[lampki, czołówka] Wysokość lampki rowerowej a oświetlenie drogi

[Gość]

Niedawno jechałem o zmroku rowerem i spotkałem jadącego z przeciwka rowerzystę z czołówką na kasku. Latarka ta świeciła niemiłosiernie po oczach. Przypomniałem sobie, że czołówki na rowerze są chyba nielegalne i sprawdziłem. Okazuje się, że lampki rowerowe nie mogą być zamontowane wyżej, niż 150 cm. Ale czołowka nie jest instalowana, więc istnieje tu pewna luka i niektórzy walą innym światłem po oczach  http://wrower.pl/prawo/wysokosc-zamocowania-oswietlenia-w-rowerze,3170.html

Jednak przy okazji zainteresowałem się kwestią zależności natężenia oświetlenia drogi przez lampkę rowerową od wysokości jej zamontowania. Sa tu przeważne 2 opcje: na kierownicy oraz nad przednim błotnikiem - głownie lampki na dynamo. Znalazłem wzory na tej stronie http://www.swiatlo.tak.pl/1/index.php/natezenie-oswietlenia-podstawowe-wzory/

I zrobiłem sobie arkusz w Excelu. Obliczałem Ep w odległości 10 m od roweru, zgodnie z STVZO. Wstawiłem światłośc lampki 70000 cd aby otrzymać Ep ok. 50 luksów, tak jak mają niektóre lampki na dynamo np. firmy Axa

Wynika z niego, że w omawianym zakresie natężenie oświetlenia drogi jest prawie dokładnie liniowo zależne od wysokości lampki. Czyli lampka na kierownicy (wysokość 106 cm) daje ok. 1,5 raza lepsze oświetlenie drogi 10 m przed rowerem od lampki zamontowanej nad błotnikiem (71 cm)

Przerobione zdjecie z netu :

Czekam na fachowe komentarze

[zekker]

Jaśniejsza plama nie oznacza lepszego oświetlenia drogi.
Bardziej stromo skierowany snop światła, to jaśniejszy placek ale kosztem oświetlonego obszaru.

Im niżej ustawiona lampka, tym lepiej podświetla nierówności.
Najprostszy eksperyment, to poświecić sobie latarką na ścianę prostopadle i równolegle. W pierwszym przypadku ściana będzie wyglądać na równą, jednolitą, w drugim wyjdą wszelkie nierówności i niedoskonałości.
We mgle nisko zamocowana lampka może się lepiej sprawdzać. Mam niestety za mało przypadków, żeby coś konkretniej opisać.

Wadą niskiego zamocowania jest trudność ustawienia tak, żeby nie oślepiać innych. Jeżeli chcemy uzyskać ten sam zasięg, to snop musi być ustawiony bardziej równolegle do drogi.
Kolejna wada, to błotnik i koło mogą dawać dodatkowy cień przed rowerem.

Zaletą wysokiego montażu jest lepsze podświetlenie elementów odblaskowych na drodze - lampka jest bliżej linii wzroku.
W zależności od konstrukcji lampki, przy zamocowaniu na kierownicy mogą być widoczne jasne punkty na niej (krawędź klosza, jakieś wskaźniki pracy). Przy dolnym najpewniej kierownica przysłoni i nie będą powodować samooślepienia.

[Gość]

Co do świateł przeciwmgłowych na rower to już kiedyś chyba była taka dyskusja

W necie mozna znaleźć taki wynalazek https://www.vifvk.com/?product_id=278040833_41

Ale chyba najlepiej kupić  lampkę z diodą LED o cieplejszej barwie  np. 3000 - 4000 K. Montowanie dodatkowej lampki na dole tu już chyba ekstrawagancja i przesada

Edytowane 24 Września 2022 przez Thomlodz

[radko10]

@zekker
"Wadą niskiego zamocowania jest trudność ustawienia tak, żeby nie oślepiać innych" To nie jest wada montażu ale brak odcięcia strumienia świetlnego od góry w lampce rowerowej. 
Plagą so biegacze z czołówkami. Spotkałem jednego na leśnym dukcie z takową który miał pretensję że go oślepiam lampką z odcięciem zamontowaną na wysokości 1m. A on po prostu lampił z metra osiemdziesiąt i weź tu dyskutuj na argumenty w ciemnym lesie.

