Karbonowe koła, a może jednak aluminiowe ?

[Gość pytajnik]

Mam aluminiowego gravela który pasuje mi w zasadzie pod każdym względem - wygląd, odczucia z jazdy, pozycja - więc postanowiłem że może zrobię mały upgrade i kupię do niego karbonowe koła, ale będąc w lokalnym sklepo-serwisie gdzie chciałem o takie koła się zapytać odradzono mi, twierdząc że nie ma sensu karbonowych kół w gravelu. Drążąc temat to w zasadzie chodziło im o to że lepiej karbonowe koła do karbonowej ramy, a w aluminiowej konstrukcji nie ma to sensu - nie wiem dla czego, ale podejrzewam że wiążę się to z faktem że zaproponowali mi do kupienia karbonowy frameset (ot taki zbieg okoliczności :)) 

Niemniej postanowiłem zapytać się jeszcze szanowne grono forumowiczów, jak to jest ? Ma to sens czy może faktycznie lepiej jakieś fajne ale aluminiowe koła ? Od razu powiem że nie oszczędzam roweru i często opuszczam płaskie asfalty na rzecz terenu, w okresie kiedy jest ciepło to przynajmniej raz na miesiąc wybieramy się z żoną na wypad więc i sakwami rower jest opakowany. 

[Mihau_]

Jak chcesz to sobie kup, twoje pieniądze. Jedyną różnicą jaką poczujesz przy włożeniu karbonowych kół do gravela będzie w portfelu

[Gość pytajnik]

Czyli faktycznie koła karbonowe nie dają nic w gravelu i faktycznie lepiej kupić aluminiowe ? Czy w ogóle Twoja wypowiedź należy rozumiem że nie warto w ogóle zmieniać i zostać przy tych które są seryjnie - obecnie mam jakieś brandowane z noname piastami.

Jestem laikiem w temacie, ale z tego co czytałem to jest spora różnica w odczuciu z jazdy pomiędzy lepszymi kołami a takimi seryjnymi. Obecne koła nie są również tubeless ready, dlatego też z tego powodu chciałbym zmienić.

Jeżeli celować w aluminiowe to czy np. któreś z tych dwóch to dobry wybór ? 
https://lemonbike.eu/product/dt-swiss-gr531-straightpull/#configuration
https://lemonbike.eu/product/dt-swiss-rr521-straightpull-2/#configuration

[leejoonidas]

No cóż, tak jak Kolega powyżej napisał różnicę głównie odczujesz w portfelu, ale jeżeli portfel masz gruby i nie boisz się takich wpadek jak na zdjęciu poniżej to startuj do karbonu.

[Mihau_]

Cytat

Czyli faktycznie koła karbonowe nie dają nic w gravelu i faktycznie lepiej kupić aluminiowe ?

Przewagi kół karbonowych nad aluminiowymi:

1. Niższa masa przy wysokim stożku.

2. Lepsza aerodynamika wynikająca z wysokiego stożka.

Problem w tym, że na gravelu nie wykręcasz średniach pokroju 32-35+ żeby odczuć zyski aerodynamiczne - a skoro jeździsz za wolno to wysoki stożek ci niepotrzebny = nie ma sensu wywalać kasy na karbon, który przy niskim stożku waży prawie tyle samo co aluminium a jest ponad 2x droższy

2 godziny temu, Gość pytajnik napisał:

Czy w ogóle Twoja wypowiedź należy rozumiem że nie warto w ogóle zmieniać i zostać przy tych które są seryjnie - obecnie mam jakieś brandowane z noname piastami.

Ale to zależy jakie masz fabryczne koła i ile to waży. Jeśli masz alu rower to prawdopodobnie zamontowali jakieś klockowate nołnejmy i wymienić zawsze warto

2 godziny temu, Gość pytajnik napisał:

Jeżeli celować w aluminiowe to czy np. któreś z tych dwóch to dobry wybór ? 
https://lemonbike.eu/product/dt-swiss-gr531-straightpull/#configuration
https://lemonbike.eu/product/dt-swiss-rr521-straightpull-2/#configuration

