Skocz do zawartości

[Manetka] Shimano GRX - położenie dźwigni do zrzucania biegów


Hikari

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Cześć!

 

Mam Eskera 6.0 na GRX od ponad dwóch lat. W sierpniu było ultra w górach gdzie lewa klamkomanetka i prawa przerzutka były używane jak nigdy. Po powrocie zauważyłem, że po lewej stronie, ta dźwigienka do zrzucania biegów, jest w innym położeniu. Jest ona przesunięta odrobinę za bardzo w stronę koła i przez (w 95% przypadków) to nie odbija do klamki hamulca jak strona prawa (te 2 milimetry przerwy):

Klamki.jpg.8699cfd87136938fb856245ec6b7b38f.jpg

Nie było żadnego upadku, kraksy, etc.

 

Wiecie może czy da się to jakoś wyregulować lub naprawić? Niby nie przeszkadza, ale wkurza (czuć to pod palcami).

 

Z góry dziękuję za pomoc.

Napisano

Sprawdzałem to, ale to nie jest kwestia odboju.

 

Po prostu po lewej stronie dźwignia w ogóle nie dochodzi (lub bardzo niechętnie) do hamulca. Po prawej sprężyna jest ustawiona tak, że dzieje się to bez problemu.

  • Mod Team
Napisano

O ile manetka działa poprawnie to się tym nie przejmuj. Te 2 dźwignie, można powiedzieć wpływają na siebie. Jeżeli dźwigienkę do zrzucania pchnie się za bardzo, czyli będzie jak by lekko wciśnięta, nie da rady już zmieniać biegów bo kowadełko od zrzucania zahacza się podczas wrzucania. 

Te mechanizmy są dość wadliwe, było sporo reklamacji na działanie manetek które się zacinały. Wewnątrz jest taka jak by blaszka która utrzymuje kowadełko w odpowiednim położeniu, jeżeli w jakiś sposób się ona zgięła, przestawiła mechanizm przestanie działać poprawnie. 

Napisano

Przerzutka działa bez zarzutu, po prostu jest to odczuwalne pod palcami.

 

Jest szansa, żeby to jakoś poprawić? Jestem w stanie przesunąć tą dźwigienkę do hamulca. To wygląda jakby sprężyna była za słaba i dlatego nie dzieje się to tak, jak w prawej klamkomanetce.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...