[chrismel]

4 godziny temu, Thomlodz napisał:

Latarka ta świeciła niemiłosiernie po oczach.

O ile rowerzyści mogą bez problemu kupić lampkę z odcięciem to biegacze nie mają takiej możliwości. Więc albo nie będzie nic widział na nieoświetlonej drodze albo będzie oślepiał. Innej opcji nie ma. Także trudny temat. Zabronić im biegania po ciemku po lesie ? Raczej nie bardzo. Więc chyba pozostaje się z tym pogodzić. No chyba że ktoś ewidentnie przesadza z lumenami to można próbować zwrócić uwagę.

[zekker]

3 godziny temu, radko10 napisał:

"Wadą niskiego zamocowania jest trudność ustawienia tak, żeby nie oślepiać innych" To nie jest wada montażu ale brak odcięcia strumienia świetlnego od góry w lampce rowerowej.

To jest wada niskiego montażu i nie miałem na myśli latarek, a porządne lampki na dynamo z odcięciem.

Na kierownicy mam lampkę około 1,1m nad ziemią, na widelcu byłaby około 0,75m. Jak się nie pomyliłem, to tak wyglądają orientacyjne kąty snopu światła względem drogi:

		wysokość lampki [m]
		1,1	0,75
odległość [m]	10	6,277298	4,289153
	20	3,148096	2,147585
	30	2,099905	1,432096

Przy świeceniu na 10m, pochylenie jest jeszcze dosyć wyraźne i różnica między miejscami mocowania też spora. Im dalej się sięga, tym różnice mniejsze.
W praktyce być może mam jeszcze mniejsze kąty, nie mierzyłem ich, bo wstępnie w domu ustawiam tak, żeby na tych 6m co mam, górna krawędź nie była wyżej niż wychodząc z lampki. Potem w terenie jeszcze koryguję, tak żeby tablice rejestracyjne były dobrze podświetlone ale nie wchodzić w linię lusterek, powyżej pasa przeciętnego pieszego, plus czy mi odległość oświetlenia drogi pasuje (przeważnie wychodzi bliżej niż bym chciał).

 

Do tematu wysokości można jeszcze dodać kwestię wychodzenia/wchodzenia w snop światła.

Przy nisko zamontowanej lampce, im bliżej tym snop światła jest dalej od oczu osoby z naprzeciwka. Czyli prawidłowo, najbliżej źródła, gdzie jest najjaśniej, jest najmniejsze ryzyko oślepienia.
Przy wysoko umieszczonej, w skrajnym przypadku powyżej linii oczu, im bliżej tym bardziej się wchodzi w snop światła.

[radko10]

@zekker
Podaj konkretny model lampki, inaczej dyskusja jest bezprzedmiotowa. 
Tu masz przykład lampki od lat używanej nikt nie narzeka na oślepianie i nie ma na ten temat wywodów.
Lampka spełnia normy poruszania się po drogach publicznych, jak ją źle ustawisz to oczywiście będziesz oślepiał.
https://nabendynamo.de/en/products/headlights/edelux-2/

@chrismel
Są lampki mocowane na klatce piersiowej, reguła wzajemności obowiązuje także w lesie.
Ja też mogę zalampić z kasku jak król lasu ale mam świadomość że oślepiam.

[zekker]

Ale co ci da konkretny model?
To że lampka ma odcięcie nie znaczy, że z automatu będzie ustawiona poprawnie ale nie o tym jest temat.

