[Opony] Schwalbe PRO One

[ChuChu]

W sumie racja. Według tabelki, wersja 24c waży więcej niż 26c.

Napisałem do nich, ciekawe co odpiszą  

[KNKS]

44 minuty temu, ChuChu napisał:

Opcje są dwie. Świat poszedł mocno do przodu albo te opony to "nakładki" na dętki.

Plus jest taki, że w stosunku do aktualnych opon które wcale ciężkie nie są, zrzucę prawie 400g. Pytanie tylko, czy nie będzie to okupione odpornością na przebicia.

Za dużo kombinujesz i za dużo się zastanawiasz. Czy Corsy są lepsze od Pro One ? W moim mniemaniu 10x. Nie wiem czy w takim dziwnym rozmiarze jak Twój, i przy zakładanym niskim ciśnieniu to się potwierdzi, ale sugerując się teoretycznymi rozważania spod znaku Rolling Ressistance Cośtam-cośtam, raczej nie wyciągałbym kategorycznych wniosków co do całokształtu użyteczności. Bardziej patrzyłbym na to, na czym jeżdzą konkretni zawodnicy, praktycy a nie teoretycy 😉 Zaraz zleci się masa teoretyków z suwmiarkami i będą deliberować nad tym że opory, procenty i waty, ale nie ma co się doktoryzować. Na Corsie jeżdzi się zaiście, a tym którzy robią rocznie 1200km i strugają znawców od opon wypada podziękować...

[ChuChu]

Ja nie kombinuję, po prostu lubię mieć poczucie że zapłaciłem za to czego oczekiwałem. Według mnie, Schwalbe to nie była opona za 264 zł/szt.

Zamontowałem nowe opony Vittoria. Poszło gładko, a opony są idealnie równe. To o czym pisałem, jest jeszcze bardziej widoczne po montażu. Pasek 5mm na środku jest bardzo twardy, jak plastik. Cała reszta miękka i przyczepna.

Realna szerokość to 32mm z minimalnym haczykiem. Zamontowane na obręczy z ID=22.5mm. Doświadczenie pokazuje, że prawdopodobnie nieco się rozbiją, ale na 34c bym nie liczył.