Skocz do zawartości

[7500] na rower


Rekomendowane odpowiedzi

Hej, 

Mieszkam na Śląsku, gdzie jeździ się jak na sinusoidzie (góra, dół, góra, dół), trasy 70% asfalt/ścieżki rowerowe, 30% inne. Cel na przyszły rok Polska wzdłuż ( Gorzyczki-3miasto), w szerz (Świnoujście-Hel). W tygodniu jak familia nie wymaga opieki to co drugi dzień ok.60km. 

Teraz jeżdżę na Kross Silk (12latek), mąż sugeruje wymianę na Giant Liv Devote 1 lub Bergamont Grandurance 6FMN, żeby było wygodniej😁

Byłam poprzymierzać ramę S i XS i jednak na XS jest mi wygodniej.

 

I teraz sedno, słuchać męża i iść w Gravel czy macie dla mnie inne sugestie przy tym co jeżdżę. Będę wdzięczna 👊

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt za Ciebie nie zdecyduje czy przechodzić na baranka, czy pozostać przy "prostej" kierownicy. 

Moja propozycja - Cube Kathmandu Pro, czyli coś nieco bardziej zbliżonego do obecnego roweru, ale ze sporym potencjałem wyprawowym. 

Inna opcja to zwykły rower crossowy, modeli jest co niemiara, za 7500 można mieć sprzęt na świetnym osprzęcie i z wyposażeniem turystycznym. 

Obok tego przymiarka graveli - bo kto wie, może jednak będą Ci pasowały. Ale na pewno nie traktowałbym tego roweru jako jedynej słusznej opcji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, GaBoo napisał:

I teraz sedno, słuchać męża... ciach

No wiesz może to zabrzmi nieładnie w kontekście bliskiego mi równouprawnienia... ale słuchaj męża ;)

No weź, co my tu możemy wiedzieć jak Ty/Wy jeździcie, jak Tobie/Wam wygodnie... no a ile wie Twój mąż... gościu co z Tobą na tym rowerze pewnie jeździ - no kto to ma lepiej jak nie On ocenić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, MikeSkywalker napisał:

Obok tego przymiarka graveli - bo kto wie, może jednak będą Ci pasowały. Ale na pewno nie traktowałbym tego roweru jako jedynej słusznej opcji. 

Mierzyłam oba wskazane w poście i stąd też wiem, że rama XS bo wygodniej było, baranek też spoko nie przeszkadzał. 

Edytowane przez GaBoo
Odp
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gravel albo jakiś fitness na tarczach (np. cube sl road pro/race).

W grandurance'ie są nieco lżej zestopniowane przełożenia i to powinien być plus dla niewysokiej kobiety jeżdżącej w terenie pagórkowatym/górskim. Ale ma też aluminiowy widelec, co imo w tej cenie go wyklucza. Możesz też sprawdzić męskie wersje rowerów: esker 6, grail al 6 (tylko wysyłkowo), aspre 2, nuroad race.

Edytowane przez hulk14
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, abdesign napisał:

No wiesz może to zabrzmi nieładnie w kontekście bliskiego mi równouprawnienia... ale słuchaj męża ;)

No weź, co my tu możemy wiedzieć jak Ty/Wy jeździcie, jak Tobie/Wam wygodnie... no a ile wie Twój mąż... gościu co z Tobą na tym rowerze pewnie jeździ - no kto to ma lepiej jak nie On ocenić?

Gościu ze mną jeździ, prawda ale mam wrażenie że dla niego nie istnieje nic innego tylko gravele i nawet jak podpytuje o inne to odpowiada, choć zbywająco (dziś mi powiedział, że na Wigry 3 też pojeżdżę tylko w jakim komforcie🤨)

Wiesz, lubię mojego Silka, choć na dłuższych trasach męczę się na nim bo jest toporny, dlatego szukam lżejszej w prowadzeniu alternatywy🙃

Hulk16 pięknie dziękuję za podrzucenie propozycji👊

Mam całe 160cm, więc wiem też że to zawęża mi wybór

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To przy takim stanie rzeczy dwa razy zastanowiłbym się czy na pewno gravel - skoro w tym przypadku doradca jest zafiksowany na jednym punkcie, i mało obiektywny. 