Trudność nie polega na ustawieniu snopu w dół, to jest banalne. Trudne jest znalezienie kompromisu między dobrym oświetleniem drogi (rzecz subiektywna), a minimalizowaniem ryzyka oślepiania innych, bo to sprzeczne ze sobą. W tym przypadku mocowanie lampki niżej powoduje większą trudność w ustawieniu, margines błędu jest mniejszy, bo snop będzie szedł bardziej płasko.

[Gość]

Ceny tych niemieckich lampek SON trochę powalają. około 150 Euro

5 godzin temu, zekker napisał:

Na kierownicy mam lampkę około 1,1m nad ziemią, na widelcu byłaby około 0,75m. Jak się nie pomyliłem, to tak wyglądają orientacyjne kąty snopu światła względem drogi:

		wysokość lampki [m]
		1,1	0,75
odległość [m]	10	6,277298	4,289153
	20	3,148096	2,147585
	30	2,099905	1,432096

 

Sprawdziłem kalkulatorem pierwszy 6,277298. To arc tg 1,1/10. Zgadza się. W Excelu nalezy pamietac o radianach i stopniach

[radko10]

@zekker
"Trudność nie polega na ustawieniu snopu w dół, to jest banalne. Trudne jest znalezienie kompromisu między dobrym oświetleniem drogi (rzecz subiektywna), a minimalizowaniem ryzyka oślepiania innych, bo to sprzeczne ze sobą. W tym przypadku mocowanie lampki niżej powoduje większą trudność w ustawieniu, margines błędu jest mniejszy, bo snop będzie szedł bardziej płasko."

Nie ma żadnej trudności, w przypadku zainstalowania lampki nie wyżej jak poziom wzroku i lampka ma odcięcie w jaki niby sposób ma oślepiać? . Lampka oczywiście jest przykręcona równolegle do drogi, ale oczywiście można wydłużać snop światła tylko po co, to jest rower a nie samochód.

Piszesz elaboraty o przykręceniu lampki jedną śrubką.
Napisz jakiej lampki używasz może tu jest problem. Problemy tanich lampek to temat na oddzielny wątek
Axa, Spanniga, Buchel robią lampki za 25 Euro.

[zekker]

@radko10

Przede wszystkim odcięcie nie jest ostre, jest słabiej lub mocniej rozproszone w zależności od modelu lampki. Nawet jak się reguluje przy pomocy miarki, to wcale nie jest łatwo ustalić gdzie to odcięcie się kończy.

Po drugie, to ze rower nie jest samochodem, nie znaczy że zasięg oświetlenia 5-10m jest wystarczający. Jak jeździsz nie więcej niż małe kilkanaście km/h to może jest ok i wtedy banalnie łatwo jest skierować lampkę w dół. Jak się jeździ szybciej, to 20m bywa mało. Jakby się dało, to chętnie bym ustawiał tak, żeby mieć zasięg i 50m ale to już będzie walić innym po oczach praktycznie zawsze.
Dodatkowo lampka nie tylko oświetla drogę ale też odblaski w innych rowerach (ile razy to pomogło kogoś dużo wcześniej wypatrzeć) czy szerzej pojazdach, drogowe (w tym znaki), czy noszone przez pieszych.

Po trzecie, jasna plama tuż przed kołem jest bezcelowa. Powoduje bardzo duży kontrast, wręcz samooślepienie. Snop skierowany mocno w dół nie podświetla dobrze nierówności.
Zdecydowanie lepiej mieć mniej jasną plamę ale rozlaną na większy obszar.

Po czwarte, część lampek jest na tyle mocna, że nawet w obszarze odcięcia mogą być nieprzyjemne czy nawet oślepiające dla innych.

 

Jak ktoś jeździ wolno, ma słabe lampki (w granicach 20-30 lux), to problemu nie będzie widział.
Ja raczej szybciej niż wolniej i lampki mam dosyć mocne (60-90lux). Jak tak bardzo jesteś ciekawy jakie to od B&M: IQ Cyo N Plus, Luxos U, IQ Cyo T Premium.

