Skocz do zawartości

[Czujniki] Kadencja i prędkość


Thomass13

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Jeszcze wpadłem w sumie na jeden pomysł. Od zawsze posiadałem jeden rower gdzie zakupiłem wtedy czujniki brytona (kadencja, prędkość). Po zmianie licznika na Garmin bardzo dobrze z nim współpracują. A że od niedawna mam drugi rower myślałem czy kupić komplet kolejnych czujników. Jednak po przemyśleniu za i przeciw doszedłem do wniosku że kupię tylko czujnik prędkości Garmin a kadencji będę przekładał do tego roweru gdzie aktualnie będę planował dalej jechać. Ceny takie są teraz że lepiej się zastanowić 100 razy zanim coś człowiek sobie kupi. 

Napisano

A po co Ci czujnik prędkości w szosie ? Z GPS będziesz miał dokładną prędkość. To nie MTB w lesie i niskie prędkości, częste zatrzymywanie etc.

Ja bym dokupił samą kadencję jak nie masz miernika mocy w szosie.  Przekładanie czujników na dłuższą metę jest strasznie upierdliwe. Dodatkowo jeśli chodzi o korbę i czujnik kadencji to nie ufam tym gumkom i mocuje taśmą izolacyjną. 

Napisano

Tak myślę że może masz jednak racje. W mtb fakt po lesie jazda to tam z tym sygnałem jest rożnie jak nie miałem czujnika głupiał. A to w takim razie zakupię czujnik kadencji do szoski. A ten kadencji brytona wleci do mtb z powrotem. Co czujnika kadencji mam go od kąt pamiętam na gumkach z zestawu i nigdy kadencji nie zgubiłem a tak  jeżdzę od kąd pamiętam. Trzeba zwracaż uwagę co jakiś czas na gumkę czy gdzieś nie ma przetarć oraz sama gumka czy gdzieś nie jest za luźna.

Napisano

Nie wiem jak innym ale mi nigdy przez kilkanaście już lat nie udało się zgubić czujnika kadencji ani prędkości (stary garminowski jeszcze był do tylnych widełek mocowany). Jeśli zdejmujemy czujniki tylko do wymiany baterii to jestem przekonany, że pozostaną na swoim miejscu baaardzo długo.

Napisano

Ja zgubiłem kadencję od Magene. 

Zimowa jazdy po lasach. Błoto, śnieg, lód, dużo syfu na ochraniaczach. Musiałem wtedy zerwać czujnik. Od tamtej pory do zestawu mocującego dorzuciłem trytytkę.

Napisano

Zgubić czyjnika kadencji mi sie nie udało ale raz było juz blisko. Po jakimś mega blotnym maratonie z bajorem po osie zsunął się z korby i zatrzymał na osi pedała. Nie wiem jakim cudem ta gumka nie spadła z zaczepów. Od tego czasu czarna taśma ilolacujna i spokój. Dodatkowo, skutecznie pełni funkcję dodatkowego zabezpieczenia przed wilgocią. 

Napisano

Czujniki kupione. Kadencji oraz prędkości od Garmin ale nowe bo jednak licznik też nowy więc niech posłużą długo. A z używka różnie bywa. Ostatnio przy zakupie używanego licznika się o tym przekonałem że czasem lepiej nowe kupić. Na szczęście nie było problemu ze zwrotem używki. 

  • 2 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
Forumrowerowe.org korzysta z plików cookies
Prosimy o zapoznanie się z naszą polityka prywatności, w której informujemy o naszych zaufanych partnerach oraz o tym, czym są pliki cookies, pamięć podręczna przeglądarki, w jakich celach i jak je wykorzystujemy, a także jak nimi zarządzać i czyścić. Klikając 'Zaakceptuj' - wyrażasz zgodzę na korzystanie z pamięci podręcznej przeglądarki - plików cookies i podobnych technologii m.in. w celach marketingowych, umożliwiając jednocześnie wyświetlanie na Twoim urządzeniu reklam dostosowanych do Twoich potrzeb oraz zainteresowań. Zapoznaj się z pełną treścią zgody klikając w link Ustawienia.