Skocz do zawartości

[Serwis] Mały warsztat na ul. Ogrodowej 26 w Warszawie - opinie


Ktyczynski

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Cześć, miał ktoś z was może okazje korzystać z ma lego serwisu rowerowego ''Naprawa Rowerów'' na Ogrodowej 26 koło sklepu Sport Service. Narty, rowery, snowboard? Podobno prowadzi go jakiś majster od 30 lat który zna się na rzeczy. Głównie chodzi mi o zaplatanie i centrowanie tylnego koła. 

Napisano

Nie słyszałem nigdy o tym serwisie.
No i to, że ktoś prowadzi sklep/serwis od X lat wcale nie znaczy, że zna się na rzeczy. W okolicy mam jeden taki punkt i to są typowi dłubacze, którzy nawet wymianę łańcucha potrafią spierdzielić. ;) Dobre opinie ma tylko wśród "dziadów", którzy jeżdżą marketowcami lub "ukrainami" bez przerzutek, bo ta technologia ten serwis przerasta. 😛

Napisano
2 godziny temu, Ktyczynski napisał:

Podobno prowadzi go jakiś majster od 30 lat który zna się na rzeczy

Zapewne to ktoś kto na dobrą reputację w pewnych kręgach zasłużył. Nie wiem, może Ci dotoczy urwaną tulejkę wahacza w stinkaczu albo wstawi helicoil'a w ramię takiej korby, że nikt inny nie chciał albo potrafi na oko wyprostować hak i koło w starym mistralu. Ale z drugiej strony lepsze rowery to zapewne ogląda jak sobie włączy Vueltę w telewizji (na pewno lubi oglądać wielkie toury ;) ). Bez urazy dla tego człowieka bo być może to i dobry fachowiec (i pewnie tak jest), ale warsztat wskazuje że wyżej wała nie podskoczy, skąd ma mieć doświadczenia z czymś lepszym skoro nikt niczego lepszego "do bramy" nie zaniesie? 

Napisano

53 minuty temu, Sobek82 napisał:

Nie zbyt to wygląda ale drzwi są otwarte😉

rowernaprawy.thumb.jpg.738a2012d8deb896ebc68dcc2e85d970.jpg

Pozdrow'er

Właśnie w takich salonach spodziewałbym się największych prosów, którzy od kilkudziesięciu lat robią to samo i wymasterowali to co robią, pytanie tylko właśnie jaki zakres prac, bo wymienić dętkę czy przykręcić tarcze to każdy debil potrafi :P

Końcem końców padło na Wygodny Rower na Kasprzaka,. Kilku znajomych się tam kiedyś serwisowało i polecali, obsługa wydawała się profesjonalna do tego to pierwszy sklep w którym dostałem jakby paragon/fakturę na to co będą robić razem z ceną, a nie jak w poprzednich że sobie porobili to tamto i za nagwintowanie pedału nagle zrobiło się 120zł XD Cena całkowita 110zł więc jeżeli robota nie zostanie spartolona to przyzwoicie.

Napisano
30 minut temu, Ktyczynski napisał:

Właśnie w takich salonach spodziewałbym się największych prosów, którzy od kilkudziesięciu lat robią to samo i wymasterowali to co robią, pytanie tylko właśnie jaki zakres prac, bo wymienić dętkę czy przykręcić tarcze to każdy debil potrafi :P

Jeśli jakiś majster od 30 lat ogarnia karbonowe ramy, DI2, AXS i stożkowe koła to warto się do niego udać 😉

Napisano

@Ktyczynskisam to napisałeś.

Wstępnie planuje sam zapleść koło, bo nie jest to jakaś wielka filozofia do tego nie potrzeba specjalistycznego sprzętu, wystarczy poświęcić kilka godzin na YT, nie spieszyć się i być dokładnym potem zaniosę koło do serwisu na centrowanie, lepszego pomysłu na razie nie mam. Nie widzi mi się teraz wydawanie w każdym serwisie po 200zł na zaplatanie i w razie czego rozplatanie w kolejnym. 

Ja ostatnie jak i wcześniejsze zlecam temu Panu
http://www.kolo-kola.pl/?fbclid=IwAR0ipzwkeLpMExBEmpTR64w-J7If_S7BA06llSdgLkjFlw7Zxi2NsRwxsLQ

DSC02779.thumb.jpg.06132ee2520dd7928b82584b2a7b5c68.jpg

DSC02782.thumb.jpg.aec1ffa3f7fd839d46cfcb7c83f111e8.jpg

DSC02783.thumb.jpg.61dfc7e7875f603526451128d74971e6.jpg

Napisano
37 minut temu, Sobek82 napisał:

@Ktyczynskisam to napisałeś.

Wstępnie planuje sam zapleść koło, bo nie jest to jakaś wielka filozofia do tego nie potrzeba specjalistycznego sprzętu, wystarczy poświęcić kilka godzin na YT, nie spieszyć się i być dokładnym potem zaniosę koło do serwisu na centrowanie, lepszego pomysłu na razie nie mam. Nie widzi mi się teraz wydawanie w każdym serwisie po 200zł na zaplatanie i w razie czego rozplatanie w kolejnym. 