Zatem jak masz sprawdzoną metodę ustawiania, tak żeby zmaksymalizować zasięg i zminimalizować ryzyko oślepiania, to pisz.
Jak widzisz co można poprawić w mojej opisanej kilka postów wyżej, to pisz.

[radko10]

@zekker
Dobrałeś lampki jak dobrałeś. Nadal twierdzę że piszesz elaborat o śrubce.
Tu masz link może rozwiąże Twój problem.

https://www.axasecurity.com/bike-security/en-gb/information/lights/how-much-vision-do-you-have-in-the-evening-with-your-headlight/

[revolta]

23 godziny temu, chrismel napisał:

O ile rowerzyści mogą bez problemu kupić lampkę z odcięciem to biegacze nie mają takiej możliwości. Więc albo nie będzie nic widział na nieoświetlonej drodze albo będzie oślepiał. Innej opcji nie ma. Także trudny temat. Zabronić im biegania po ciemku po lesie ? Raczej nie bardzo. Więc chyba pozostaje się z tym pogodzić. No chyba że ktoś ewidentnie przesadza z lumenami to można próbować zwrócić uwagę.

Wystarczy trochę zdrowego rozsądku. Ha jeżdżę z convoy s2+ , 1800lm . Na drogach w mieście jeżdżę z trybem niskim ,a pozamiastem walele 1800lm .w lesie i na jezdni wale 1800lm .jak widzę kogoś z daleka biegnącego lub jadącego rowerem czy samochodem .przysłaniam latarkę ręką i świece sobie pod koło mijam delikwenta i odsłaniam, tak jakbym używał długich i krótkich świateł w aucie .nikt jeszcze nie zwrócił mi uwagi że go oslepiam , wystarczy trochę chcieć i dać coś od siebie .a nie jak ktoś mnie oslepia z przodu to mu za.... cała mocą od siebie .

Co chwilę na wszystkich forach temat oslepiania ,odcięcia itd .jak będziesz walił 2tys lm  będziesz oslepial jak będziesz świecić 100lm nie będziesz widział drogi .trochę rozsądku z każdej strony i każdy będzie zadowolony

[radko10]

@revolta
1800 lm w lesie i poza miastem to zbyt dużo. Nie zapominaj że środowisko to nie tylko my ludzie ale masa innych stworzeń.
Ja się denerwuję jak mi świecą po posesji a miałem takie przypadki. Tak więc umiar i szacunek wszędzie jest wskazany.

[zekker]

21 godzin temu, radko10 napisał:

@zekker
Dobrałeś lampki jak dobrałeś. Nadal twierdzę że piszesz elaborat o śrubce.
Tu masz link może rozwiąże Twój problem.

https://www.axasecurity.com/bike-security/en-gb/information/lights/how-much-vision-do-you-have-in-the-evening-with-your-headlight/

A co w moich lampkach jest nie tak?

I co ten link ma rozwiązać? Gdzie tam opisują jak ustawiać lampki, jak szukać kompromisu?
To strona reklamowa producenta oświetlenia. Zdjęcia mają na maksa przekłamane, za jasne w stosunku do rzeczywistości - 10-15 lux z zasięgiem 50m

Chcesz mieć bardziej realistyczne, to trzeba poszukać faktycznych testów, a nie reklamy:
https://www.peterwhitecycles.com/headlights.php

https://fahrradbeleuchtung-info.de/

[radko10]

