Skocz do zawartości

[Napęd] Odpadające lewe ramię - Hollowtech II


danteblante

Rekomendowane odpowiedzi

Korba jest trzymana na miejscu dzięki sile tarcia pomiędzy ramieniem korby a osią w połączeniu wieloklinowym. Dlatego tak ważne jest odpowiednio mocne i równomierne przykręcenie. Nakrętka nie ma tu nic do rzeczy i dlatego jest plastikowa. 
Niektórzy zmieniają na aluminiowe bo są ponoć lżejsze a przede wszystkim ładne i kolorowe 😁 na pewno nie po to aby ramie lepiej się trzymało. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.10.2022 o 11:34, Puklus napisał:

Z tego co widzę, nie ma podkładki z pinem co zahacza o oś, a to jest niezbędne by korba się trzymała. 

Bzdura. Ta podkładka to jest trzecia linia obrony przed spadnięciem z osi. Ale 99% roboty robi tarcie pomiędzy osią a korbą, które to tarcie generujemy równomiernym dociągnięciem śrub. Sruba do kasacji luzów jest wtedy też ściskana co chroni ją przed odkręceniem i to jest druga linia obrony. Wbrew popularnemy poglądowi, śruba do kasacji luzów _też_ trzyma korbę. Minimalnie, ale chroni przed zdjęciem ramienia po x-sete tysiącach cykli. Niby formalnie jej być nie musi, ale w sumie to warto ją mieć.

W dniu 16.10.2022 o 06:19, ChuChu napisał:

Nie chce mi się już szukać, ale z tego co pamiętam, to Shimano podaje moment dokręcenia gdzieś pomiędzy 0.5 a 2Nm. Uważasz że to jest siła, która w jakikolwiek sposób trzyma korbę?

Dociągnięcie śrub mocujących ramię minimalnie zmniejsza wymiar osi od środka i to zwiększa moment z którym trzeba odkręcić śrubę do kasacji luzów. Dlatego np aluminiowej śruby ne da się odkręcić od osi kiedy śruby w ramieniu są dociągnięte z poprawnym momentem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, uzurpator napisał:

Dociągnięcie śrub mocujących ramię minimalnie zmniejsza wymiar osi od środka i to zwiększa moment z którym trzeba odkręcić śrubę do kasacji luzów. Dlatego np aluminiowej śruby ne da się odkręcić od osi kiedy śruby w ramieniu są dociągnięte z poprawnym momentem.

Wiem o tym. Tylko co to zmienia, kiedy korba się poluzuje?

Temat odpadającej korby wraca co jakiś czas. Za każdym razem, jest to związane z błędnym montażem. Nie potrzeba tutaj aluminiowych nakrętek, kleju czy Pinów. Poprawnie zamontowana korba, nie będzie sprawiała problemów przez wiele kilometrów.

Tak swoją drogą, to kłania się coś, co dobrze określa słowo "maintenance". Wystarczy raz na miesiąc, wziąć klucz i sprawdzić wszystkie połączenia. Ile zajmie to czasu? 5 minut? 

Druga sprawa, że jak montujemy coś nowego albo odbieramy nowy rower, to po tych 100/200 km należy OBOWIĄZKOWO sprawdzić wszystkie śruby. Nie znam się, nie wiem co z technicznego punktu widzenia się tam dzieje, ale potocznie określa się to "ułożeniem".  Coś co było dokręcone jako nowe, po jakimś czasie lekko się luzuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W momencie gdy śruby imbusowe nie są odpowiednio skręcone abo się poluzują ramie korby zaczyna chwiać się na boki powstaje wtedy dźwignia, która przy przyłożeniu masy rowerzysty generuje olbrzymie siły, których żadna nakrętka ani pin nie jest w stanie wytrzymać.

Zastosowane tutaj połączenie wielowypust  gdzie odpowiednia siła połączenia jest generowana poprzez zmianę średnicy kołnierza korby ma swoje wady i zalety: zalety bo jest łatwo rozłączane, nie ma problemów z "zapieczeniem" wady wynikają z zalety,  jak jest skręcone z nieprawidłową siłą to się luzuje....

"Wady" w postaci luzowania raczej nie miała korba na "kwadrat" tu raczej problem był ze ściągnięciem ramienia korby. W tym rozwiązaniu podobnie jak w wielowypuście to nie śruba trzymała ramie korby  ale  siła tarcia w połączeniu klinowym pomiędzy ramieniem a osią korby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.10.2022 o 10:25, danteblante napisał:

Mam problem z korbą Deore na Hollowtech II - otóż przy przebiegu ok 1500 km odpadło mi lewe ramię korby. Początkowo myślałem, że coś się poluzowało więc elegancko ramię nałożyłem, dokręciłem i jade dalej - niestety po około 5 km znowu ta sama sytuacja - ramie poprostu zsuwa się w bok.

Nie dawno trafiła mi się korba Deore, w której co chwilę luzowało się lewe ramię. Pomogła wymiana plastikowej nakrętki (tej do kasowania luzu). Prawdopodobnie oryginalna była źle wykonana i ramię korby zamiast zaciskać się na osi, zaciskało się na kołnierzu tej nakrętki.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z korbami na kwadrat też nieprawidłowe dokręcenie powodowało odpadanie korby przy okazji rozchrobotwując gniazdo. Prawidłowy montaż oraz użycie smaru na połączeniu wpustu w gnieździe minimalizowało ryzyko problemów z demontażem. Niezależnie od standardu mocowania to nieprawidłowy montaż zawsze będzie implikował problemy. Jedynym systemem gdzie nie było problemów z odpadającym ramieniem korby były korby jednoczęściowe ;).

salt-one-piece-bmx-cranks.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...