Ja ostatnie jak i wcześniejsze zlecam temu Panu
http://www.kolo-kola.pl/?fbclid=IwAR0ipzwkeLpMExBEmpTR64w-J7If_S7BA06llSdgLkjFlw7Zxi2NsRwxsLQ

DSC02779.thumb.jpg.06132ee2520dd7928b82584b2a7b5c68.jpg

DSC02782.thumb.jpg.aec1ffa3f7fd839d46cfcb7c83f111e8.jpg

DSC02783.thumb.jpg.61dfc7e7875f603526451128d74971e6.jpg

No bo samo zaplecenie to żadna filozofia, trzeba tylko poznać schemat zaplatania, czym innym jest później dociąganie wszystkich nypli i centrowanie koła. 
Dzięki za link, jak nie uda się w Wygodnym Rowerze to zgłoszę się pewnie w następnej kolejności do tego co podrzuciłeś.

Napisano
1 godzinę temu, Sobek82 napisał:

Wstępnie planuje sam zapleść koło, bo nie jest to jakaś wielka filozofia

Niby tak, a przednie koło z Twojego zdjęcia jest źle zaplecione ze strony przeciwległej od tarczy hamulcowej 😉
Jeśli ma się wprawę jest to łatwe, ale jeśli nigdy się tego nie robiło warto oddać sprzęt profesjonalistom. Chyba, że ktoś chce się uczyć na czymś tanim, wtedy ok. 

Ile to razy słyszałem, że ktoś sobie sam zaplecie koło żeby ograniczyć koszty. Początkowo przyjmowałem ale szybko zdałem sobie sprawę, że to nie ma sensu.
Najczęściej pomylone są kierunki szprych, szprychy powyginane bo nie chciały przejść łatwo przez kołnierz piasty. Nie wspominam o obręczach asymetrycznych czy carbonowych, w których producent nie podał kierunku wkładania szprych w zw. z nawiercaniem ich pod kątem. 

Pozostaje jeszcze kwestia jakości wielu tutoriali dostępnych w sieci. Niektórzy już od początku pokazują błędny sposób zaplotu.

Napisano

@Punkxtrno właśnie, to były pierwsze koła zamawianie, chyba 2k19, i pytałem się gościa czy aby na pewno przednie jest dobrze złożone, odpisał że są asymetryczne i dlatego dał odwrotnie.😉

Ale czy przekłada się to jakoś na funkcjonowanie przedniego koła?

Napisano

Z moich doświadczeń wynika, że większość ludzi nie odczuje różnicy w normalnym użytkowaniu 😉  
Problemy mogą zacząć się w pewnych niesprzyjających okolicznościach, ale są bardziej odczuwalne w tylnym kole. 

Napisano

Ostatnio spotkałem się z opinią, że to właśnie wewnętrzne szprychy powinny być ciągnące ze wzgledu na mniejszą siłę wypadkową działająca lateralnie na obręcz i koło przy obciążeniu mniej wyłazi z symetrii wzgledem haków. Generalnien bym się tym nie przejmował bo prawie cały świat robi z jakiejś przyczyny odwrotnie ale wspominała to osoba związana od zawsze z jednym z wiodących producentów komponentów i stwarzała wrażenie, że wie o czym mówi. Co o tym sądzicie?

Napisano

Każde źródło pisane, któremu ufam wspomina o zewnętrznym układzie szprych ciągnących. O ile z ich kierunkami pojawiały się różne teorie, tak ze stronami względem kołnierzy piasty nie. Swego czasu nawet Shimano zaprzęgło do wyjaśnienia tego zagadnienia różnych inżynierów i pojawiła się informacja dla serwisów dlaczego tak, a nie inaczej. 

Niemniej chętnie usłyszałbym argumentację odmienną - wyśmiać zawsze można, zrozumieć często jest trudniej 😉

Napisano

Dokładnie xD

Końcem końców zaniosłem części do Wygodny Rower na ul. Kasprzaka i ogólnie jestem zadowolony z zaplecenie. Wszystkie szprychy maja praktycznie takie samo napięcie pod palcami, krzyże dobrze zaplecione, brak żadnego bicia, po pierwszych 2-3m szprychy przyjemnie pyknęły praktycznie w tym samym momencie. Powiedzieli żeby podjechać po 100km na dociągniecie szprych. 

Napisano

W trakcie zaplatania robi się kilka razy odprężanie, które eliminuje potrzebę "dociągania" i umożliwia ustanowić równomierny naciąg. Dobrze zaplecione koło, z użyciem kleju do nypli jest bezobsługowe przez wiele sezonów.

Napisano
48 minut temu, Dokumosa napisał:

W trakcie zaplatania robi się kilka razy odprężanie, które eliminuje potrzebę "dociągania" i umożliwia ustanowić równomierny naciąg. Dobrze zaplecione koło, z użyciem kleju do nypli jest bezobsługowe przez wiele sezonów.

To po czym rozpoznać że szprychy nie były odprężane podczas zaplatania? 

Napisano

Aha czyli nie da się rozpoznać czy szprychy były odprężana podczas zaplatania. Może po prostu próbują mnie naciągnąć na kolejny serwis, bo przecież dociąganie nie bezie za darmo. 
Na pewno jest jakiś sposób żeby sprawdzić czy koło zostało zaplecione prawidłowo. 

Napisano

Napiszę tylko tyle, że dobry zaplatacz, który jest pewny wykonywanej przez siebie pracy oferuje bezterminowo dowolną liczbę centrowań jeśli wystąpi taka potrzeba bo wie, że nie będzie go to wiele kosztowało.

Napisano

Każdy serwis oferuje bezterminowo nieograniczoną liczbę centrowań, bo nikt za darmo nie pracuje. To polec jakiegoś fachmistrza który dobrze koło skleci i później jeszcze zrobi za darmo centrowanie ze dwa razy w sezonie, jak dla nie to jest jakaś bzdura totalna. 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...