Kwestia ile ważysz (i na jakich oponach jeździsz). Jeśli jesteś 60-70kg szczawikiem to nie potrzebujesz kół 1700g+ z wytrzymałością 130kg, można znaleźć coś lżejszego np. na szosowych obręczach r470. Nie wszystko co kupisz musi mieć podbijające cenę "gravel" w nazwie;)

 

 

[itr]

Była mowa o wypadach z sakwami, przypominam…. Temat kół - do oczytania i ojutubowania przez zimę… Dawno dawno temu trafiły mi się pancerne koła na piastach kulkowych joytech, obręczach po pół tony. Koła przez lata wpadały co jakiś czas w obrót, do miasta, trenażer, teraz retrogravel. Nie pamiętam żebym zaglądał do łożysk, z oponami 32 i 40 przez ostatnie może półtora roku ten grzmot zrobił kolejne 2700 km.

Jeśli priorytetem nie jest wspinaczka górska czy ustawki szarpanej jazdy z kolegami - spokojnie można turlać na kołach fabrycznych. Tryb zero stres…jeździć  nie martwić.
Bezdętkowo uwielbiam opony górskie 2,25- 3,00.  W Grawelu czeka mleko wentyle, i od lipca nie zamleczyłem. Nie chce mi się😖. Nie samego mleczenia, tylko jednak upaprania się jeśli czymś solidnie natnę oponę, i tak ciągle mówię „później” mija 500 km 

 

[Gość pytajnik]

Dzięki, w takim razie postawie na koła aluminiowe, napiszę do lemonbike i zapytam co mi zaproponują.

Dziękuje jeszcze raz za pomoc.

[itr]

Lemon bajk  zachęca mocno na ju tubie do kół karbonowych,  bajka szow  pokazuje i chwali,  ale nie produkują tylko składają. Obręcze robią sobie w Chinach, no to dowolna interpretacja.   Karbon to karbon, modny i ładny. Robi dźwięk. Firma jest w Polsce, może naprawić, wycentrować.

Koła, które mają więcej szprych i popularną niską aluminiową obręcz, dość szeroką, to też dobry wybór.  Lubię szprychy 1,8.  I ciche bębenki. 😉każdy jest inny, ale do ostrego, z lemondką z chęcią wrzuciłbym koła z węgla z wysokim profilem, ale w nim mam na stałe 53/16  i nie waga tylko opór na wiatr ma znaczenie, kiedy jedzie się pętlę na leżaku.  Żeby było śmieszniej mam w grawelu ostre na obręczy kupionej kiedyś właśnie u Lemonów,  Ztr Arch, obręcz w zasadzie do MTB tylko dziś uznawana za wąską, ma 24mm zewnętrznie. To do niej nie chce mi się lać mleka. W sumie jest biała, powinienem.🙃
 

[nossy]

Jeśli to miałby być gravel sportowy to pewnie myślałbym o kołach karbonowych i pewnie właśnie od lemona ze względu na podejście do klienta i obsługę po sprzedażową (żeby nie było-nie mam karbonów od nich). W szosie koła karbonowe dają dużą przewagę (stożek, aero, lekkość, uniwersalność np.: dla stożka 38, 42,45 itp.-ogólnie mi o niebo lepiej jeździ się na karbonach niż na alu). W gravelu tak w zasadzie jedyne co zyskasz to waga. Pokażcie mi koła aluminiowe do gravela z wagą np.: 1350gram , a można zejść niżej (evanlite new disc 30). Karbon plus tak niska waga z zaplotem 24/28 da Tobie dużą sztywność, dużą responsywność- przyśpieszanie to będzie bajka z takimi kołami, lekkość toczenia się itp.). No ale jeśli odłożymy na bok aspekt "sportowy", to alu wydaje się być bardziej racjonalne. Na obręczy dtr470db lub ztr grail idzie złożyć fajne lekkie koła, a za takie rozumiem koła z wagą około 1600gram. W razie uszkodzenia obręczy naprawa będzie dużo tańsza. I co do Twojego pytania to jest jakimś dziwnym mitem, że do ramy alu tylko koła alu. Znajdź inny sklep no chyba że masz gravela na clarisie wtedy ich tezy można by podpiąć pod jakieś dziwne uogólnienie. Obadaj ofertę daveo, lemonbike, szobakbike. Sprawdzone firmy.