Skocz do zawartości

[Amortyzatory przednie] różnica w działaniu w rowerach ht i fs


tobo

Rekomendowane odpowiedzi

Zauważyłem ciekawą zależność. 

Mam kilka widelców różnych producentów, wysokie modele z dużym skokiem. Mające opinie sprzętu bardzo dobrej jakości. Na chwilę obecną  RS yari 2021 oraz DVO diamond. 

Widelce te rotowały między różnymi rowerami,  w tym fullem enduro,  skok z tyłu 160 mm, oraz sztywniakiem powiedzmy trail. 

Ku mojemu zaakoczeniu widelce te dają inne odczucia w czasie eksploatacji w obu rowerach. W fullu sprawiają wrażenie czułych,  komfortowych i "pluszastych" a w sztywniaku są "drewniane", jakby były nabite dużo wyższym ciśnieniem i z dużo mocniej ustawionym tłumieniem kompresji. 

Jedyne wytłumaczenie jakie mam jest takie że ht jako taki jest mniej komfortowy i zdecydowanie bardziej szarpie,  trafiając tylnym kołem w przeszkodę przenosi te uderzenia również na przód roweru uposledzając odczucie komfortu pracy widelca. 

Widelce są sprawne,  w bdb stanie technicznym, praktycznie nowe, przebiegi 1000-1500 km każdy. 

Ktoś ma podobne wrażenia?....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Ktoś ma podobne wrażenia?

nie jesteś odosobniony, a to:

Cytat

trafiając tylnym kołem w przeszkodę przenosi te uderzenia również na przód roweru uposledzając odczucie komfortu pracy widelca. 

to wg. mnie trafna obserwacja, chociaż ja bym to raczej ujął odwrotnie (albo może nie odwrotnie co uzupełniająco), to nie ht upośledza tylko fs przez brak sztywności ramy wspomaga - zawiecha po prostu przejmuje również cześć tego co ht zbiera tylko przodem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łatwiej wystroić dobry widelec w HT, kiedy jest on jedynym uginaczem w całej konstrukcji, a przynajmniej lepiej czuć efekty wszelkich regulacji. Kiedyś miałem rower HT na RS SID RL3. Nie pasował mi, był wiecznie twardy, wręcz kołkowaty, mimo zmiany sagu, dokładania tokenów, regulacji tłumienia itp. Szybko ustąpił miejsca FOXowi. Kilka miesięcy póżniej zacząłem jeżdzić na rowerze z pełnym zawieszeniem wyposażonym w podobnego RS SID RL3. Jakież było moje zdziwienie gdy okazało się, że ten "okropny" SID, w połączeniu z FOX Nude, pracuje całkiem przyzwoicie. Testowane na tych samych trasach przez tego samego ridera. Geometria rowerów zbliżona. Tak więc przychylam się do teorii @tobo. Coś jest na rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, zekker napisał:

A geometria rowerów taka sama?
Jeżeli full ma łagodniejszy kąt główki, to widelec powinien łatwiej się uginać, bo siły działają bardziej równolegle do goleni.

Ten sam "problem" jest też w innym rowerze który ma tą samą ramę co mój sztywniak ale widelec  o skoku mniejszym o 6 cm. A jest to na pewno "król komfortu", bomber z1 z 1997 roku. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta sama rama ale krótszy widelec, to inna geometria roweru. W tym przypadku kąt według mojej teorii będzie niekorzystny dla siły ugięcia. Z drugiej strony cała geometria roweru sprawi, że środek ciężkości przesunie się do przodu.
Dochodzi kwestia ustawienia widelca, czy ten sam widelec masz ustawiony na identyczną siłę sprężyny/ciśnienie, czy na ten sam sag.

Jak masz czas i chęci, to można porobić testy:
- ten sam widelec w różnych ramach, z tym samym ciśnieniem, a z tym samym sag-em
- w fullu zablokować damper i zobaczyć jakie będą wrażenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widelce nie mają innych ustawień,  są przekładane między rowerami. 

Co do geo to używałem też 200tki w ramie pod 120mm. Bez tego efektu. 

Bomber z1 bam z 1997 roku w rowerze żony, standard pod 120 mm też tak reaguje,  sztywniak,  kąt główki ramy stromy. 

W fullu który obecnie ma założonego yari 180mm miał wcześniej 200tke z dwoma półkami. Było tam i 130 i 150 na kołach 26 i 27.5, z oponami  2 i 3 cale. Rozjazdy kąta główki zależnie od kombinacji duże. 6-8 cm podniesienia przodu więc,  gdyby kąt główki i baza kół na to wpływały to (raczej) bym coś wyczuł. 

Sztywniak jako całość szarpie a najazd na przeszkodę tylnego koła po przednim to mniej niż sekunda co, prawdopodobnie,  daje taki efekt. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zawsze jest suma czynników, a nie jedna przyczyna ;)

Jeżeli nie zmieniasz ustawień, to jak najbardziej może to mieć wpływ na działanie.
Prosty przykład, ten sam rower, ten sam amortyzator. Ustawiony na wiosnę, latem w górach telepało mnie mocniej niż powinno, w ostatni weekend w moich lokalnych lasach też. Różnica taka, że obecnie ważę około 3kg mniej.

Piszesz o jednej ramie z różnymi amortyzatorami, to nic nie wnosi do czynnika geometrii. Trzeba porównywać ten sam amortyzator, w różnych ramach, bo tutaj czujesz różnicę w działaniu.

Tak jak wyżej pisałem, zablokowanie dampera powinno rozwiać większość wątpliwości czy to tylne zawieszenie czy coś innego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak sugeruję: ten sam problem pojawia się we wszystkich kombinacjach po zamianie widelców między sztywniakami a fullami. 

W jaki sposób mam zmienić ustawienia widelca pod sztywniaka?

