Troglodyta Napisano 6 Listopada 2022 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2022 Witam serdecznie Szukam zorganizowanej wycieczki rowerowej w himalaje „Annapurna Circuit” na rok 2023 w porze po monsunowej. Czy ktoś z forumowiczów może się orientuje czy pozostali jeszcze na rynku jacyś zapaleńcy którzy organizują tego typu wyjazdy. Będę wdzięczny za wszelkie informacje i pomoc. Pozdrawiam Łukasz P.S. - Rozważę też wspólne zorganizowanie takiego wyjazdu z kimś równie chętnym jak ja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hulk14 Napisano 13 Listopada 2022 Udostępnij Napisano 13 Listopada 2022 80rowerow chyba coś związanego z Annapurną organizowało, ale nie mają jeszcze kalendarza na 2023 rok. Ja sam bym chętnie się kiedyś tam wybrał, ale raczej w towarzystwie kogoś kto już tam był. 80rowerow jak dla mnie mają trochę za małe przebiegi dzienne (nie wiem co prawda jak bym się czuł tak wysoko, ale ten "zarzut" mam również wobec ich wypraw po płaskim. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Troglodyta Napisano 13 Listopada 2022 Autor Udostępnij Napisano 13 Listopada 2022 napisałem do nich w tej sprawie, mają dwa wolne miejsca na kwiecień. Natomiast mam wrażenie że 6900 + 1100 $ to bardzo dużo za to co oferują. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hulk14 Napisano 13 Listopada 2022 Udostępnij Napisano 13 Listopada 2022 (edytowane) Generalnie to sporo kasy, ale ci co organizują wyprawy trekkingowe w te okolice chcą co prawda zazwyczaj mniej, ale trzeba do tego doliczyć jeszcze bilet lotniczy. W 80-tce masz go w cenie (wartość koło 5000). Sam osobiście nie wiem właśnie czy tak wysoko jednak trekking nie byłby lepszy, szczególnie że maksymalny dzienny przejazd w 80-tce to 40-60 km z górki. I poza nim, to rower chyba będzie bardziej przeszkadzał niż pomagał. Ale może ktoś na forum już tam był i mógłby opisać czy poleca się tam wybrać, a jeżeli tak to czy z rowerem. Edytowane 13 Listopada 2022 przez hulk14 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtasin Napisano 14 Listopada 2022 Udostępnij Napisano 14 Listopada 2022 Jeździłem, ale trochę niżej Sporo osób negatywny wpływ wysokości (rozrzedzonego powietrza) na wydolność odczuwa już od wysokości 2200-2500 metrów, pierwszy dzień jazdy to wjazd z około 750 na 2700 m npm, dróg nie znam, jak po asfalcie, to jakoś pójdzie, jak po szutrze, to już zależy od wielu czynników. Osiem lat temu wjazd z 4300 na 4650 na przestrzeni 7 kilometrów zajął nam dwie i pół godziny, zjechanie szutrówką z 4250 na 4000 na dystansie 11 kilometrów, za to pod wiatr z konkretnymi porywami - 17 minut mniej, także dzienne przebiegi dla mnie wyglądają realnie. Cena - jak lecisz, kiedy możesz, a nie kiedy ci się trafi tani bilet, to musisz się z taką pogodzić - najtańsze połączenia z doliczonym kosztem przewozu roweru to minimum 5500 PLN. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.