@zekker
Może ta śrubka się luzuje, spróbuj kleju do gwintów.
Fajnie poczytać testy ale co z tego? Masz potrzebę jazdy nocą kupujesz używasz. Nie jesteś zadowolony oddajesz, kupujesz nowe. Technika idzie do przodu za jakiś czas szkło w lampce zmatowieje kupujesz nowszą nowocześniejszą, lepszą, jaśniejszą.
Skoro piszesz że nie możesz znaleźć kompromisu w ustawieniu swoich lampek to dla mnie jako użytkownika lampek rowerowych jest jasny sygnał że albo źle dobrałeś lampkę albo lampka jest słabej jakości lub trzecia ewentualność masz nie zdiagnozowaną chorobę wzroku. 
Osobiście używam 7 źródeł światła na rowerze i wszystko to co piszesz o "kompromisie" i "pradopopodobieństwie oślepienia" jest sygnałem dysonansu po zakupie produktu który nie spełnia Twoich oczekiwań.

[revolta]

4 godziny temu, radko10 napisał:

@revolta
1800 lm w lesie i poza miastem to zbyt dużo. Nie zapominaj że środowisko to nie tylko my ludzie ale masa innych stworzeń.
Ja się denerwuję jak mi świecą po posesji a miałem takie przypadki. Tak więc umiar i szacunek wszędzie jest wskazany.

1800lm to wszystko co mogę z niej wycisnąć. 5% . 20%, 40% i 100% na włączam tryby które mi są aktualnie potrzebne nie zawsze jeżdżę na 100% bo nie ma takiej potrzeby .40 % ma prawie 900lm co przy normalnej jedzie przez las jest ok 

[zekker]

23 godziny temu, radko10 napisał:

Może ta śrubka się luzuje, spróbuj kleju do gwintów.

Skąd taki wniosek? Czy ja gdziekolwiek pisałem, że mi się lampka podczas jazdy przestawia?

23 godziny temu, radko10 napisał:

Fajnie poczytać testy ale co z tego? Masz potrzebę jazdy nocą kupujesz używasz. Nie jesteś zadowolony oddajesz, kupujesz nowe. Technika idzie do przodu za jakiś czas szkło w lampce zmatowieje kupujesz nowszą nowocześniejszą, lepszą, jaśniejszą.
Skoro piszesz że nie możesz znaleźć kompromisu w ustawieniu swoich lampek to dla mnie jako użytkownika lampek rowerowych jest jasny sygnał że albo źle dobrałeś lampkę albo lampka jest słabej jakości lub trzecia ewentualność masz nie zdiagnozowaną chorobę wzroku. 
Osobiście używam 7 źródeł światła na rowerze i wszystko to co piszesz o "kompromisie" i "pradopopodobieństwie oślepienia" jest sygnałem dysonansu po zakupie produktu który nie spełnia Twoich oczekiwań.

To co piszesz, to najzwyczajniejszy brak praktyki i zrozumienia problemu. Kolejny raz próbujesz się wypowiadać na temat, o którym nie masz pojęcia, a próbujesz zgrywać eksperta.
Zadałem ci konkretne pytania, na żadne nie odpowiedziałeś, a snujesz jakieś domysły o chorobach wzroku czy dysonansie poznawczym, do tego określasz topowe lampki renomowanego producenta jako słabej jakości...

Zabierz się za praktykę lub przynajmniej porządne czytanie tych testów, bo jak na razie to masz wiedzę pobieżną jedynie z instrukcji obsługi.

[radko10]

Nigdzie nie napisałem że jestem ekspertem, to jest projekcja twoich kompleksów.
Jestem użytkownikiem oświetlenia rowerowego podobnie jak ty.
Piszesz pseudo naukowe wywody które to nic ale dosłownie nic nie wnoszą do użytkowania oświetlenia na rowerze.
Jesteś tak świetny załóż przedsiębiorstwo robiące oświetlenie rowerowe i udowodnij przede wszystkim sobie jakim to jesteś ekspertem od oświetlenia.
To że ktoś zadaje pytanie w wątku który nie jest jego nie znaczy że automatycznie na nie trzeba odpowiadać.
Nie wszystko jest warte czytania. 
I to tyle do Ciebie.