Ostatni nabytek to bomber z1 z 1997 roku którego miałem kiedyś tylko w fullu. Obecna sztuka ma 26 lat,  ale stan bebechów idealny, jest po serwisie. I widelec obecnie rozczarowuje. Albo bardziej całokształt jako sposób na komfort. 

Miałem fulle o dramatycznie rozkopanej widelcem geometrii i zmiana widelców i kół powodująca różnice kąta główki o nawet 4 stopnie nie degradowała odczuć z pracy widelca. 

Jedyna znacząca różnica jest taka że obecnie, po 20 latach jazdy fullami wróciłem do sztywniaka na dobrym jakościowo widelcu, sprawdzonym i "zatwierdzonym" co do preferencji komfortu. 

Moje odczucie jest takie że ipuls z tylnego koła po uderzeniu przedniego jest na tyle szybki że całość dramatycznie,  nawet boleśnie, szarpie. A do tego wszelkie nierówności przejeżdżam na fullowo- nie odciążając kół. 

Być może takiego efektu by nie było gdybym na sztywniaka wsiadł od razu z szosy ale przesiadam się między dwoma rowerami mtb.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MZ nie chodzi o inną jakość pracy widelca w HT tylko wlasnie przyzwyczajenie z fulla. Choć mam gravela na którym robię większość km rocznie to w tym roku po powrocie do HT MTB po ponad dwóch latach na fullu trochę mi zajęło dostosowanie stylu jazdy z powrotem do sztywnego tyłu... Cudów nie ma, kopie bo ma kopać:)

A jeśli chodzi o ustawienia widelca to w fullu miałem ustawiony miękcej niż w ht, tak żeby dobrze harmonizował z tyłem. W HT mam ciut twardziej, bo co mi po miękkiej kaczuszce z przodu jak tył mnie zaraz kopnie w zadek:) No i na HT jeżdżę bardziej agresywnie uwieszony na przodzie, więc twardszy wideł lepiej się sprawuje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, tobo napisał:

W jaki sposób mam zmienić ustawienia widelca pod sztywniaka?

Tak samo jak w każdym innym rowerze, po prostu wykonać normalną procedurę ustawienia ugięcia wstępnego i dostosowanie tłumienia do potrzeb i preferencji.

19 godzin temu, tobo napisał:

Moje odczucie jest takie że ipuls z tylnego koła po uderzeniu przedniego jest na tyle szybki że całość dramatycznie,  nawet boleśnie, szarpie. A do tego wszelkie nierówności przejeżdżam na fullowo- nie odciążając kół.

No to może trzeba zacząć od tego, co tak naprawdę oceniasz. Jeżeli po prostu jak miękko się jeździ na HT względem fulla, to sprawa oczywista, będzie mocniej telepało.
Trzeba skupić się na samym przodzie, jak mocno szarpie rękami, inaczej porównanie nie ma sensu.

Powtórzę się jeszcze raz, jak masz możliwość blokady dampera, to będzie najlepsze porównanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jaki sposób wykonuje się procedurę ustawienia ugięcia wstępnego w tym samym widelcu w sztywniaku i fullu używanym w identyczny sposób w tych samych warunkach? Jeszcze raz,  dla jasności: wykonałem wszelkie manipulacje regulacją tłumienia powrotu I ciśnienia i nie wpływa to w żaden sposób na odczucia z kultury pracy w sposób inny niż odbywa się to po wsadzeniu tegoż widelca do fulla. W sztywniaku BEZ względu na ustawienie jest bardziej tępy niż w fullu. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, że testowałem wszelkie opcje ustawień,  z czystej ciekawości. I nie mają one wpływu na odczuwalną tępotę.  

Nie widzę też powodu by zmieniać ustawienia widelca pod rower. Robi się to pod preferencje użytkownika i teren w którym się jeździ. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz siodło w innym miejscu względem przodu, to rozkład masy będzie inny i amortyzator ugnie się inaczej, przy tym samym ustawieniu sprężyny/powietrza. Wystarczy stanąć na pedałach i widelec mocniej się ugnie, przesunie się za siodło i mniej.

Kwestia jak różne są to ramy i jak mocno zmienia się pozycja, jak mocno zmienia się geometria po ugięciu tyłu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Ale ten problem łatwo sprawdzić. Wziąć kołek drewniany wystrugany tak by wszedł w miejsce dampera. Bo blokada nic nie da, zawsze damper będzie coś pochłaniał. A kołek jak to kołek na sztywno. I się przejechać. Kołek zrobić w kilku wersjach zmieniających geo i można dane zestawić w tabelce. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.09.2022 o 13:18, service.ant napisał:

Prozaiczna sprawa ale... w obu rowerach masz takie samo ciśnienie w oponach?

Mam te same, rotowane między nimi koła 

Puklus, zlituj się, sezon się skończył czy miałbym się nudzić aż tak dramatycznie żeby bawić się w struganie?  Kilku? I testy robić?  😁  to ciekawostka i spostrzeżenie bo i tak nie zamierzam w żaden sposób z tym "problemem" walczyć. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zamierzam robić struganych eksperymentów. Zablokować dampera nie mogę bo takowej blokady .... nie posiada. A tłumienie powrotu I jego maksymalna wartość,  podobnie jak regulacje kompresji, nie zbliżają ustawień do czegoś co ociera się o blokadę. 

Pytanie było o bardziej zaspokojenie mojej ciekawości i, jak widać,  są opinie, że jest to możliwe  :) zjawisko występuje w przypadku sztywniakow pracujących na tym samych widelcach co fs oraz w przypadku ht w którym jest widelec którego charakterystykę pracy znam i jest ona mocno odmienna w stosunku do tefo co pamiętam z czasów gdy identyczny był w fullu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...