlaczego.. 2. Octalink - postanowiłem wymienić z kwadratu dla czystej ciekawości ale też m.in. dlatego bo naczytałem się o lepszej sztywności. I to był przeskok jak niebo i ziemia. W końcu rower zaczął dawać frajdę z jazdy ale .. niestety podczas jednej jazdy odpadło mi lewe ramię. Nie mogłem też znaleźć śruby więc wracałem do domu z buta. Dlatego też zdecydowałem się przejść na ht2. 3. HT2 - co do sztywności to nie czuje różnicy względem octalink (jak pisałem nie mam sportowego zacięcia a preferuję turystykę rowerową). Jest on jednak lżejszy od kwadratu i octalink no i konstrukcja powoduje, że szansa na odpadnięcie ramienia jest bardzo mała. Całość opisałem też na tym forum w manii lekkości o odchudzaniu turystyka / trekkinga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.