Od Silka to większość rowerów będzie wydajniejsza w trasie, pomijając bardziej szosowe czy fitnessy, ale nawet cross czy góral 29er. Grunt żeby pozycja na tym rowerze była dla Ciebie wygodn. Wspomniany Cube byłby okej, Unibike Globetrotter, czy podobne. Chociaż żeby nadążyć za gravelem wskazany byłby rower bez dodatkowego osprzętu, oświetlenia itd, może nawet ze sztywnym widelcem a jedynie z podobną pozycją. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, GaBoo napisał:

mam wrażenie że dla niego nie istnieje nic innego tylko gravele

Ja podchodziłem do gravela trochę jak do jeża. Jeździłem z barankiem na szosie, miałem rower TT. Pomimo to jakoś długo nie chciałem się poddać ogólnie obowiązującej modzie na gravele. Nie potrafiłem pojąć tego fenomenu graveli dopóki ..... sobie nie kupiłem :) Jak fundusze Ci pozwalają to sobie kup na próbę, nawet używany na słabym osprzęcie, może jakiś Triban się trafi za niewielkie pieniądze. Wg. mnie warto przynajmniej spróbować i samemu się przekonać. W przypadku używki strata będzie niewielka a może znajdziesz nową miłość ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MIKESKYWALKER on wie, że jadąc ze mną tempo będzie miał wolniejsze, niż jak jeździ sam, ale jednak nie chciałabym żeby był to objazd krajoznawczy 😁  Jednak chciałabym coś lżejszego, żeby móc trochę pocisnąć😁

Dziękuję za propozycje, poczytam.

 

4 minuty temu, chrismel napisał:

Jak fundusze Ci pozwalają to sobie kup na próbę, nawet używany na słabym osprzęcie, może jakiś Triban się trafi za niewielkie pieniądze. Wg. mnie warto przynajmniej spróbować i samemu się przekonać. W przypadku używki strata będzie niewielka a może znajdziesz nową miłość ;)

Mówisz o mężu czy rowerze😅 

Używek się boje o tyle, że ktoś mi wciśnie coś zajechanego albo z częściami do wymiany albo coś. Choć w sumie mogę zrobić jak z samochodem, wziąć do serwisanta, żeby sprawdził stan🙃

Dzięki 👊

Edytowane przez GaBoo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
4 godziny temu, MikeSkywalker napisał:

Chociaż żeby nadążyć za gravelem wskazany byłby rower bez dodatkowego osprzętu, oświetlenia itd, może nawet ze sztywnym widelcem a jedynie z podobną pozycją. 

Nie przesadzaj - chyba nie chcesz zrobić z koleżanki kolejnego batmana ? :icon_wink:
Może miałeś na myśli dynamo w piaście, klosze wielkości motocyklowych itp. ;)

Co do wyboru roweru, to według mnie obowiązkowe są testy ciut dłuższe niż przymiarka w sklepie, albo 100 m jazda pod nim...
Na długie dystanse gravel ma przewagę w postaci baranka - kilka rodzajów chwytu, żeby ręce się nie męczyły w jednej pozycji.
Z drugiej strony ludzie jeżdżą różnymi rowerami, dostosowując je według potrzeb - ergonomiczne chwyty, rogi, lemondki...
No i nie wiemy w jaki sposób będziesz jechała, tzn. podzielisz sobie trasę na kilka etapów, czy też rozkręcisz się na tyle, że machniesz to na dwa razy - jeśli będzie bez napinki, to właściwie rower może być dowolny, byle wygodny, dopasowany rozmiarem (lepiej szukać rowerów z ramą dedykowaną kobietom), i w miarę lekki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak tak, dynamo w piaście + odpowiednie lampki, błotniki, bagażnik. Z reguły takie w pełni wyposażone rowery nie są lekkie. Owszem, pod względem turystyki to nie problem i wspomniany Cube to dobra propozycja. Ale jednak goniąc się z gravelem wolałbym ważącego <13kg crossa, lub jeszcze coś lżejszego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Według producenta np. wersja SL Road Pro FE waży 11.9 kg, co jest realne, zwłaszcza jak się weźmie mniejszą wersję damską.
Golas według specyfikacji to 10.5 kg (wyższy model 10.1 kg), czyli można przyjąć, że w 13 kg się mieszczą, nawet z pedałami i duperelami ;)
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...